MusiSieUdac 09.07.2011 19:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2011 Wiedziałam, ze jak pojawi sie fajna zabawka to i dziewczyny sie pojawia:) Witam na swojej planecie Rasie, co to w starym korycie Wisly dom marzenie zbudowała ( piekny dom to i gustu zazdraszczam) oraz zawzieta Anie z nieba nad Krakowem. Bardzo mi miło, ze odwiedzily mnie dwie fajne babki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 09.07.2011 21:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2011 Fajną zabawkę znam z autopsji... też sobie kiedyś potrzymałam, ale szybko oddałam panu Jóźkowi... lepszy był w te klocki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asiagasz 09.07.2011 21:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2011 No GRATULEJSZYN!!! babo ja Cię podziwiam!!!! ja na budowie to jestem od robienia kawy, obiadow i przynoszenia piffka:) najlepsza robota na budowie to lanie wodą oczywiscie to też jest moja część piękny strop!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 09.07.2011 23:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2011 No zaległosci dziennikowe z grubsza nadrobiłam, komentowych jeszcze nie (cóż za cholernie płodny naród;) ) Ale wpadłam głównie podziękować za sprowadzenie na łono forum, gdyby nie Twoje tupanie nóżką, pewnie bym jeszcze drogi nie odnalazła;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MusiSieUdac 10.07.2011 13:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2011 Cze Asia, dawno Cie nie bylo:hug: Malka, no widzisz strop trza zalac zeby Cie sciagnac, ale dzis mnie tak kregoslup boli jakbym co najmniej rodzic miala, widzisz jak ja sie poswiecam:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zby5 10.07.2011 14:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2011 Czytałem wiele dzienników, ten jest jednak najciekawszy wręcz mnie pasjonuje, czytanie go sprawia mi wiele satysfakcji. Sukcesu nie życzę bo sukces jest pewny. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MusiSieUdac 10.07.2011 19:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2011 (edytowane) Czytałem wiele dzienników, ten jest jednak najciekawszy wręcz mnie pasjonuje, czytanie go sprawia mi wiele satysfakcji. Sukcesu nie życzę bo sukces jest pewny. Pozdrawiam Zbyniu, milo mi czytac (slyszec), ze jest ktos taki kto chce czytac nasz dziennik, w chwilach zwatpienia ( czytaj codziennie) dodaje mi to sił. No dobra, mata cos na odbite płuca i plecy??Puscila adrenalina, oblewanie winem i boli jak @#$%&^ Edytowane 10 Lipca 2011 przez MusiSieUdac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martinezio 10.07.2011 19:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2011 Fajnie widzieć, jak domek rośnie i kolejny etap z głowy Gratulacje Teraz to już pikusiowo (chyba, że planujecie jeszcze jeden strop nad parterem?? przyznam, że nie oglądałem planów ). Piwnicę można już powoli impregnować. Robicie izolację przeciwwodną z papy termozgrzewalnej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MusiSieUdac 10.07.2011 20:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2011 Hej Martinezio. Strop nad parterem jeszcze bedzie, wiec jakby kto chcial zamiast mnie do wibratora to zapraszam. Ale w tym roku juz tylko izolacja piwnicy, mury oporowe, schody i ukształtowanie terenu (a teren trudny). Wiecej nie damy rady finansowo, ale tez chyba nie wyrobilibysmy sie przed mrozami. Zobaczymy Izolacje planuje tak: grunt, dysperbit, styro, siatka z klejem, dysperbit, folia kubełkowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martinezio 10.07.2011 22:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2011 Hmm... Czyli powtórka z rozrywki jeszcze będzie. Pomyśl tak - już raz przez to przeszłaś, więc trudniejsze być nie może Odnośnie izolacji, to jaka u Was jest gleba, jaki teren i czy macie co zrobić z wodą opadową i podskórną (przy okazji jakie są wahania tych ostatnich)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 11.07.2011 01:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2011 No dobra, mata cos na odbite płuca i plecy??Puscila adrenalina, oblewanie winem i boli jak @#$%&^ Mata:) magiczne rączki, ale kurna zbyt krótkie i do niemieckich wiatraków nie sięgają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MusiSieUdac 11.07.2011 06:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2011 Martinezio, dzialka na wzniesieniu, a gleba to glownie piach, w jednym rogu idzie psamo gliny, a tak pustynia.Nawet przy tak intenynsywnych opadach jak ostatnio woda nie stoi, no chyba ze na chudziaku jak wleci przez dziure na schody ( musze czyms to cholerstwo zakryc ) Malka, no zesz Ty z takimi krotkimi rękami ( rękoma, ręcami, ręcyma) chadzasz. Ale dzis rano przeszlo, wiec nie jest zle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martinezio 11.07.2011 07:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2011 A, jak piach i to ze spadkiem, to luz blues Kurna, grunta prawie idealne (tylko darniówka jeszcze żeby gruba była, to już w ogóle). Zazdraszczam, bo u mnie gleba gliniasto-ilasta, z niewielką domieszką piasku, a darni tyle, co kot napłakał :/ Nic poza chwastami nie chce rosnąć... U Was tylko kawałek drenaży opaskowego wokół budynku, wyprowadzić odpływ na kilka metrów wgłąb działki, w kierunku spadku, i nic, ino żyć spokojnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klaudiuszozo 11.07.2011 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2011 Nie było mnie parę dni w zasięgu, a widzę że u Was duże postępy Wiecie już z czego murować? I kiedy bierzecie się za ściany? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klaudiuszozo 11.07.2011 10:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2011 Hej Martinezio. Strop nad parterem jeszcze bedzie, wiec jakby kto chcial zamiast mnie do wibratora to zapraszam. Ale w tym roku juz tylko izolacja piwnicy, mury oporowe, schody i ukształtowanie terenu (a teren trudny). Wiecej nie damy rady finansowo, ale tez chyba nie wyrobilibysmy sie przed mrozami. Zobaczymy Izolacje planuje tak: grunt, dysperbit, styro, siatka z klejem, dysperbit, folia kubełkowa Teraz doczytałem, że w tym roku już nie dacie rady Ja tak samo jak wy izolowałem tylko zamiast folii kubełkowej dałem zwykłą folię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martinezio 11.07.2011 10:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2011 Klaudiuszozo: zwykłą folię?? Weź to w jednym miejscu odkop i zobacz, co z tej folii zostało A jak świeżo zrobione, to za jakiś roczek to zrób Folia kubełkowa jest b. gruba i wytrzymała, bo ma chronić ocieplenie i izolację bitumiczną przed uszkodzeniami mechanicznymi przez kamienie i różne ostre fragmenty pobudowlane w ziemii, którą obsypuje się fundamenty. Po zwykłej folii niewiele zostanie, a później zdziwko, że na ścianie grzyb wychodzi. Jak możesz, to zmień to jak najszybciej. Koszt kubełków nie jest znowu taki duży, aby na tym oszczędzać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 11.07.2011 10:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2011 I połóż ją w dobra stronę, a nie jak moi fachmani Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MusiSieUdac 11.07.2011 12:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2011 Martinezio no grunt b. dobry, tylko ze ukształtowanie trudne jak ciasto karpatka a co za tym idzie kosztowne wykopki, mury oporowe itede itepe Klaudiuszo ja dzis ogladalam twoje fundamenty, ładnie zaczarnione:) i tez spojrzalam na folie, jakos tak płasko mi było, ale sie nie wypowiadałam i nie wypowiadam na ten temat bo za mało sie znam Malka, a Ty wez nie wywołuj wilka z lasu, wiesz ile tu teorii o tych kubełkach jezd! W mojej zielonej ksiazce Niemce pisza ze kubelkami do wewnatrz i tak tez se polozyc kcem, ale zaraz mi na forum nakrzycza ze odwrotnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martinezio 11.07.2011 13:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2011 Też uważam, że kubełkami do wewnątrz. Na zewnątrz to niezbyt szczęśliwe rozwiązanie, ale fakt - co szkoła budowlana, to inaczej Ja się wyedukowałem, że kubełki są po to, aby odsunąć folię od izolacji termicznej, żeby umożliwić skraplającej się wodzie swobodny przepływ do drenażu opaskowego. Inni uważają, że kubełkami na zewnątrz, bo jak się położy odwrotnie, to kubełki niszczą pionową izolację przeciwwilgociową i termiczną (wprasowywują się w klej i siatkę). Tylko że taką folię kładzie się dopiero, gdy izolacja jest już sucha, a nie na świeży tynk, dlatego właśnie lepiej kubełkami do środka W każdym razie nie zmienia to faktu, że do fundamentów tylko folia kubełkowa, a nie zwykła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MusiSieUdac 11.07.2011 13:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2011 Drapie sie we głowe, bo w projekcie jest 5cm styro na scianach piwnicy ( piwnica nieogrzewana) ja uplanowałam dac 10-tke. No bo trend taki, ze ocieplenia duzo i wszedzie i zewsząd łypią groźne lambdy. Licze kase i nie wiem czy lepiej wybulic wiecej i dac 10-tke styro czy przy nieogrzewanej piwnicy nie to ma sensu i zostac przy 5-tce. No badz tu madry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.