Kocioł na ekogroszek - który najbardziej bezobsługowy?

[Jarecki79]

Tak, model SZtoker jest bardzo ciekawą alternatywą dla retort.

To taki złoty środek między tłokiem a retortą.

 

Z tłoka: podawanie na płasko, mniejsze opory transportu paliwa, bardzo niskie prawdopodobieństwo zerwania zawleczki. Na niskich mocach węgiel tj żar z palnika ma kontakt po bokach z płaszczem wodnym, to przekłada sie na niższe spalanie przy malutkim zapotrzebowaniu na grzanie. Kocioł wąski - 50cm, ale dłuższy -120cm

Ze ślimaka: zastosowanie ślimaka w podawaniu paliwa poprawia w stosunku do tłoka dawkowania, na palnik nachodzą malutkie dawki, co oznacza bardziej czyste spalanie, proces jest bardziej płynny.

 

W sztokerze na górnym deflektorze też możesz palić w trybie awaryjnym, wówczas pełni on rolę rusztu awaryjnego.

Tyle,że ruszta awaryjne ma cała masa konstrukcji, także polecane wcześniej Ogniwo jak też model SKAM-P Premium - tutaj ten sam sterownik co w Sztokerze.

Edytowane 5 Lutego 2011 przez Jarecki79

[Andrzej Grażyna]

A nie jest przypadkiem tak że kotły z marketów właśnie ze względu na "odchudzony" wymiennik mają wyższe temperatury na wylocie powyżej 300 st.C ????

[Jarecki79]

Nie powinny przekraczać 300st.C, oczywiście mogą, ale nie powinny.

Wymagania norm i przepisów na uzyskanie świadectwa ekologicznego mówią o temp. 300st.C

 

Zobacz, wkleję Ci wyniki badań modelu Skam-P 17kW z wodnym rusztem awaryjnym

[Andrzej Grażyna]

poproszę o przesłanie na maila: [email protected] bo tutaj troche niewyraźne, a poza tym czy polecasz jakiś model pieca na ekogroszek ewentualnie na drewno albo wegiel czyli na wszystko:)

[jack18]

Masz jednak dobry produkt i można go polecać. Przed producentem a w zasadzie programistą obu modeli sterowań sporo pracy i nie chodzi tylko o te dwie firmy.

 

No i sie zgadzam Jarecki bo mam świadomość ze od razu ideału nikt nie wymyślił, z tym ze w trybie normalnego sterownika dopalisz lepiej tez sie zgadzam nawet powiem Ci ze szkoda ze eCoal takiej możliwości nie ma. Jednak może kiedyś producent dojdzie do tego i polaczy z nim bruli ..Jak narzazie trzeba jednak jakoś sobie radzic w chwili kiedy człowiek sie natnie na oszukany opal, zresztą sam wiesz ze czasem miał spala sie lepiej niż tzw. eko groszek .Z czeskim jest tak jak mówisz trzeba kupić dobry, mi się udało w zeszłym roku na jesień. Przywoził mi go wujek on jeździ sam do Czech i kupuje miał z tego groszku ,pali w mialowcu tym . On to już całkiem mnie zszokował jak się dowiedziałem ze płaci 120zl za tonę tego miału spala tego przez zimę 6-7 ton. Eko miałem od niego po 340zl ale jak mówisz coś za coś.

[jack_]

Kolega jack ma starszy model kotła, gdzie miał pewnie pionowe rury nad paleniskiem a tam czyszczenie troche trwa i jest niewygodne. Rury mają to do siebie, że oklejają się dokładnie po całej powierzchni, mają wysoki odbiór ciepła, ale też równo po całym obwodzie zachodzą.

Przy "kwadratowych" sadze kleiły by się najpierw w narożnikach, ale środki pozostawałyby czyste, więc teoretycznie czyścilibyśmy rzadziej.

 

Cały czas powtarzam,że dla mnie równie istotne jak sam proces spalania jest wygodne dojście do czyszczenia kanałów dymnych, to ma trwać krótko i być jak najmniej skomplikowane. Można to robić co 7-14dni, ale najważniejsze, aby szybko i wygodnie.

 

PUMA jest sterownikiem, który z założenia ma być bezobsługowy, ale daje możliwość korekcji, bo można trafić na paliwo, które jest problem właściwie spalić w automacie.

Sam to jack18 doświadczyłeś. Na taki opał pomaga menu korekcji albo chwilowa rezygnacja z pid/autoadaptacji.

 

W ciągu pewnie najbliższych 2m-cy będzie już nowa Cobra, są już wersje testowe, także trzeba dopracować soft i pojawi się tańsza alternatywa dla PUMY z pid/adc, kolorowym wyświetlaczem, wyjściem usb, możliwością rozbudowy o moduły rozszerzeń.

 

Potwierdzam - stara konstrukcja z rurami - czyszczony od góry po zdjęciu pokrywy.

Dlatego mnie krew zalewa jak mija te kilka tygodni - ale w roku 2006 o tym nie myślałem.

Już sobie zapowiedziałem na przyszłą zimę - albo sterownik z PIDem albo gaz !!

Co zmiana temperatury do zasuwam do kotłowni przestawić sterownik i wentylator, a ostatnio w dzień jest chłodniej niż w nocy [sic!] - przedwczoraj było +8 stopni i "wiaterek".

 

Lubię elektronikę - jestem informatykiem/programistą - ale wszystko w pewnych granicach.

 

Co jest w sterowniku PUMA, a brakuje w COBRA ?? Jak one się mają do RT09 i Ogniwo ??

[Jarecki79]

Ogniwo, to producent kotła a jego sterownik jest tylko do konkretnego palnika, do Twojego się nie nadaje.

 

RT09pid to taki produkt, w którym jest szerokie menu serwisowe, można kombinować z granicami pracy algorytmu, można wyłączyć pid i pracować jak z klasycznym sterowaniem łącznie z regulacją histerezy, mocy nadmuchu, czasu podtrzymania, krotności.

 

PUMA czy wkrótce Cobra mają bardziej zaawansowane algorytmy. Mniej rzeczy do grzebania. Ogólnie 3parametry do poprawy, opcja wyłączenia pid, stała histereza 2stopnie.

 

Cobra nie ma zapisu historii pracy i nie będzie w niej serwisowego ekranu rysowania pracy kotła. To są jednak sprawy wtórne.

Niepotrzebne w normalnej eksploatacji.

Do podajnika steruje praca pompy c.o., cwu, dmuchawy, podajnika, ma wyjście na moduły rozszerzeń, które mają się pojawić.

PUMA dodatkowo jest sterowaniem do kotła na pellet i ma wyjście na zapalarkę, system odpopielania, co dla retorty węglowej jest zbędne....

[jack_]

Pomyliłem OGNIWO z Ognikiem Plus PID II...

 

Z przeglądu forum widzę, że większość wybiera Tatarka RT09.

[Jarecki79]

Wpływ na to ma cena oraz fakt posiadania przez RT09pid stref czasowych.

Nie mniej Ognik ma bardziej zaawansowany algorytm, tyle,że wygląd jest średni.

 

Suspenser teraz miał okazję obsługiwać chwilę Ognika, możesz go zapytać.

Osoba od kolegi Karoka też podłączyła teraz Ognika a zbierała się do tego kilka miesięcy.

[michalz2x]

Tak, model SZtoker jest bardzo ciekawą alternatywą dla retort.

To taki złoty środek między tłokiem a retortą.

 

Z tłoka: podawanie na płasko, mniejsze opory transportu paliwa, bardzo niskie prawdopodobieństwo zerwania zawleczki. Na niskich mocach węgiel tj żar z palnika ma kontakt po bokach z płaszczem wodnym, to przekłada sie na niższe spalanie przy malutkim zapotrzebowaniu na grzanie. Kocioł wąski - 50cm, ale dłuższy -120cm

Ze ślimaka: zastosowanie ślimaka w podawaniu paliwa poprawia w stosunku do tłoka dawkowania, na palnik nachodzą malutkie dawki, co oznacza bardziej czyste spalanie, proces jest bardziej płynny.

 

W sztokerze na górnym deflektorze też możesz palić w trybie awaryjnym, wówczas pełni on rolę rusztu awaryjnego.

Tyle,że ruszta awaryjne ma cała masa konstrukcji, także polecane wcześniej Ogniwo jak też model SKAM-P Premium - tutaj ten sam sterownik co w Sztokerze.

 

Witam. Jak wyglada kwestia czyszczenia pieca SZTOKER? Czy ktos go uzywa? Jakie sa opinie? Michal

[Jarecki79]

Zyby na wątku z rankingiem.

 

Czyszczenie od przodu. Zobacz na stronę komizu, tam są fotki.

[czp01]

a poza tym czy polecasz jakiś model pieca na ekogroszek ewentualnie na drewno albo wegiel czyli na wszystko:)

 

Witam

 

Mam taki kocioł na wszystko czyli Kielara 35 kw - palę w nim ekogroszkiem, można palić węglem drewnem itp itd. - a nawet ma 10-lat gwarancji na sam wymiennik - ale z czystym sumieniem polecić go nie mogę - chociaż aktualnie się sprawdza. Poniżej na mojej stronie można przeczytać o moich doświadczeniach w tej materii.

[marcin-r]

a ktoś może zna/używa pieca Walendowscy KWM-SP z podajnikiem szufladowym ?