Musi Sie Udac - komentarze

[Tomasz Antkowiak]

dzien dobry

 

mnie sie lampa nie podoba... ale ja to to taki mentalnie miskowaty bardziej jestem pewnie

 

jak nie wiesz gdzie wsadzic rece u siebie, to zapraszam do nas cos ci do roboty znajde, tak za tydzien, dwa zaczne przy stropie dziubac wiec bedzie wiazanie zbrojen:) reflektujesz? zapewniam wiazarke i druciki z oczkiem + dobra kawe w nielimitowanych ilosciach

[MusiSieUdac]

Hehe, wiązanie zbrojenia - piękne czasy Potrzeba dobrej pogody, V-ki zbrojarskiej i trochę drutu, o się tego nawiązałam z nawiązką.

Czytałam, ze zalewasz nadproza, nie mogłam się nadziwić ile w takie jedno pieruństwo wchodzi betonu, niby takie korytko, a namachać się trzeba wiaderkami jak nie wiem co. Powodzenia na stropie:) I załatw Gosi dobry wibrator

[Kamila i Marcin]

oj tak, wibrator dobra rzecz.. mieliśmy taki, ale poszedł dalej w następne ręce:)

 

MSU ale wiesz na takie zaproszenie to aż ciężko odmówić

[Tomasz Antkowiak]

do wiazania mam takiego krecka

 

 

fajny, gumowany, anatomiczny ksztalt

[MusiSieUdac]

do wiazania mam takiego krecka

 

 

fajny, gumowany, anatomiczny ksztalt

 

Nie, nooo sprzęt masz na wypasie, aż ciężko się oprzeć takiej pokusie

Ale będziesz giął i wiązał

[netbet]

do wiazania mam takiego krecka

 

 

 

..ja pierd#$%# !!

A CO TO TAK SIE ŚWICI??? .... tylko nie gadaj że masz zaginarę z nierdzewki:jawdrop:?

[cronin]

Oż ale sprzęt, jak bym taki miała, w życiu bym nie wzięła ekipy tylko własnymi ręcami

[Martinezio]

Net: to świecące się jak psu wiadomoco, to drut wiązałkowy z szydłem zbrojarskim na końcu (to to z tą gumową rączką, ergonomiczną ). Faktycznie natomiast, że zaginara wygląda na nierżewnaju Jak to stwierdził Maxiu Paradys, fiu fiu - no ładne cacko...

[Tomasz Antkowiak]

no oczywiscie ze nierdzewka, spawana TIGiem

 

ale to male piwko, posluchajcie tego : ŁOŻYSKOWANA no fakt, moze troche przesada, ale nudzilo mi sie wtedy w robocie

[MusiSieUdac]

no oczywiscie ze nierdzewka, spawana TIGiem

 

ale to male piwko, posluchajcie tego : ŁOŻYSKOWANA no fakt, moze troche przesada, ale nudzilo mi sie wtedy w robocie

Nie, nie to powinno zabrzmiec ŁO-ŻY-SKO-WA-NA!!!

 

A tak wogóle, to można bać się, ubrudzić sprzęt:)

[Tomasz Antkowiak]

Nie, nie to powinno zabrzmiec ŁO-ŻY-SKO-WA-NA!!!

 

A tak wogóle, to można bać się, ubrudzić sprzęt:)

 

oj tam... nie moge sie doczekac az rozwala ta gietarke bo mam pomysl na fajniejsza... ale puki ta dziala to mi sie nie chce robic drugiej

 

a tak BTW to faktycznie, lubie miec dobre narzedzia, wygodniej i przyjemniej sie pracuje

[Martinezio]

O tak, to święta prawda - dobre narzędzia to połowa sukcesu Tak a propos: muszę zanabyć jakąś dobrą piłę do drewna i mam dylemat. Potrzebuje pokroić nią kilka(naście) belek 140x140, przy czym cięcie musi być w miarę dokładne. No i niestety narzędzie ręczne, bo na inne mnie nie stać :/ Zastanawiam się, czy iść bardziej w kierunku płatnic, czy może kabłąkowych... Drzewno belek jest lekko wilgotne, bo jeszcze nie obeschło dobrze po impregnacji (zanurzeniowej). Ma ktoś jakiś pomysł?

[Tomasz Antkowiak]

ja bym bral raczej ramowa jakas,

moj dziadek byl stolarzem, pily ramowe u niego byly robione z drewna a brzeszczot napinany przy pomocy zawijacego na krewnianym koleczku sznurka konopnego. nie przypominam sobie lepiej tnacych pil. platnic do drewna nie lubie.

[Martinezio]

Hmm... No tak, ale ciąć taką piłką też trzeba umieć, niestety. Pamiętam też, że drzewiej używało się takich pił na potęgę. W dzisiejszych czasach znalezienie takiej piły to sztuka, a wykonania samodzielnego się nie podejmę Co powiesz na piły kabłąkowe? Jakich zębów używać do tarcicy? Do drewna mokrego (amerykańskie), czy suchego (jet-cut)?

[MusiSieUdac]

nie moge sie doczekac az rozwala ta gietarke

To sam nie bedziesz giął?

 

Martinezio- piła byleby wytrzymała była, bo pracy w drewnie sporo bedzie, z tego co widziałam:rolleyes:

[Tomasz Antkowiak]

no jak, przeciez ty mialas przyjechac

 

jasne ze bede, tylko jezyk mi sie placze, mialo byc "rozwale"

 

martinezio, tak sobie pomyslalem, czy nie bylo by ci latwiej kupic tania pile lancuchowa elektryczna? wiadomo, ze trzeba bedzie ja oszczedzac, nie ciac gwozdzi itp itd... ale generalnie robota pojdzie ci szybciej

 

mamy z tesciem taka polska elektryczna pilarke lancuchowa... naprawde uzyteczna rzecz. lancuchy dostepne bez klopotu (zarowno nowe jak i ostrzenie), dolewasz oleju, wlaczasz do pradu i jedziesz

 

ot chocby nawet taka uzywke

 

http://allegro.pl/pila-lancuchowa-elektryczna-yt4623-1600w-i2520803589.html

[Martinezio]

Ha, może i było by lepiej, jakbym umiał się tym obsługiwać Poza tym staram się ciachać z dokładnością +/- 1mm, a łańcuchową tego nie uzyskam. Zawsze coś tam zejdzie, się ześlizgnie, odskoczy i amba... Jak utnie za dużo, to później wiata będzie krzywa :>

No nic, pomyśle jeszcze. Dzięki za pomysły

[Tomasz Antkowiak]

to zadna filozofia

 

podlaczasz do pradu, zamykasz sobie przylbice, bierzesz w rece i jazda w tlum, na prawo, na lewo, tniesz na oslep, krew sie le...znaczy wiory leca tylko pamietaj nie dac sobie odlaczyc pradu bo bedzie po zabawie

 

no ale fakt, z dokladnoscia do 1mm to trudno moze byc

[MusiSieUdac]

Tomek, on robi wiatę, no góra szopę, ale zeby od razu mu pomysł na Teksanska masakrę piłą podsuwać, Martinezio spokojny człowiek, jezd jak śpi

[Tomasz Antkowiak]