Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

fundamenty a podmokły teren


ilonark

Recommended Posts

Witam,

 

Drodzy Forumowicze chcielibyśmy ruszyć z budową jak najszybciej, mamy jednak problem. Otóż w listopadzie murarz zaczął kopać fundament niestety był to czas kiedy dość mocno padał deszcz w związku z tym woda zaczęła nachodzić, więc prace zostały przerwane. Do tej pory stoi woda w podkopanym gruncie. Wcześniej grunt był suchy, dodam, iż pod koniec lata Gmina skończyła robić chodnik i rowy. Coś zrobili nie tak, ponieważ tylko przy naszej działce i sąsiedniej stoi woda w rowie po brzegi ( rowy położone przy reszcie działek niemal puste). Woda nie ma gdzie spływać. Zgłosiliśmy już ten problem do Gminy, lada moment mają zrobić poprawki. Doradźcie proszę czy można coś zrobić, aby jak najszybciej wykopać i zalać fundamenty (gonią nas terminy bankowe).

 

Pozdrawiam

Ilona

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ilonark

U mnie na działce mam podobne warunki wodne. Zrobiłem badania geotechniczne i okazało się że pod 100cm warstwą piasku jest glina, warstwa praktycznie nie przepuszczalna. Przed mrozami miałem stan wód gruntowych na 50-70cm pod poziomem gruntu. Budowę zacząłem przed zimą, udało się zrobić wykom pod fundament, wylać chudy beton i zaszalować ławę. Cały czas pompowałem wodę z wykopu. Chciałem jeszcze wylać ławę a niestety nie udało się. Spadł śnieg i teraz w wykopie mam lodowisko:)

Powiem Ci że bez pompki ciężko by było wykonać wymienione prace. Na wiosnę znowu pompowanie. U Ciebie chyba będzie podobnie. Robiłeś badania?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

dziękuję za odpowiedź. Badań nie robiłam. Mieszkam obok działki na której chcemy postawić dom od zawsze i przyznam, że na działkach obok nie było takiego problemu jak u nas. W zeszłym roku dwie działki dalej ludzie budowali dom i przy wykopie nie mieli takiej niespodzianki. Faktem jest, że zaczynali budowę latem, było suchutko. Dopóki nie położono chodnika na ulicy i nie przerobiono rowów było ok.

Mąż jutro ma zrobić odpływ z działki, mam nadzieję, że to trochę pomoże.

Masz rację na pewno bez pompki się nie obędzie.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej...

Ja ruszam z kopaniem jak tylko warunki pozwolą. Pewnie kwiecień. Warunki geologiczne - takie sobie - 130-160cm już się sączy. Mam fioła na punkcie dobrych "fundamentów" z racji jakiś starych przygód. Jako rozwiązanie wybrałem płytę fundamentową, energooszczędną - projektowaną i realizowaną przez LEGALETT. UWAGA - TO NIE JEST PŁYTA GRZEWCZA.To dobrze zaizolowana (20cm), z drenażem, geowłókniną, izolacją ziemi do okoła. W projekcie wygląda to na "pancerne" rozwiązanie. Zobaczymy jak się sprawdzi... Aaaaaa i nie wyszło ekstremalnie drogo.

Zapraszam do dziennika

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam chyba jeszcze gorzej, dlatego potrzebuję dobrej rady-działka to sam torf (1-1,5m), niżej jest piasek. W tej chwili woda jest na poziomie 1,5m. Muszę wymienić cały grunt i zagęścić piaskiem, dodatkowo wynieść budynek o 80cm. Dom będzie na płycie. Konsultowałam to z kilkoma firmami od robót ziemnych-jedni nie widzą problemu (jakoś to będzie), inni boją się wody. Mam 1 z kilku wycen: piasek (800m3) 17 tys., wykop i zagęszczenie 5,5 tys., drenaż, igłofiltry 10tys. Razem ok. 32 tys. netto. Dużo. Inne oferty to 35-45 tys.

Poradźcie jak to można rozwiązać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam chyba jeszcze gorzej, dlatego potrzebuję dobrej rady-działka to sam torf (1-1,5m), niżej jest piasek. W tej chwili woda jest na poziomie 1,5m. Muszę wymienić cały grunt i zagęścić piaskiem, dodatkowo wynieść budynek o 80cm. Dom będzie na płycie. Konsultowałam to z kilkoma firmami od robót ziemnych-jedni nie widzą problemu (jakoś to będzie), inni boją się wody. Mam 1 z kilku wycen: piasek (800m3) 17 tys., wykop i zagęszczenie 5,5 tys., drenaż, igłofiltry 10tys. Razem ok. 32 tys. netto. Dużo. Inne oferty to 35-45 tys.

Poradźcie jak to można rozwiązać

 

Wykop i zagęszczenie za 5,5 tys to drogo - poszukaj tańszej kopary, a zagęszczać powinni p. od płyty - żeby później nie mówili, że było źle zgęszczone podłoże jak się coś z płytą będzie działo...

 

Drenaż układasz w wykopie przy wymianie gruntu - rure drenarską sama możesz kupić tam gdzie najtaniej choć nie jest to wielki wydatek, zasypujesz piachem i po sprawie potem podpinasz pod studzienki chłonne. Z tymi igłofiltrami to bym się zastanawiał czy jest sens. U mnie poziom wód gruntowych w marcu (kiedy był robione badania) był na poziomie 0,5 m a w czerwcu jak robili wykop do wymiany gruntu pod płytę to wody nie było...

 

Myślę że spokojnie można by z 9 tys urwać z tej wyceny

 

 

Browar

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie nie tylko wykop i zagęszczenie jest za drogie ale piasek! !! Czemu taki drogi? Może ktoś doradzi firmę?

 

Wygoogluj sobie piaskarnie w okolicy, telefon w rekę i negocjujesz cenę.. Tego raczej nikt za Ciebie nie zrobi ;)

Tylko dowiedź się jaka frakcja ma być i żeby się dobrze zagęszczał

 

Browar

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość zibik_eng
a zagęszczać powinni p. od płyty - żeby później nie mówili, że było źle zgęszczone podłoże jak się coś z płytą będzie działo...

 

Zagęszczenie gruntu można POMIERZYĆ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Drodzy Forumowicze chcielibyśmy ruszyć z budową jak najszybciej, mamy jednak problem. Otóż w listopadzie murarz zaczął kopać fundament niestety był to czas kiedy dość mocno padał deszcz w związku z tym woda zaczęła nachodzić, więc prace zostały przerwane. Do tej pory stoi woda w podkopanym gruncie. Wcześniej grunt był suchy, dodam, iż pod koniec lata Gmina skończyła robić chodnik i rowy. Coś zrobili nie tak, ponieważ tylko przy naszej działce i sąsiedniej stoi woda w rowie po brzegi ( rowy położone przy reszcie działek niemal puste). Woda nie ma gdzie spływać. Zgłosiliśmy już ten problem do Gminy, lada moment mają zrobić poprawki. Doradźcie proszę czy można coś zrobić, aby jak najszybciej wykopać i zalać fundamenty (gonią nas terminy bankowe).

 

Pozdrawiam

Ilona

 

W tamtym roku u mnie bylo podobnie. Jedyne co mozna zrobic to wypompowac wode i modlic sie zeby grunt pod lawami nie rozmiekl.

Jak rozmieknie to tylko wymiana gruntu albo wykonanie glebszego wykopu.

Czy jest miekko to latwo sprawdzic . Jak drut powiedzmy fi12 wejdzie bez problemu w grunt to nie polecam wylewac na tym law. Prrosty dom to waga okolo 150ton. To musi miec stabilne oparcie

 

Druga rzecz zostawienie odslonietego gruntu na zime tez nie jest dobrym pomyslem. Taki grunt sie rozwarstwi nawet na metr glebokosci.

Nie wiem co to za kierownika budowy Macie ktory zgodzil sie na zaczynanie budowy bez pewnosci wylania chocby law przed zima.

 

Rada: zanim cokolwiek dalej zaczniecie sprawdzcie stabilnosc gruntu pod lawy, i pompujcie wode. Dobrze bylo by tez chudziak pod lawy dac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Witam,

 

nie użyliśmy jeszcze igłofiltrów. Na razie wykopaliśmy dół nie daleko fundamentów i zaczęliśmy pompować wodę (2 razy) i woda niestety nachodzi do dołu. W poniedziałek chcielibyśmy ruszyć, zobaczymy czy nam się uda osuszyć w ten sposób grunt.

Igłofiltry będą w ostateczności, ale to drogie osuszanie.

 

Pozdrawiam i dziękuję za pomoc :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Witam,

 

udało nam się zacząć w poniedziałek, pomimo nachodzącej wody, która obrywała ściany wykopu. Pompowanie wody niewiele pomogło. Użyliśmy płyt OSB. Wykop, następnie płyty po obydwu stronach wykopu, między płyty deska, która podtrzymywała wszystko. Wczoraj zalaliśmy fundament, dziś murujemy z bloczków.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Użytych było 30 płyt, wyjęliśmy 10. Fakt takie rozwiązanie wiązało się z dodatkowym kosztem, ale i tak mniejszym niż np. igłofiltry. A dla nas było ważne, aby zacząć jak najwcześniej, ponieważ jeszcze w tym roku chcemy się wprowadzić.

To, że płyty zostały w gruncie nie ma znaczenia dla fundamentu.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Witam,

Jestem na forum nowy i zachciało mi się budowy. Mamy na działce o trudnych warunkach gruntowo-wodnych wykonane ławy fundamentowe. W trakcie wylewania chudziaka w narożnikach wykopu stała woda. W czasie odbioru zbrojenia zwróciłem na to uwagę ale Wykonawca to zbagatelizował a zatrudniony przez nas kierownik budowy się przyłączył. Pytanie brzmi: Czy wykonawca nie powinien osuszyć podłoża pod ławę, uzupełnić i zagęścić grunt pod chudziaka? i czy chudziak, który był po zalaniu "prawie sypki" to właściwa konsystencja?

Załączam dwie fotki do wglądu. Za odpowiedzi dziękuję.

Pozdrawiam

http://forum.muratordom.pl/asset.php?fid=42851&uid=148011&d=1302247304

http://forum.muratordom.pl/asset.php?fid=42850&uid=148011&d=1302247301

P4060752.jpg

P4060753.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

and12

nie martw się beton lejesz na chudziak a nie do wody i to jest ważne

a trudnych warunków to na zdjęciach nie widac zdarzają się dużo gorsze.

chudziaka nawet byc nie musiało aże sypki to nie problem chodziło o zbrojenie żeby nie obrudziło się ziemią.

ja musiłem robic studnie chłonne i pompowac wodę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...