Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Chęć wyburzenia ściany nośnej w domu. Czy jest to możliwe?


Recommended Posts

Moja rodzina najprawdopodobniej odziedziczy stary , zrujnowany dom do generalnego remontu. Więc zamiast budować możliwe ,że będę remontował. Już mam pewną wizję remontu tego domu a jedną z nich jest wyburzenie choć części ściany (najlepiej całą), tylko niestety najprawdopodobniej jest to ściana nośna domu.Wiem jakie to niesie za sobą ryzyko , dlatego chciałem się zapytać czy jest jakaś możliwość wykonania tego. Ja wiem ,że z tak trudnymi pytaniami to do architektów i budowlańców ale przed rozmową z nimi chciałem zapytać Was co sądzicie o tym? Czy jest to możliwe?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja rodzina najprawdopodobniej odziedziczy stary , zrujnowany dom do generalnego remontu. Więc zamiast budować możliwe ,że będę remontował. Już mam pewną wizję remontu tego domu a jedną z nich jest wyburzenie choć części ściany (najlepiej całą), tylko niestety najprawdopodobniej jest to ściana nośna domu.Wiem jakie to niesie za sobą ryzyko , dlatego chciałem się zapytać czy jest jakaś możliwość wykonania tego. Ja wiem ,że z tak trudnymi pytaniami to do architektów i budowlańców ale przed rozmową z nimi chciałem zapytać Was co sądzicie o tym? Czy jest to możliwe?

 

To nie jest rozmowa na telefon.

Na pocieszenie dodam, że zawsze jest jakieś rozwiązanie, tańsze, droższe ale jest.

Chcesz poważnych odpowiedzi to dołącz do posta konkretne dane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stary, zrujnowany... Może najprościej i najtaniej będzie wyburzyć od razu kilka ścian nośnych ;)

Weź jakiegoś porządnego budowlańca na miejsce i sprawdźcie na ile to się kupy wszystko trzyma, zobaczcie też fundamenty. Czasem się można mocno zdziwić.

Mam nadzieję, że to nie zabytek ;)

Edytowane przez Baba_Budowniczy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie informacje dodatkowo potrzebujecie ? Niestety planów do tego domu nie ma. Dom postawiony w latach powojennych. Zalany i zniszczony przez naszą rodzinę.Długość ściany która chce wyburzyć to jakieś 6-8 metrów a to jest jakieś 3/4 szerokości domu .Zrobi mi się z tego piękny , ogromny salon. Chętnie bym go zburzył ale to bliźniak i dlatego nadal stoi.Poza tym strasznie mała działka ( niecałe 4a bo miasto jeszcze o swoje się upomniało). Właśnie mam lekkie obiekcje czy to wszystko wytrzyma remont generalny. Bo jeśli mury są takie jak murki ogrodzenia to....(strach się nawet bać).Ogólnie odwaliło mi na punkcie tego domu i wszyscy w rodzinie pukają się w czoło a ja wiem swoje. :p

Niestety porządnych budowlańców brak dla wszystkich takie wyburzenie to małe piwo przed śniadaniem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość zibik_eng

1. Nie ma dokumentacji to trzeba zlecić INWENTARYZACJE BUDOWLANĄ... i już będzie.

2. Porządnych budowlańców jest od groma - problem leży przeważnie w braku pieniędzy u inwestora...

3. Bez projektu i pozwolenia na budowę tego nie ruszaj bo... 50 tys zł za samowolkę może Ciebie spotkać, lub zamiast wielkiego salonu zrobi ci tzw Open space z widokiem na gwiazdy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem wiem wszystko wiem tylko chciałem zapytać o tą ścianę. Co do kosztów to , ja już od początku wiem ,że ten remont pochłonie tyle kasy ,ze postawiłbym od nowa nowy dużo większy dom na większej działce i zostałoby jeszcze na dobre auto.Dlatego wszyscy mnie od tego remontu odciągają i namawiają na budowę nowego domu a tego szybko sprzedaż za grosze.

A co do budowlańców to nie znam budowy na której budowlańcy by czegoś nie schrzanili. Czy to jest pan Józek czy ogólnopolska firma budowlana .Zawsze jest coś źle choć walka z ta ostatnią jest zawsze najtrudniejsza i w 905 nic tego nie wychodzi tylko straty.

Edytowane przez Łukasz789
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość zibik_eng
A co do budowlańców to nie znam budowy na której budowlańcy by czegoś nie schrzanili. Czy to jest pan Józek czy ogólnopolska firma budowlana .Zawsze jest coś źle choć walka z ta ostatnią jest zawsze najtrudniejsza i w 905 nic tego nie wychodzi tylko straty.

 

To jest tylko i wyłącznie wina BRAKU NADZORU nad budową - tj dobry kierownik budowy który wg obowiązującego Prawa Budowlanego ma być obecny na budowie (a nie odwiedzić 4-5 razy w calym cyklu budowlanym). Brak nadzoru = brak kontroli nad pracownikami... bierzecie kierowników za 1-1,5 tys zl i oczekujecie niewiadomo czego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całej ściany raczej nie wyburzysz, 3/4 może. Porozmawiaj z dobrym kierbudem, takie rzeczy są wykonalne. Najpierw zrób ekspertyzę, może strop do niczego już się nie nadaje i trzeba go "usunąć", nowy strop można by wykonać w inny sposób i nagle się okaże że ta ściana nie jest tak niezbędna jak wcześniej...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...