Lukarna 30.09.2012 08:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2012 (edytowane) no i tu mnie zaintrygowałaś .... bry O Malka też chciałam podrązyć temat:D edit: Doczytałam do końca. MSU co Ty gadasz, jaki kaftan, na ostatnie Twoje atrakcje to Ty mega spokojna i wyluzowana babka jesteś ps. moze ja sprzedam nasze mieszkanie, staniemy sie bezdomni i wtedy mój P zajarzy w końcu że czasami delikatny pośpiech na budowie jest wskazany?? Edytowane 30 Września 2012 przez Lukarna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 30.09.2012 17:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2012 MSU dzięki tyle że właśnie się dowiedziałam, że montaż wiązarów spóźni się o kilka dni - tak wygląda to moje przyspieszenie - tylko mi zależy Lukarna - to sposób niezawodny, mój mąż w końcu porzucił zajęcia poboczne i się wziął w garść - nie ma to jak delikatna presja bezdomności Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rocia 01.10.2012 18:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2012 Rocia, ona musi być zgodne z wymiarem, ja jestem już na takim skraju, ze sobie potrafię wyobrazic, jak sprzet leci przez okno Bry, umiesz czytać między wierszami, co? Ja dzisiaj zrobiłam dziką awanturę, bo zamówiłam na schody z bruku za krótkie obrzeża. Oberwał brat, potem teść, na koniec najgorzej Misiek. Spierd$%lili na odleglosc 100m montowac rynny, byleby zejsc z mojego pola widzenia. Na totalnej adrenalinie wysprzatalam cała piwnice (normalnie zajeloby mi to kilka dni), po czym wywiozłam do rodziców jakies 3m3 drewna, ułozyłam z następne trzy tony belek na działce, a reszte smieci wsadzilam w wielkie wory (normalnie jakies 2 tygodnie pracy). Pozyczyc Ci kaftan? Ja zawsze mam zapasowy w razie W To wystarczy Cię tylko porządnie zdenerwować i robota pali Ci się w rękach I przeprowadzka o kilka następnych kroków bliżej A przecież o to chodzi... chociaż lepiej chyba bez tych nerw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tom Bor 02.10.2012 06:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2012 no no jak o kaftanie mowa to blisko końca musi być, pozdrawiam:yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MusiSieUdac 03.10.2012 07:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2012 (edytowane) O Malka też chciałam podrązyć temat:D edit: Doczytałam do końca. MSU co Ty gadasz, jaki kaftan, na ostatnie Twoje atrakcje to Ty mega spokojna i wyluzowana babka jesteś Jaaasne, jestem spokojna, jestem dobra, kocham świat, peace and love, rock and roll....( @#$%& jeszcze %##^&& .. i ..%$#^&*) MSU dzięki tyle że właśnie się dowiedziałam, że montaż wiązarów spóźni się o kilka dni - tak wygląda to moje przyspieszenie - tylko mi zależy Lukarna - to sposób niezawodny, mój mąż w końcu porzucił zajęcia poboczne i się wziął w garść - nie ma to jak delikatna presja bezdomności Facety to w ogóle jacyś inni są, nie chcę Cie straszyć, ale budowa to niezły test, To wystarczy Cię tylko porządnie zdenerwować i robota pali Ci się w rękach I przeprowadzka o kilka następnych kroków bliżej A przecież o to chodzi... chociaż lepiej chyba bez tych nerw No pewnie, ze lepiej bez nerw Tylko, jak to zrobic no no jak o kaftanie mowa to blisko końca musi być, pozdrawiam:yes: No blisko końca, blisko, slychać, widac i czuć Edytowane 3 Października 2012 przez MusiSieUdac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 03.10.2012 07:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2012 MSU a co słychac na placu boju?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MusiSieUdac 03.10.2012 08:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2012 (edytowane) Robimy wszystko na raz, kostka na schody kupiona, ale nie ruszona - nie ma kiedy. Zalatwiam papiery. Tapety, ostatnie poprawki na scianach, ostatnie malowanie, poprawki na schodach ^%&^, lazienki nie pokonczone, kuchnia czeka na ostatnie kończenie przed zabudową. Wszystko idzie jak krew z nosa, tylko nie kasa - ta leci ku$#a jakby się kurek oderwał. Elewacja skończona tyle co na ten rok, czyli od parteru w gore -plytki klinkierowe na piwnicy - juz w przyszlym roku, bo teraz nie damy rady.Ogolnie gdzie sie nie spojrzysz widzisz robotę i nie skończone rzeczy, sajgon cięzki do ogarniecia.Pewnie wprowadzimy sie i jedynem pokojem zrobionym bedzie pokój Mlodego, kuchnia i lazienka na poddaszu. Nawet materaca do sypialni jeszcze nie kupilam, bo o lozku chyba moge zapomniec, nie wspominajac juz o krzesłach, stole, lampach, wypoczynku,listwach przypodlogowych, kabinie prysznicowej. Moze se firanki powiesze, bo kupilam 65m biezacych materiału na allegro - oczywiscie jak dam rade zasiasc do maszyny i uszyc. Edytowane 3 Października 2012 przez MusiSieUdac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 03.10.2012 08:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2012 Ty jeszcze na dodatek umiesz szyć?????????????????????????Matko z córką to wszytsko tłumaczy... A ja myślałam że przez cały dziennik nas wrabiałaś że z Kosmosu jesteś... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 03.10.2012 08:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2012 "Ona ma siłę..." - to chyba o Tobie była piosenka;) Jeszcze na szycie sie porywa:jawdrop: Padam do nóg, bo uwierzyć nie mogę, że jeszcze masz na to czas:eek: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 03.10.2012 08:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2012 Zaczynam wierzyć, że kobiety są z Wenus, mężczyźni z Marsa, a MSU z Malmaxa Sprzedaj mi to co bierzesz. U mnie tyle rzeczy trzeba skończyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MusiSieUdac 03.10.2012 08:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2012 (edytowane) Ano umiem, nauczyłam sie w liceum i na studiach, jak chcialam miec cos fajnego, a niestety utrzymywalam sie sama i nie zawsze bylo na shopping. Tak wiec, kazdy miał metke a ja wiekszosc ciuchów made by MSU, bynajmniej wyróżniałam sie z tłumu Jak widac na "stare" lata jak znalazł Tylko czasu brakuje zeby przysiasc do maszyny, a teraz trzeba bedzie odpalić starocia Edytowane 3 Października 2012 przez MusiSieUdac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MusiSieUdac 03.10.2012 09:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2012 Laski, gdzie kupiłyscie garnki do indukcji?Musze sobie kupic ze dwa i patelnię, tylko mi zadnym Philipiakiem nie wyjezdzajcie, poprosze tanie i dobre, plizzz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 03.10.2012 09:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2012 Mam Tefal Volupty. Cenowo średnia półka. Kupiłam, w sumie z przyzwyczajenia. Ikea 365+ też jest na indukcję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kamila i Marcin 03.10.2012 09:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2012 (edytowane) Ja mam tefala (classic czy jakoś tak) komplet o taki:http://nokautimg1.pl/p-d3-f2-d3f29ac03cfe7098b3049d863b604121500x500/zestaw-garnkow-tefal-classic-c-84299.jpg kupiliśmy go pare lat temu i jestem bardzo zadowolona.. ponadto jak kupiłam indukcję to dostałam jeszcze taki od fagor'a (viena plus)http://api.techbaza.pl/TechBazaImages?storeType=WebPhotos&storeKey=16835_1_1&token=00000000-0000-0000-0000-000000000000 muszę dokupić dużą patelnię 32cm i duży garnek 8l.. i starczy:) Edytowane 3 Października 2012 przez Kamila i Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MusiSieUdac 03.10.2012 10:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2012 Ano widzicie, czyli jednak brac Tefal. Dzieki dziewczyny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 03.10.2012 10:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2012 (edytowane) Zawsze miałam Tefal i nigdy nie żałowałam wyboru. Wręcz przeciwnie, dokupywałam tylko kolejne elementy. Choć zaraz pewnie ktoś powie, ze można znaleźć inne tańsze/lepsze, ale mi pasuje i tyle. Edytowane 3 Października 2012 przez agalind Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kamila i Marcin 03.10.2012 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2012 sprawdzona dobra marka za przystępną cenę.. ponadto dodam jeszcze, że tefal posiada chyba specjalną powłoczkę i mleko rzadko kiedy z niego wykipi po przegotowaniu jak się o nim zapomni:) a gotujemy codziennie.. ale to taki OT Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 03.10.2012 10:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2012 (edytowane) Hej, ja mam ikea 365, są w porządku, tyle że pokrywki nieprzezroczyste, więc trzeba podnieść żeby zajrzeć Oż dopiero doczytałam o szyciu firanek..... poczekaj jak tylko pozbieram się z podłogi, to wyrażę swój podziw... Edytowane 3 Października 2012 przez cronin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tom Bor 04.10.2012 11:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2012 no co do szycia jaśnie panienki to wymiękłam:jawdrop: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 04.10.2012 11:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2012 Cześć krawcowa :) Ja mam tefala ingenio i za przeproszeniem większego gówna nie widziałam,więc chyba trzeba konkretnym modelem się kierować, a nie marką. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.