julianna16 04.04.2012 17:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2012 Czyli wracasz do poprzedniej wersji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anulek2005 05.04.2012 02:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2012 Czyli wracasz do poprzedniej wersji? Tyle ich już było, że nie wiem do której ;) P.S. Dlaczego nie mam powiadomień z Forum o nowych postach??? Zaszły jakieś zmiany, o których nie wiem??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
julianna16 05.04.2012 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2012 Świąt radosnych, wyjątkowych, Pełnych szczęścia, jasnych, zdrowych http://www.hotelsunlimitedinc.com/weddingblog/wp-content/uploads/2012/03/Easter1.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aksamitka 06.04.2012 09:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2012 Wesolych Świąt http://www.rotfl.com.pl/data/media/42/kartka_Wielkanoc.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nicol21 07.04.2012 09:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2012 Wesołych świą! Dużo radości z wykańczania i dekoracji! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nicol21 07.04.2012 09:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2012 Anulek - ta wersja 17,01 zupełnie do mnie nie przemawia. dlaczego? ponieważ masz sporo szafek, szuflad po drugiej stroeni zlewu, wiec albo będziesz bardzo zdyscyplinowana i tam bedziesz trzymac tam rzeczy używane od świeta, albo będziesz ciągle latać w kółko. pozatym zlew na wyspie i to takiej wąskiej? na pewno będzie Ci się chlapało z tyłu i albo na stół, albo na podłogę. więc albo ktoś się poślizgnie albo będa plamy z wody wysychać. jeśli dużo nie pieczesz to wg mnie poprzedi opmysł z szeroką wyspą i piekarnikiem koło okna był ok. ja u siebei zrezygnowałam i dałam piekarnik pod płytą, tyle że u mnie miejsca nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aksamitka 17.06.2012 06:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2012 halo halo Anulek, co tam u Ciebie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nicol21 03.07.2012 20:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2012 Anulek nam sie obija na forum i juz nic nie chce z nami gadac chlip, chlip...chlip.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anulek2005 30.08.2012 19:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2012 Jestem dziewczyny. Wracam z obrzydliwie klasyczną kuchnią Ale jakżeby inaczej - w dwóch wersjach Wszystkie szafki będą 60 cm, ale płyta będzie "między" szafkami - planner IKEA nie daje takiej możliwości, więc wstawiłam tam dwie 30 i 60 cm: http://anulek2005.republika.pl/klasyczna1.jpg http://anulek2005.republika.pl/klasyczna2.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Beasza 31.08.2012 07:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2012 Cześć Anulku Poczyniłaś niezłe zmiany - to rewolucja Twojego projektu Co skłoniło Cię do zmian? Czego najbardziej obawiałaś się w poprzednich projektach? Pamiętam, że miałyśmy podobne wątpliwości Moja kuchnia jest już gotowa - oczywiście jeszcze w niej mnóstwo niedoróbek i braków, ale jest i co najważniejsze podoba mi się Fotki moge cyknąć tylko telefonem bo mój aparat... został w Dubrowniku na moście Pozdrawiam Bea Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anulek2005 01.09.2012 05:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2012 Rewolucja się pojawiła, bo w poprzednich wersjach zawsze coś się albo nie do końca otwierało (okno np.) albo było za nisko (blat), albo było niewygodnie (szafka głęboko pod blatem, albo zlew i zmywarka kilometry od dopływu i odpływu) ... Poza tym z dużym blatem ta kuchnia jakaś taka klaustrofobiczna się robiła - żeby gdzieś dojść, to trzeba było ten blat naokoło obchodzić ... A w tym układzie jedyny minus jest taki, że jest to układ liniowy, którego nigdy w kuchni nie miałam a jak jestem u kuzynki, która taki ma, to mi tam jakoś niewygodnie ... Za zdjęcia to ja ci kochana z góry dziękuję - nawet "komórkowe" Szkoda Twojego aparatu i zdjęć, które w nim pewnie piękne były ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
julianna16 01.09.2012 08:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2012 Jeśli mamy głosować, to chyba jednak podoba mi się bardziej propozycja 1, mimo, iż ostatnio jestem zwolenniczką okapów podszafkowych. W tej pierwszej wersji okap dodaje życia. Jedynie uchwyty szafkowe bym schowała, bo bardziej podoba mi się jak to wygląda na drugiej . Czy to już twoja ostateczna decyzja? Masz już pociągnięte przyłącza? Pytam bo jakoś mało blatu się zrobiło, chyba, że będziesz wykorzystywała też stół? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anulek2005 01.09.2012 17:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2012 Blatu się mało zrobiło, ale ja od ponad 10 lat nie mam blatu (no mam, ale mikroskopijny ) i praktycznie wszystko przygotowuję przy stole .... Szybkie kanapki śniadaniowe uskuteczniam na blaciku o szerokości 40 cm (!) to jak w nowej kuchni będę miała 80 cm to i tak będzie to dla mnie luksus. A opcje z wieeeelkim blatem, jak już pisałam, jakieś "ale" zawsze miały. A przyłącza od początku miałam do takiej właśnie opcji czyli mebli na jednej ścianie ... Tylko bardzo nie chciałam się na nią zgodzić ... W razie totalnej draki będzie blat po przeciwnej stronie kuchni :lol: A co do opcji, to kusi mnie pierwsza ze względu na ten "pazur" który, jak mi się wydaje, daje okap ... Druga byłaby wygodniejsza ze względu na mycie - rach ciach i już - a okap to jednak zakamarki różne ma i takie tam A ja lubię porządek, ale nie bardzo lubię sprzątać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Beasza 09.09.2012 13:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2012 Za zdjęcia to ja ci kochana z góry dziękuję - nawet "komórkowe" Szkoda Twojego aparatu i zdjęć, które w nim pewnie piękne były ... Anulku zamieścilam kilka zdjęć w wątku pochwalcie się swoimi kuchniami. Przepraszam, że kazałam Ci tak długo czekać. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anulek2005 09.09.2012 17:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2012 Pooglądałam i "zazdraszczam" Ładnie wyszło Ja już zostaję przy "klasyce" - nie mam siły. Byłam wczoraj na budowie - zajrzałam do studni a tam .... sucho :cry: Ani grama wody. I teraz opcje - pogłębiać studnię (jak głęboko jest woda???) czy podpinać się do wodociągu? I znowu "wyskakiwać z kasy" Już mam dosyć kosztownych niespodzianek ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Beasza 09.09.2012 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2012 Anulku, zrób tak, żebyś to Ty była zadowolona - to najważniejsze !!! Z wodą może jeszcze chwilę się wstrzymaj i poczekaj na deszcze. Z tego co słyszę to generalnie wszędzie mają problemy z wodą - susza. Jeśli koszt podpięcia się do wodociągu nie jest duży to może warto jednak o tym pomyśleć i mieć alternatywę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
julianna16 09.09.2012 21:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2012 (edytowane) Zatem jest decyzja . I dobrze - możecie dalej działać . Ja też mam teraz mini-blacik na 4m2 aneksu kuchennego, więc gdy ktoś dziwi się, że w tak wielkim domu (około 240 m) będę miała taką maleńką kuchnię (9,5 m), to z radością odpowiadam, że to dla mnie i tak dwa razy więcej niż mam teraz . Będę miała taki układ, że wystarczy się tylko obracać, a ponieważ dwóm osobom może być jednocześnie ciasno, to chętnie odstąpię to miejsce mojemu M . A co do studni, to też mi się wydaje, że to wina małych opadów. Nie znam się na tym, ale ta studnia ma być dla Was jedynym źródłem wody? Edytowane 9 Września 2012 przez julianna16 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anulek2005 10.09.2012 05:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2012 Jak zaczynaliśmy budowę było w gminie "Wodociągu nie będzie". No to wykopaliśmy studnię - fachowcy powiedzieli - "Jeszcze się nie zdarzyło, żeby tu wody nie było bo schodzi z góry" (w sensie z wzniesienia pod którym się budujemy). Efekt? Teraz jest wodociąg a nie ma wody w studni. Wydane pieniądze na studnię a i tak lepiej się podłączyć do wodociągu, bo z wodą w studni krucho ... Tylko, że to znowu kosztuje ... Po prostu mam pecha robić w tym domu wszystko po dwa razy Czuję się dokładnie jak ten gościu na obrazku :bash: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
julianna16 10.09.2012 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2012 ja ten obrazek uwielbiam, bo mnie rozczula . Zresztą sama często czuję się podobnie Taki urok budowania przez lata - rozumiem Cię doskonale. My też wykopaliśmy studnię, ale od samego początku miała mieć inny cel. Jest taka "przelotowa". Łapiemy do niej deszczówkę z rynien i wodę z drenów (też mamy działkę na terenie opadającym). Studia ma nam służyć w przyszłości do podlewania ogrodu. Ma odpływ na wyższym poziomie, więc nie ma obawy, że się przeleje (musieliśmy przekopać około 100 metrów do rowu przy drodze). W ubiegłych latach woda aż furczała. W tym roku widzimy kręgi, o których pojęcia nie miałam. Może Waszą studnię też da się w podobny sposób wykorzystać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.