Mój jest ten kawałek podłogi - Moje szare klimaty :)

[ane3ka1]

Daguniu, mała "Kluseczka" jest śliczna i bardzo zadowolona z życia.

A ja cały czas zastanawiam się jak Wy podróżujecie z takimi dziećmi. Kici w Chinach, Ty w Stanach. Ja jak miałam wyjechać nad morze to mdłości z nerwów dostawałam. Chyba już jestem za stara na dzieci!!!

[Ilona Agata]

Dagunia, super, że jesteś

I w końcu widzimy Tymona - a masz się kim chwalić, oj masz Śliczny chłopiec

 

Mąż opowiadał mi wielokrotnie, że widział KA za (ok.) 200 dolarów, ale nie wierzyłam (myślałam, że może coś pomylił, widział podrabiany albo bez całego wyposażenia) - bo w to faktycznie trudno uwierzyć Teraz oczywiście żałuję, że nie kazałam mu przywieźć razem z iRobotem

 

Mam tylko małe pytanko - rozmawiałam z polskimi przedstawicielami i oni się upierają, że amerykańskie sprzęty nie działają u nas ze względu na różnicę napięć - mąż się z tego śmieje, a ja jestem ciekawa, czy jest w tym choć trochę prawdy, czy po prostu robią nas równo w konia, zwożą taki sam sprzęt i sprzedają po wielokrotnie wyższej cenie, strasząc, że sami przywieźć nie możemy?

 

Wyprawy oczywiście zazdroszczę

[dagunia]

Heheh Aneczka ale mnie rozbawiłaś tym postem sa stara nie jesteś... na pewno !!! to chyba kwestia temperamentu , charakterów i stylów życia

Ja z moim jak miał 3 tygodnie byłam nad naszym polskim morzem , jak miał 7 tygodniu byłam w górach , jak kończył 8 tygodni wniosłam go na Snieżkę !!

a samolot do USA to już całkiem bezproblemowo ... lecieliśmy z przesiadką w Pazyżu , tam spędziliśmy noc . i nastepnego dnia dopiero do NY . Raz tylko zapłakał jak wysiadalismy z samolotu . W drodze powrotnej też przesiadka w Amstredamie i w drodze powrotnej to spał jak zabity, obudził sie dwukrotnie dopiero po wylądowaniu na płycie lotniska , a na starcie jednym i drugim dałam mu butelke i zasnął zaraz ludzie obok nas w samolocie mówili pózniej, że obawiali sie tego lotu ze względu na dziecko , że bedzie płakać i oni nie bedą mogli odpocząć, filmów obejrzeć czy spać , natomiast po wylądowaniu gratulowali grzecznego dzieciaka ... jedynie dla nas to trochę ciężkie było , bo Tymon leżał nam na kolanach przez 8 h więc nawet do toalety nie chodzilismy zeby go nie obudzić ....ale przeżyliśmy jakoś

[ane3ka1]

Chyba kwestia nastawienia do życia, no i charakteru dziecka. W 3 tygodniu cieszyliśmy się, że dziecko jest z nami w domu po perypetiach szpitalnych, a ja płakałam, że nic kompletnie nie mogę zrobić w domu. W jakimś 8tygodniu walczyliśmy ze straszną alergią na białko mleka.

Zazdroszczę tego temperamentu

P.S. Stara niewątpliwie się robię...

[dagunia]

Witaj Ilona Agata też sie ciesze , że wróciałm do forum

co do sprzętów amerykańskich, to jest tak samo jak z naszym europejskim , czyli tak, że teraz sprzety produkuje sie tak, żeby mogły działam miedzy 100 a 240v czyli bedą działać zarówno w usa jak i u nas w Europie , w Polsce . Wystarczy tylko dokupić przejsciówkę do wtyczki , bo sie różnią za 2 do 9 zł ( zalezy gdzie sie kupi ) i thats it!! No i wszytsko będzie hulać jak należy !! Nam wszytskie nasze polskie sprzety , tel , ładowark,i aparaty działały w uUSA i na odwrót też !nie ma najmniejszego problemu ...wiecjesli masz taką możliwość to sprowadz sobie kitchen aida z usa,do tego wszytskie dodatki do niego np maszynka do mieenia mięsa jest też 3 krotnie niższa tam !

[dagunia]

Chyba kwestia nastawienia do życia, no i charakteru dziecka. W 3 tygodniu cieszyliśmy się, że dziecko jest z nami w domu po perypetiach szpitalnych, a ja płakałam, że nic kompletnie nie mogę zrobić w domu. W jakimś 8tygodniu walczyliśmy ze straszną alergią na białko mleka.

Zazdroszczę tego temperamentu

P.S. Stara niewątpliwie się robię...

no dokładnie ... wszystko zalezy od dziecka i ono jest najważniejsze . To tak samo jak z ciążą ...każda jest inna jedne kobiety..biegają , skaczą, chodzą na areobiki itd a inne np ]Ja[/b]) leżą łózku i dmuchaja na zimne ,żeby sie tylko nic nie wydarzyło !!!wiec ja sobie odbiłam te 9 miesiecy stresu i lezenia w szpitalach w trakcie ciąży ...y

Edytowane 8 Października 2012 przez dagunia

[ane3ka1]

Hehe, ja myłam okna i latałam na miotle.

Ale za to masz zdrowe dziecko. Jak je i śpi to znaczy, że zdrowe. Moje jadło, rzygało i się darło

Ale teraz jest kochany urwis za to!

[Ilona Agata]

Mąż używał takich samych argumentów - a inna wtyczka to przecież żaden problem.

 

Zdobyliście Śnieżkę w 8 tygodniu

Zawsze podziwiałam takich aktywnych rodziców jak Wy

[ane3ka1]

Ja juz w tematach dzieciowych nie zagaduję tylko cierpliwie czekam na zdjęcia zdobyczy i domowe

[dagunia]

no to fakt , była chwila grozy w szpitalu o zdrowie naszego bobasa ale tylko chwila, tak zdrowy jak ryba ...tfu, tfu żeby nie zapeszyć ...

ale musze ci powiedzieć, że też miał takie chwile,że darł się i płakał tak mocno, że ja razem z nim ...a wszystko przez tą nagonkę na karmienie piersią !!Karmiłam go oczywiście cycem , W 2 miesiącu zaczał płakać, z meżem zwalilismy winę na kolki i go uspakajaliśmy i suszarką i iinymi metodami... bo przecież sprawdzałam laktoatorem mleko jest !! myślałam że to kryzys laktacyjny i wszyscy mówili ( lekarz , położna ) broń boże nie dawaj mu mieszanki mlecznej tylko częściej podstawiaj do cyca ...... a tu mijał jeden tydzień ,drugi ... dzwoniłam do naszego lekarza i położnej i oni oboje ze to napewno nie przez mleko że jak mam mleko to napewno jest ok . po za tym Tymon to duże,dobrze wyglądające dziecko , mijał trzeci tydzień i czwarty i zero poprawy.!!y On ciągle płakał Wybrałam sie do innego lekarzai okazało sie, że dziecko przez miesiąć nic nie przybrało na wadze i że był juz lekko odwodniały i mega głodny ... tak oto prawie zagłodziłam małego Tymona .! przez 3 dni podawania mleka sztucznego na szczescie nadrobił wszytsko i ok !

[dagunia]

Ja juz w tematach dzieciowych nie zagaduję tylko cierpliwie czekam na zdjęcia zdobyczy i domowe

aneczka musze cię na priv podpytac kilka rzeczy ale to pózniej sie odezwe ! temat dzieciowy jest i bedzie u mnie aktualny chyba już zawsze ....chciałam napisać ze do 18 roku życia Tymona ale pozniej przecież tez nie przestanie być moim dzieciorem małym ! i teraz juz wiem że bedę paskudną teściowa i mam nadzieje że mój syn bedzie mieszkał ze mną do 30 !! heheh

[yokasta]

Dagunia ale się cieszę, że napisałaś. W końcu!

 

Gratuluję tego małego szczęścia . Cudny jest !

 

Faktycznie są babeczki, które ciążę znoszą super - pozazdrościć .

[dagunia]

Dagunia ale się cieszę, że napisałaś. W końcu!

 

Gratuluję tego małego szczęścia . Cudny jest !

 

Faktycznie są babeczki, które ciążę znoszą super - pozazdrościć .

 

Yokasta Tysiące buziaków dla Was !!

[yokasta]

i ja Was pościskam co sobie będę żałować

[ane3ka1]

Ło ludzie, wystraszyłam się tymi pytaniami na prv

O karmieniu piersią się nie wypowiadam, bo mam kiepskie doświadczenie i traumatyczne wspomnienia.

Tymon teraz raczek na niedokarmionego nie wygląda. Śliczny jest!

[anagat]

No i wreszcie ktos , kto nie wykasowuje fotek, zanim ja je zobaczę Cudny synus..

 

Moze i w tym jest jakas reguła- ja do 35 tc harowalam i robiłam 24 h dyzury;/ a po porodzie mialam ogromny problem z karmieniem, maly nie spał całymi dniami , a od 6 tygodnia przeszlam na karmienie z butli moim mlekiem, wiec wisialam tylko na laktatorze- 8 razy dziennie po 30 min.. No i do tej pory odciagam- maly ma 6 mies(na szczescie juz rzadziej). Ciezko tak z laktatorem w góry isc:( Ale mam zdrowe dziecko. a to jest najwazniejsze...

 

Daguniu. ja ostatnio bardzo watki myle, ale to ty masz cegiełke w salonie plus listwy białe przypodłogowe? Jesli tak to jak je kładliscie zeby nie odstawały???Klajstrowaliscie czyms szpare miedzy liswa a cegielka??

[dagunia]

Witaj:-)nie pomyliłaś wątków, tak ja mam cegiełki i listwy....ale nie wiem jak u mnie z tymi listwami znaczy nie wiem czy coś mam pomiędzy lisywa a cegłą .sprawdze to jutro ....ale wydaje się ze nic ...hmmm więc listwy może odstają a ja tego nigdy nie zauważyłam i nie przezgadzały mi ..... najlepiej jak zrobię z bliska zdjęcie i ci jutro je pokaże

[kasia_sw]

dagunia serdecznie pozdrowienia przesyłam

Synek to prawdziwe cudo i taki duży już jest jak ten czas leci

 

Buziaki

[pysiaczek]

Daguniu ale super, że się odezwałaś Synuś już taki duży i śliczny - serdeczne gratulacje

Bardzo fajnie, że z takim maluszkiem mogłaś być taka aktywna No i ogromnie Ci zazdroszczę tej wyprawy do Stanów!

Koniecznie pokaż nam zdjęcia zakupów i co tam się u Ciebie w domku zmieniło

I więcej zdjęć Tymka prosimy

[aneta s]

Dagunia jest już jutro:yes: fotek się nie mogę doczekać:hug:Dziewczyny tak jak Piszecie najważniejsze to żeby dzieci ZDROWE były, cała reszta to pikuś