Musi Sie Udac - komentarze

[MusiSieUdac]

MSU Ty to już dom masz.....

 

Ale fajnie....

 

Nooo, praaawie:)

Edytowane 16 Marca 2012 przez MusiSieUdac

[Lukarna]

Ale juz bliżej niż dalej:)

[Martinezio]

MSU: no do zwierza to koniecznie musisz pasterza podpytać. Wydaje mię się, że nie trzeba będzie rury doprowadzać bezpośrednio do zwierza, a wystarczy doprowadzić pod niego i zamontować kratkę nawiewną w podłodze. Z tym, że musisz dać jakąś przepustnicę, lub szyber w tym dolocie, żeby jak zwierz nie konsumuje, to nie wiało pod sukienkę

Z drugiej strony, jeśli da się dolot pociągnąć np. po ścianie za zwierzem i od strony d...y go podłączyć, aby widać nie było, to czemu nie? Byle parskał w odpowiednią stronę znaczy się rurę

Co do przekroju, to zalecają minimalnie 100mm2, aby ognisko domowe się nie dusiło Jakbyś miała zwykły wkład, to można by dać jeszcze przepustnicę z wentylatorem sterowanym elektronicznie, ale do zwierza chyba nie trza - on sobie sam zaciąga tyle, ile potrzebuje... Przy dobrym kominie cug powinien być odpowiedni, a nawet ciutkę za mocny i trzeba go będzie ograniczać szybrem.

[takt3]

Czesc do tej pory tylko czytałam Twoje wpisy i powiem szczerze że codzień w pracy zaczynam od kawy i lektury Twojego dziennika budowy. Fajnie że dziś coś napisałaś. My z mężem też budujemy domek, troche wolno to trwa gdyz z własnych oszczędności i bierzących wpływów ale powoli do przodu. Do tej pory mamy piwnicę i zapewne w tym roku wyżej nie pójdzie, ale zamierzamy wstawić okna i drzwi w piwnicy i wreszcie zrobić płot. Dzięki za wpisy - sa inspirujące. Pozdrawiam

[Lilianette]

Fajnie z tynkami, zazdraszczam, bo też bym już chciała

 

Będę lookać.

[MusiSieUdac]

MSU: no do zwierza to koniecznie musisz pasterza podpytać. Wydaje mię się, że nie trzeba będzie rury doprowadzać bezpośrednio do zwierza, a wystarczy doprowadzić pod niego i zamontować kratkę nawiewną w podłodze. Z tym, że musisz dać jakąś przepustnicę, lub szyber w tym dolocie, żeby jak zwierz nie konsumuje, to nie wiało pod sukienkę

Z drugiej strony, jeśli da się dolot pociągnąć np. po ścianie za zwierzem i od strony d...y go podłączyć, aby widać nie było, to czemu nie? Byle parskał w odpowiednią stronę znaczy się rurę

Co do przekroju, to zalecają minimalnie 100mm2, aby ognisko domowe się nie dusiło Jakbyś miała zwykły wkład, to można by dać jeszcze przepustnicę z wentylatorem sterowanym elektronicznie, ale do zwierza chyba nie trza - on sobie sam zaciąga tyle, ile potrzebuje... Przy dobrym kominie cug powinien być odpowiedni, a nawet ciutkę za mocny i trzeba go będzie ograniczać szybrem.

 

No to teraz mi zadałes zadanie domowe, jutro ide sie wyszkolic. Znow beda uciekac przed baba z niewygodnymi pytaniami

 

 

Czesc do tej pory tylko czytałam Twoje wpisy i powiem szczerze że codzień w pracy zaczynam od kawy i lektury Twojego dziennika budowy. Fajnie że dziś coś napisałaś. My z mężem też budujemy domek, troche wolno to trwa gdyz z własnych oszczędności i bierzących wpływów ale powoli do przodu. Do tej pory mamy piwnicę i zapewne w tym roku wyżej nie pójdzie, ale zamierzamy wstawić okna i drzwi w piwnicy i wreszcie zrobić płot. Dzięki za wpisy - sa inspirujące. Pozdrawiam

Witam:) W takim razie zycze powodzenia na ten rok, w koncu i Wam Musi Sie Udac Pozdrawiam

 

Fajnie z tynkami, zazdraszczam, bo też bym już chciała

 

Będę lookać.

Lilka, fajnie to wyglada Twoj dom z biala stolarka. Trzymam kciuki za drzwi, zeby wszystko jutro było w porzadku

[rasia]

Ależ domowo się zrobiło! Już można zacząć rozmieszczać obrazy na ścianach:lol2:.

Rurę do kominka miałam doprowadzoną na etapie ścian fundamentowych, zwykłą kanalizacyjną, ale piź.dzi w kominku jak należy;) Aaa... i włókna też miałam wszędzie... sama kupowałam, bo to wtedy nowość była i sama pilnowałam panów wylewkarzy, żeby w odpowiedniej proporcji sypali do kreta;)

[cronin]

Cześć o poranku

jak się dowiesz o tej kozie to opisz proszę, bo ja też planuję ale za parę lat, jak mi dzieci podrosną. Do kominka tobym wiedziała że trzeba dolot zrobić ale jakoś kozę to po macoszemu traktuję i do głowy mi nie przyszło. A może trzeba będzie jednak teraz pomyśleć, żeby później podłogi nie kuć.

[MusiSieUdac]

Aaa... i włókna też miałam wszędzie... sama kupowałam, bo to wtedy nowość była i sama pilnowałam panów wylewkarzy, żeby w odpowiedniej proporcji sypali do kreta;)

Aaa, mowisz Rasia, ze znow musze wziasc urlop....

 

Sprawdzalam na allegro worek cos ok 10 zl, wiec tragedii nie ma. Pojdzie na bogato tak jak u Was po calosci. Jutro jeszcze sprawdze czy nie mają w Casto czy innym Liroyu

[MusiSieUdac]

Cześć o poranku

jak się dowiesz o tej kozie to opisz proszę, bo ja też planuję ale za parę lat, jak mi dzieci podrosną. Do kominka tobym wiedziała że trzeba dolot zrobić ale jakoś kozę to po macoszemu traktuję i do głowy mi nie przyszło. A może trzeba będzie jednak teraz pomyśleć, żeby później podłogi nie kuć.

 

Tak jest prosze Pani! Zadanie odrobie i sie podziele, o ile pasterz nie zacznie przede mną uciekać

[cronin]

Coś ty , tak niewinnie wyglądasz, nie będzie się spodziewał dopóki go nie osaczysz

[agalind]

Coś ty , tak niewinnie wyglądasz, nie będzie się spodziewał dopóki go nie osaczysz

 

Gorzej jak kozami poszczuje:lol2:

[cronin]

żartujesz ? kto kogo? biedne kozy

[agalind]

A gdzie ja napisałam, że to Pasterz poszczuje MSU??? To chyba jasne, że bedzie odwrotnie

[cronin]

zaćmienie jakies miałam

[agalind]

zaćmienie jakies miałam

 

Ogarnij sie trochę!

[cronin]

a bo to przez tą robotę, człowiek siedzi kawkę pije usiłuje się dokształcać na FM, a tu nagle przeszkadzają i coś chcą, z rytmu się wybiłam i teraz muszę oczami świecić że MSU nie doceniłam jak należy

[agalind]

Jest skrucha, to bedzie dobrze;)

[MusiSieUdac]

Anegdota, dla rozluznienia kosci. Kierbud, polazł obejrzec nasze tynki. Dzwoni, mowi, ze byl, robota eleganćka, ekipa fachowa, chlopaki sie postarali i my Polacy ciągle narzekamy to on zrobił, co mu sie rzadko zdarza czyli pochwalił chłopaków,a niech maja na weekend. Dzwonie do szefa ekipy...

 

-Dzien dobry

- Dzien dobry

- Jest problem, byl kierownik sprawdzic tynki. I rzadko mu sie to zdarza ale niestety musial chlopakow......

..........

- (tu lekki stan przedzawalowy)

- pochwalic

- O Boze, prosze Pani, ja juz tutaj o malo zawalu nie dostalem

- co Wy takie chlopaki wrazliwe jestescie, a?

- no bo Pani spojrzy... jakas taka elektryzujaca pani jest i sie lekko stresowalismy

 

Ehh chłopaki, moze im jakies ciasto upiekę

[agalind]

 

Jak ja mam w takich warunkach pracować, sie pytam??? Toć znów muszę po szmatę iść i monitor wytrzeć. Albo ślinianki usunać

 

no bo Pani spojrzy... jakas taka elektryzujaca pani jest i sie lekko stresowalismy

 

Zapomniał dodać, ze kopiesz;)