Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam,

 

Planuję budowę domu, ale najpierw muszę zapewnić sobie dojazd do działki.

Muszę wykonać 100 m drogi i proszę o pomoc jak zrobić ją dobrze i za przyzwoite pieniądze.

Podkład chciałbym zrobic z tłucznia betonowego i w zasadzie tak chciałbym zostawic to na czas budowy. Po zakończeniu robót chciałbym wierzchnią warstwę pokryć jakimś kruszywem mineralnym(tu liczę na pomoc, bo nie jestem zbytnio zorientowany) tak aby stworzyło ono w miarę jenorodną powierzchnie, żeby można było nie tylko przejechać autem ale również swobodnie wyjść na spacer - choćby z wózkiem dzicięcym etc.

Będę wdzieczny za wszelki podpowiedzi i pomysły - materiały, koszty, wykonanie( firmy z okolic W-wy godne polecenia), szczegóły typu odwodnienie etc.

Planuję ruszyć z tym w okolicach czerwca.

Z góry dziękuję za pomoc.

 

Pozdrawiam,

D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super, że pytasz! Tłuczeń betonowy czemu nie? Też się sprawdza!

Na pewno ktoś z Twojej rodziny ma za domem starą rozbiórkową cegłę; NAJLEPSZA Czerwona cegła, ponieważ jest miękka i łatwo się ją rozbija. Wystarczy przyszykować taczkę, dobry młotek, rękawiczki i może zaprosić kogoś do pomocy:cool:. Jedna osoba kruszy cegłę, natomiast druga układa kawałki wielkości piąstki na drodze, gdzie ma powstać podjazd. Jeżeli w tym miejscu powstało błoto po roztopach tym lepiej dla Ciebie, bo nie musisz wykorytowywać powierzchni. Możesz miedzy kawałki cegły wsypać żwirek. Przy dzisiejszej pogodzie cegła oraz żwir zwiążą ze śniegiem czy z lodem. Poprzez to powstanie utwardzona nawierzchnia. Samochód na pewno się nie zakopie. Może być tylko trochę ślisko.

 

Koszt w sumie bardzo mały, bo taki materiał można dostać za grosze (0,50zł - 0,60zł za sztukę). Na 100 m będą Ci potrzebne 3 pełne taczki pokruszonego materiału. Tona żwiru to koszt około 55 zł.

 

W przyszłości będziesz mógł zatrudnić fachowców od np: kostki brukowej. POWODZENIA!

Edytowane przez klasykswim
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt nie mówi o mniejszych kawałkach niż nasza przysłowiowa "piąstka". Jako dopełnienie polecam żwir. Wszystko można zalać betonem i na tym etapie budowy dojazd jest wystarczający. Zgadzam się z blechert.pl lecz ukazuję tańszy sposób na dojazd do budowy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Koszt w sumie bardzo mały, bo taki materiał można dostać za grosze (0,50zł - 0,60zł za sztukę). Na 100 m będą Ci potrzebne 3 pełne taczki pokruszonego materiału. Tona żwiru to koszt około 55 zł.

 

W przyszłości będziesz mógł zatrudnić fachowców od np: kostki brukowej. POWODZENIA!

??? Jak dobrze rozumiem to dawidg planuje wykonać 100m drogi,co przy szerokosci min 2m daje 200m2.I na to mają wystarczyć 3 pełne taczki kruszywa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwa trzy lata temu mogliśmy kupić nieżle połozoną działkę z rozpoczętą i niedokończoną budową.Był tylko jeden szkopuł-droga ,doprowadzająca do posesji o długości prawie 200m,a wlaściwie jej brak.Na mapie owszem byla ale jeden z sasiadujących rolników widząc,że nic sie nie dzieje na budowie(przez okres ok czterech lat(właściciele wyjechali z kraju)postanowił powiększyć sobie trochę pole i kawałek po kawałku całą zaorał.Dowiadywaliśmy sie wtedy o koszty jej ponownego wykonania:zdjęcie humusu,nawiezienie tlucznia i warstwy żwiru.Przy szerokości ok 3m,dawało to łączną powierzchnię ok600m2 i koszt w granicach 22tys zł.Był tylko jeden szkopuł na który zwrócił nam uwagę jeden z poleconych wykonawców: oczywiście sąsid nie wyrazil zgody na choćby częściowy wjazd sprzętu na jego pole.Tak więc wywrotka,koparka czy też spychacz musiałyby się poruszać po 3m pasie przyszlej drogi.(a dla wykonawcy bylo to sporym utrudnieniem generującym dodatkowe koszty).Oczywiście mogliśmy kupić nieruchomość i pójść na udry sądowe,tylko po co(szkoda czasu i pieniędzy).Tak więc z powodu drogi dojazdowej zrezygnowaliśmy niestety z zakupu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Mamy bardzo podobną sytuację - potrzebujemy zrobić drogę tymczasową o długości ok. 100m i szerokości niecałe 3m.

Myślałam, żeby zebrać ziemię z wierzchu, wysypać gruz (ale jaką grubość?) i na to dać betonowe płyty, które po budowie można sprzedać...

Jaka jest optymalna grubość gruzu i podsypki żeby się tam samochody dostawcze i grucha z betonem nie zapadły?

Taniej zrobić gruz+płyty czy gruz ze żwirem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Same płyty! Po co pakować się w koszty z podbudową

 

Grunt jest dość grząski. Podpytam jeszcze kierownika budowy co radzi.

Same płyty dadzą radę?

Teren jest ze sporym spadkiem i właśnie nie wiem czy tak pod kątem je da radę ułożyć.

Najwyżej sam zjazd się zrobi z podsypką...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grunt jest dość grząski.

Teren jest ze sporym spadkiem i właśnie nie wiem czy tak pod kątem je da radę ułożyć.

.

 

masz tak jak ja.

Kombinowałem, kombinowałem, próbowałem bzdur (kasa wydana bez sensu) - skończyło sie tak.......

Przyjechał na gąsieniach "Waryński" - i korytował.

Na prawie metr

Co wybrał - to podjeżdżały Kamazy i sypały...

Grube na dół - wyżej średnią frakję - na SAMĄ GÓRĘ - drobiazg.

Tani na szczęście bo mam blisko hutę - i ten wypalony po 15zeta za tonę sypał.

Kosztowało mnie wtedy za 70 metrów - całość 8,000zł - gotowe i użytkowane do dzisiaj

A wcześniej jak kombinowałem - to się "gruchy" z betonem, pompa, wszystko sie zapadało....

Zrób raz a porządnie - ale tak juz docelowo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bobiczek nie mogę zrobić docelowo bo tam będzie gmina kanalizację za jakieś 2-3 lata robić i na co mój nakład jak rozkopią?

Właśnie chcę tanio i doraźnie żeby można było rozebrać i potem jak się inni sąsiedzi będą budować to zrzucić się na porządną drogę... nie będę komuś dojazdu sponsorować za swoje...

 

edit: a płyty też próbowałeś?

Edytowane przez Princesa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem normalne pole.

A zacząłem budować w tak deszczowe lato - takie raz na 5 lat się zdarza.

Nie padało w lipcu 5 dni, w czerwcu chyba było 9 dni bez deszczu.....

Porażka wtedy była....

Ale co ma kanaliza i wspólnego?

Przecież muszą zostawić Ci w takim samym stanie jak zastali.......więc problemu nie widzę.....

Zrób porządnie, nie kombinuj z płytami, bo zapłacisz więcej ( odcinek 100metrów płyt - proszę..liczyłaś? .) a efekt bedzie niezadowalający.

Skrzyknij się z sąsiadami - wyjdzie raz, a dobrze i niedrogo

Tylko musisz ich namówić....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

 

dzięki za odpowiedzi. W większości przypadków pokrywają się z moją koncepcją. Tak jak napisałem chcę zrobić to tak aby potem służyło dobrze jako pdbudow drogi właściwej, więc chce to zrobić porzadnie.

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...