Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Musi Sie Udac - komentarze


Recommended Posts

Jest taki tomraider ,

Nazwano go sam-sa m,

Bo wszystko "Sam! Sam! Sam!"

Ważny mi pan!

Wszystko sam lepiej wie,

wszystko sam robić chce,

Dla niego dziennik, forum, netbet

nic nie znaczą -przecie

Zjadł wszystkie rozumy,

Więc co mu po rozumie?

Dziennika pisać nie chce - bo po co,

Gdy sam wszystko umie?

A jak zapytać Tombraidera:

- I przyczeke zrobi

- zrobi

- A rekuperator zrobi ?

- zrobi

- A co nam netbet daje?

- radio

- A gdzie leży lodz?

- Nad Wartą!

- A uczyć się warto?

- Nie warto!

Bo ja sam wszystko wiem

i śniadanie sam zjem,

I chlupne browar sam

I z wszystkim poradzę sobie!

Kto by się tam uczył, pytał,

Dowiadywał sie i pisał,

Kto by sobie głowę łamał,

Kiedy może zawołać sam sama!

- Toś ty taki mądry pan?

A kto dziennika nie pisze!

- Ja sam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ja sam!

Witam.

Dzięki za wierszyk :) no to ,,powołałem do życia'' już kolejnego wierszoklepkę. Dotychczasowe doświadczenie życiowe utwierdza mnie w przekonaniu że jak chcesz coś mieć lub zrobić dobrze to zrób to sam. W życiu poza ,rodzicami dziś już 75-latkami , nie na pomagano mi się za bardzo, nikt mi nic nie ,,załatwił'' ani za bardzo nie dał , teść murarz 60latek okaz zdrowia na emeryturze nie pobrudził sobie rąk na mojej budowie. Robiąc sam robię raz i odrazu dobrze, nie muszę nikomu za nic dziękować, i kasa zostaje w kieszeni. Jestem inżynierem budowy maszyn, mam pojęcie jak zrobić prosto wiele rzeczy, wiele lat przepracowałem na zachodzie gdzie nauczyłem się że najważniejsze są EFEKTY , nie gadanie czy klepanie się po plecach. Ciekawostką jest że przez parę lat miałem firmę produkującą gałki do tuningu( trochę wzorowane na momo), je też sam własnoręcznie robiłem he he ,umiem szyć skórę na maszynie, mam np.tokarkę w garażu blaszaku ( też samoróbny), nigdy nie byłem w warsztacie z autem, pralką itp zawsze naprawiam sam BO JESTEM TOMRAIDER SAM-SAM.

pozdro

 

ps. dziennika raczej nie będzie ale od czasu do czasu pokażę parę hitów , no chyba że mnie MSU przegoni..........

ps2 Kalio może za trzy lata dorosnę do pisania dziennika..........

fenix_big.jpg

Edytowane przez tomraider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomraider, samoroby to chyba wszyscy takie Zosie-Samosie, bo nic tak lepiej Cie nie nauczy, jak zycie....a zwlaszcza jak dostaniesz kopa w doope nie raz, nie dwa. Ksiazki mozna pisac.

PS. mozesz zadomowic sie u mie:)

 

MSU, jaka firma u Was sprząta?

 

Hehe, zawsze w sobote, koncze 15 minut wczesniej przed chlopakami, czyszcze sprzet i od razu polatam na miotle i spalę kilka worków po cemencie. Wiesz, kobieta na budowie - porzadek w domu musi byc :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- ,mam nadzieje ze nie uraziłem

 

Witam.

Spoko loko luz malina , mam zawsze poluzowane warkocze, mnie można na język nadepnąć spokojny człowiek jestem. Całe te FM poza wiedzą jaka zawiera jest przecież przede wszystkim rozrywką , przynajmniej dla mnie , wiec jak można zrobić jakieś śmiechy tak ja jestem za. Lubię prowokować bo można poznać czasem zupełnie inny punkt widzenia czy rozwiązanie . Na FM bardzo mało jest naprawdę fachowej wiedzy jak trzeba rozwiązać jakiś konkretny problem i trzeba długo szukać by coś znaleść , ale każdy coś wie i ma jakieś przemyślenia czy doświadczenia więc warto się nimi podzielić, czasem nie ma zwyczajnie czasu czy energi na prowadzenie własnego dziennika więc wybacz że takiego nie mam, ale za to Was dziennikarzy podziwiam.

pozdrawiam.

ps. dziś mamy dzień biustonosza czy jakoś tak, przeglądnąłem FM i nic , gdzie kurna te biusty??????????? do pooglądania dla normalnych zdrowych chłopów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jednak - udało się, ale uraz do bloczków betonowych pozostanie do końca zycia - bynajmiej na pewno w domu nie bedziemy mieli modnych szarosci I chociaz bylo ciezko w przenośni i dosłownie podnieslimy, przenieslismy i ulozylismy jakies 45 ton bloczkow betonowych, ukrecilismy kilkaset betoniarek zaprawy, przenieslismy kilkadziesiat workow cementu i kilkanascie ton piachu. :

 

Witam.

Co tu dużo pisać , szacun , witać i czuć te tony. Po fundamentach z bloczków reszta , jak stwierdził mistrz Nebet , to lajcik , no ale on nie ma piwnicy.

pozdro.

 

ps. Ja kupiłem na początku ze dwie palety bloczków i do dziś stoją tam gdzie je wyładowano, po tym jak poczytałem dziennik Netbeta o jego bólach pleców i rąk itp to odpuściłem i fundamenty mam lane z gruchy. Sam teraz muruję z o połowę lżejszego pustaka i wiem jak jest.

ps2 nie sprzątajcie tak tej budowy bo wpadnę w kompleksy... u mnie syf jak na wysypisku, nie ma czasu na porządki, ogarniam dopiero jak się o coś przewracam.....

Edytowane przez tomraider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ps2 nie sprzątajcie tak tej budowy bo wpadnę w kompleksy... u mnie syf jak na wysypisku, nie ma czasu na porządki, ogarniam dopiero jak się o coś przewracam.....

 

Heh - w sobotę jak kończyłem puszkować piętro wpadła małża z taką nie przesadzając 0,6 m szerokości miotłą - zakasała rękawy, bloczki, śmieci posortowane, wymiecione, piętro normalnie przygotowane prawie pod wylewki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh - w sobotę jak kończyłem puszkować piętro wpadła małża z taką nie przesadzając 0,6 m szerokości miotłą - zakasała rękawy, bloczki, śmieci posortowane, wymiecione, piętro normalnie przygotowane prawie pod wylewki.

 

A nie mowilam, kobieta na budowie Panowie - straznik kultury i porzadku:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

E tam, nie ma się czego bać Terivy nie da się spaprać - byle pozioma załapać i odległości belek właściwe (aczkolwiek te wyjdą same jak się pustaki pozakłada).

Nie no troche stali tam tez jest, poziom do zlapania tez, podstemplowac dobrze tez trzeba, dla takich laikow jak my to jak Mont Everest, potem z gorki

 

kochana tylko głupi się nie boi, ale nie bój nic jak -dobrze będzie.a kiedy ma nastąpić to wiekopomne dzieło

 

No mam nadzieje, ze tuz po slupach, nadprozach i nadlewce wiec za jakis tydzien, poltora...ale ja juznic nie planuje, bo potem z planow nici.

Lece zalewac slupy, ktore wczoraj zaszalowalismy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...