Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Musi Sie Udac - komentarze


Recommended Posts

i ja tez przylazałam za agalind, dzień dobry w Twoim dzienniku:D

kuchnia urocza, spokojna z klasa :yes:

a blat to drewniany jest?

ja też przyłączam się do życzeń - wielu shirazów w temp. pokojowej :) i od czasu z sasiedniej wyspy (podobno jeden z lepszych szczepów to ten z nowej zel, ja mam wciąż mieszane uczucia) pinot noir - w każdym razie duzo fajnych win Wam życzę

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

E no co jest , się napisałam, wysłałam i wcięło :(

 

Więc od nowa się w skrócie powtórzę.

MSU znowu zafundowałaś mi dejavu, to moja kuchnia jest (poza polerem na podłodze ;) bo ja podłóg nie znoszę myć).

Pokój Młodziaka świetny, aż mi szkoda że ja muszę w różowości wchodzić. To naklejki na szafie?

Tylko coś strasznie nam dozujesz ten gresik w salonie :) skoro już sama przyznałaś, że myć go nie trzeba to ta wymówka odpadła :)

Daj znać jak będziesz to winko otwierać, to się przed kompem dołączę :)

 

A no i zapomniałam: ten blat to olejowany? czy dopiero będziesz go olejować? ja się na wiosnę dopytam jak się sprawuje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MSU, po pierwsze, to trochę cukru w życiu potrzeba:) a po drugie to ZAJEBISCIE MIESZKACIE!!!!! :jawdrop:

 

Kuchnię masz cudną:jawdrop:, a pokój Młodego świetny i wogle życzę Wam dużo wypitego wina grzanego i schłodzonego w nowym domu:)

 

Co do lampy niezły zakup:yes: U Młodego wisi?

 

Dzieki Aga, ale wiesz poza kuchnia i pokojem Mlodego to tam minimalizm typu gołe żarówy na kablu i brak listew

Tak lampa wisi u Mlodego

 

i ja tez przylazałam za agalind, dzień dobry w Twoim dzienniku:D

kuchnia urocza, spokojna z klasa :yes:

a blat to drewniany jest?

ja też przyłączam się do życzeń - wielu shirazów w temp. pokojowej :) i od czasu z sasiedniej wyspy (podobno jeden z lepszych szczepów to ten z nowej zel, ja mam wciąż mieszane uczucia) pinot noir - w każdym razie duzo fajnych win Wam życzę

:)

 

Witaj Amglad i dziekuje za zyczenia:) Wszystkiego dobrego Tobie równiez

 

ładna, biała kuchnia MSU :)

blaty drewniane...?

Dziękuję. Blat niestety nie jest drewniany, to laminat. na zdjeciach duzo ciemniejszy wyszedł, realnie to taki podbielany dąb. Ale faktycznie kompletnie nie można go odroznic od prawdziwego drewna nawet na żywo, nie którzy mają z tym problem

 

Kuchnia cudo :)

Ale połaskotałas moje ego, ze urosłam o kilka cm. Ale nie jest skonczona, stolarz sie zawinał i słuch zaginał po nim od dwoch tygodni nie daje znaku życia

 

Jasna cholera , lece tu na złamanie karku a tuuuuuu nudna biała..............

 

Dlatego wstydziłam się pokazać ;)

 

E no co jest , się napisałam, wysłałam i wcięło :(

 

Więc od nowa się w skrócie powtórzę.

MSU znowu zafundowałaś mi dejavu, to moja kuchnia jest (poza polerem na podłodze ;) bo ja podłóg nie znoszę myć).

Pokój Młodziaka świetny, aż mi szkoda że ja muszę w różowości wchodzić. To naklejki na szafie?

Tylko coś strasznie nam dozujesz ten gresik w salonie :) skoro już sama przyznałaś, że myć go nie trzeba to ta wymówka odpadła :)

Daj znać jak będziesz to winko otwierać, to się przed kompem dołączę :)

 

A no i zapomniałam: ten blat to olejowany? czy dopiero będziesz go olejować? ja się na wiosnę dopytam jak się sprawuje :)

 

Aniu w kuchni jest betonowy polpoler, nic na nim nie widac, kompletnie, Czy podłoga jest brudna czy czysta jest taka sama i to w niej kocham. Mozna lać, sypać na nią dowoli :lol:

I jestem szczesliwa, ze taką tez sprawiłam sobie w holu i wiatrolapie. Poler mam w gornej lazience i jest okropny. Na szafie nakleiłam naklejki, zeby ją troche rozweselić. Podesle Ci kilka zdjec gresu, nie ma sprawy. Co do winka, to az mi jezyk ucieka nie powiem gdzie, jak o nim pomysle:D Blat, jak wyzej - laminat, wiocha ;)

Edytowane przez MusiSieUdac
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dołączam do ochów i achów nad kuchnią i resztą pokazanych zakątków.

 

kuchnia bardzo ładna. a jak trudno odróżnić ten laminat od drewna, to chyba żadna wiocha.

 

a te winko w stojaku takie samotne. dorzuć coś tam dla towarzystwa, a jeszcze lepiej wypij. należy Ci się.:)

 

wrzuć jeszcze kilka zdjęć podłóg, tych które chwalisz i tych co Ci się mniej podobają też.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dołączam do ochów i achów nad kuchnią i resztą pokazanych zakątków.

 

kuchnia bardzo ładna. a jak trudno odróżnić ten laminat od drewna, to chyba żadna wiocha.

 

a te winko w stojaku takie samotne. dorzuć coś tam dla towarzystwa, a jeszcze lepiej wypij. należy Ci się.:)

 

wrzuć jeszcze kilka zdjęć podłóg, tych które chwalisz i tych co Ci się mniej podobają też.

Tzn, wiesz tego wina tam bylo wiecej ;) Dzieki, za mile slowa, przy okazji pstrykne kiedys podlogi

 

Nie nooo... SU! REWELACJA!!!:cool: Hakera znokautowałaś, bo zdjęcia widzę;) Wszystko mi się podoba, a lampa za dychę w szczególności:yes:.

Rasia, miło, ze wpadłas:)

Lampa to był deal życia, szukałam takiej długo wszedzie, a wpadła mi w rece sama nieoczekiwanie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem taką dizajnerską lampę jeszcze w zeszłym tygodniu w swojej garderobie. Niestety byłem zmuszony do zmiany na normalny, wsiowy plafonik za 5zł ;) Pozostała mi już tylko w kotłowni, którą zostawiłem sobie "na kiedyś". Tam to wszystko prawie mam w dizajnie Druccini - nawet czujka p-poż :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aż zdjęcia jeszcze raz przejrzałam, no coś Ty w życiu bym nie powiedziała , że laminat - super wygląda. Podłogę w kuchni ledwo widać, więc czuję się usprawiedliwiona. Poproszę więcej tego betonu, z opisem co to najlepiej :) A poler w łazience już wypatrzyłam, no fakt zostaje ci tylko szmatka i płyn do szyb, chociaż dziewczyny (na wątku o środkach czystości bodajże) coś pisały o chusteczkach Jana Niezbędnego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tam nie lubię odgłosów mieszkania (mam sąsiadów)....

i na przemian - jazgotanie psa marki "spadłem na mordę z 10piętra " (chyba pekińczyk się to nazywa) i czułe dialogi sąsiedztwa z dołu:

Jolka .qrwa dej ta flaszka, bo ci je..neeee.....Sam se weśśśśś skurw..synie.........bum, dup (to drzwi)

 

 

dlatego wolę duchy w domu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...