MusiSieUdac 12.07.2011 20:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2011 Uwierz mi sa tu i tacy co dobrze wiedza i nawet wiem, ktorzy to:cool: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 12.07.2011 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2011 och wiem, jestem pełna podziwu dla co poniektórych, ale jak czytam niektóre dyskusje to mam wrażenie że jest to już sztuka dla sztuki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 12.07.2011 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2011 A bo skąd ja mam wiedziec, ze to co ja wiem to dobrze wiem:D Bo innej opcji nie ma No kto ma wiedzieć jak nie Ty, no kto ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MusiSieUdac 12.07.2011 21:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2011 Bo innej opcji nie ma No kto ma wiedzieć jak nie Ty, no kto ? Ja wiem jak coś zrobic jak juz to zrobie. Ale wczesniej to ja nie wiem, ale jakis ktos inny to wie na pewno jeszcze wczesniej. Nie wiem czy sie jasno wyraziłam:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nelli Sza 12.07.2011 22:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2011 Przejrzałam dziennik, dzień po dniu, lekcja po lekcji I muszę przyznać, że dawno takiego Świra (w pozytywnym tego słowa znaczeniu) nie spotkałam Jesteś niemożliwa! Życzę Ci, żebyś do końca miała w sobie tyyyyyyyyyle siły, odwagi, radości, humoru (joł, joł ) Czytałam ten dziennik z rozdziawioną gębą, matko, co za dziewczyna! Musi się udać i UDA SIĘ. Od teraz nie spuszczam Cię z oka. Za dużo bym straciła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Inż. 13.07.2011 05:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2011 spokojnie, zaufaj swojemu szestemu zmysłowi:)Za 20 lat czeka nas generalka w domu, wiec sie poprawi co trza:)mysle, ze na forum ten kto nie wie nie podpowie... bo moze szybko zostac zdemaskowany...A poza tym pod wzgledem technicznym nie ma teraz rzadnych problemów, najwazniejsze że się zrobi dany element...Gorzej było w PRL-u, gdzie fachowcy byli, a materiał dostać, żeby coś zrobić, to była wolna amerykanka...Cieszmy się z jednej strony że mamy kapitalizm:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MusiSieUdac 13.07.2011 10:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2011 Nelli Sza:welcome:. Witaj w skormnych progach. Ciesze sie, ze mnie odwiedziłas:)Ja dziewczyna jak dziewczyna, matka, córka, żona. Taka same jak my wszystkie. Takie same rozterki, problemy, chęci na pozbycie sie kasy przeznaczonej na styropian na wyprzedazach:D . Jak zaczynam stekać ze zmeczenia to mi mama mówi, nie jęcz bo dla siebie robisz. Dlatego tez sama sie nakrecam bo w koncu to bedzie Nasz dom. A dziennik pomaga psychicznie przetrwac Inzynier, dobrze prawisz:) Jak maluszek?? Ile to on juz skonczyl, chyba 2 miesiace? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Inż. 13.07.2011 11:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2011 Maluszek już skończył 2 miechy:)Wszystko dobrze nie mamy co narzekać na niego, rozwija się dobrze, apetyt mu dopisuje, śpi wybornie (7h w nocy) a my znim...Na spacerkach spokojny, lubi kompać się...Już nie mogę się doczekać, żeby zabrać całą moją rodzinką na cały dzień na naszą budowę...Posiedzieć razem, pojeździć wózkiem... jeszcze troszkę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nelli Sza 13.07.2011 14:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2011 D . Jak zaczynam stekać ze zmeczenia to mi mama mówi, nie jęcz bo dla siebie robisz. Dlatego tez sama sie nakrecam bo w koncu to bedzie Nasz dom. A dziennik pomaga psychicznie przetrwac Widzę, że mama też równa babka. To rodzinne w takim razie. Zadroszczę słów mamy. Moja, jest najukochańsza na świecie, ale jak nakręcona (idento jak ty) jeździłam na budowę, pukała w głowę, po co? Jeszcze mnie tam brakowało! Ciężko mi z tym było jakoś. Jednak taka byłam nakręcona, że braałm 3,5 latkę i 6miesięcznego bobasa pod pachę i heja Czasami bobasa zostawiam u ludzi dobrej woli, co to, starali się zrozumieć, że ja tam JESTEM POTRZEBNA Mam mnóstwo zdjęć z tego okresu, łza się w oku kręci. To było 3 lata temu Koniecznie muszę poznać Twoją mamę! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MusiSieUdac 13.07.2011 17:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2011 Nelli i kto to pisze:lol2: Z bobasem, dobre:) PS. Mama sie nie rozczula, bo sie nigdy nie rozczulała, a z drugiej strony co by to dało Inż. pewnie taki grzeczny po tatusiu:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martinezio 13.07.2011 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2011 I bardzo dobrze, że Mamusia taka jest. Nadopiekuńczość z czasem staje się powodem do wojny, waśni i w ogóle końca świata... Po co, na co? Lepiej jest, jak Mamusie dopingują i motywują do dalszego działania wedle naszego widzimisię, a nie ichniego ze słowami "to dla Twojego dobra, synusiu/córeczko". Wielki pokłon Mamusi MSU Hmm... Mi tam Inż wygląda na niezbyt grzesznego, więc synuś po Mamusi grzeczny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Inż. 14.07.2011 05:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2011 Widzę, że M.S.U. działacie jak burza...Ten kaklulator to syndrom który udziela się każdemu, pocieszę, że po pewnym czasie puszcza... bo człowiek wie ile potrzebuje na to co chce zbudować i ile ma... reszte wydaje na przyjemności:) Styro wiesz jak kleić czy chcesz jakiego instruktarzu?Dysperbit wmiarę dobrze schodzi jak się go masłem posmaruje i rozciera:) Synek grzeczny niestety po mnie:) bo żonka podobno za małego dawała do wiwatu:)Za to teraz jestem diabeł wcielony, mało kto chce mieć ze mną doczynienia, jak się zdenerwuję...Na codzień bardzo spokojny człowiek jestem, wyjatkowo... Powiem wam kobity, jeżeli ktoś mówi, że kobita nie jest potrzebna na budowie, to jakimiś stereotypami się kieruje, jakieś nie miłe przeżycia miał, nigdy tego nie doswiadczył - budowa. Obecnie technologia, materiały pozwalają na budowę domu prawie z klocków, wazne żeby mieć zaparcie...Pamietam jak swojego czasu moja magda, chciała pomóc a dla mnie to mód na serce:) Nie miała pojęcia jak, ale miała chęci - paliwo - pokazałem i do dzieła... Takze kielnia, taczka, łopata też dla kobiety, zwłaszcza jak idzie o budowę swojego własnego domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MusiSieUdac 14.07.2011 06:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2011 Martinezio, ekhmm dlugo by opowiadac...ale nie forum od tego Za to teraz jestem diabeł wcielony, Inzynier, no ja to nie wierze ze Ty taki wariat i do tego zły:p Powiem wam kobity, jeżeli ktoś mówi, że kobita nie jest potrzebna na budowie, to jakimiś stereotypami się kieruje Tak samo kobieta sobie moze poradzic na budowie, jak facet moze super zaopiekowac sie dzieckiem. Kobieta moze duzo jesli tylko chce, tak samo facet moze sporo zrobic w domu jesli tylko chce. Styro wiesz jak kleić czy chcesz jakiego instruktarzu Klej po obdwodzie i placki w srodku, Klaudziuszzo wrzucil mi film. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
netbet 14.07.2011 06:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2011 ... zaraz ktos krzyknie : "kobiety na traktory!" ... no no no..robi się tu ciekawie:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Inż. 14.07.2011 07:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2011 (edytowane) Oczywiście zgadzam się na 1000% że tak samo kobitka poradzi sobie na budowie... jak i facet przy sprzataniu lub zmywaniu naczyń Od pewnego czasu to kobiety walczą o równouprawnieine, ale gdzie w sejmie, przy lekkiej robocie... a zapraszam do kopalni, na budowę... to żadnej nie ma z tych co tak się równoważą... dlatego takie kobiety jak Wy co to nie jest wam straszne budowanie jestescie solą tej ziemi... Z drugiej jednak strony dochodze do tego, że czas chyba rozpocząć kampanię równouprawnie facetów, aby sobie mogli pozmywać, posprzątać, pobawić dzieci... oczywiście nie skrzywiajmy w kierunku urodzenia dzieci:) i najgorsze w tym jest to, ze nie kobiety trzeba o tym uświadamiać, tylko nas facetów... Widzę, że podstawy masz, praktyka skoryguje i będzie ok, po 10 nałożeniach wprawa przyjdzie sama.. Edytowane 14 Lipca 2011 przez Inż. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MusiSieUdac 14.07.2011 07:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2011 (edytowane) i najgorsze w tym jest to, ze nie kobiety trzeba o tym uświadamiać, tylko nas facetów... No i juz Cie lubie ... zaraz ktos krzyknie : "kobiety na traktory!" ...jakos nie odczuwam dyskomfortu:lol: Edytowane 14 Lipca 2011 przez MusiSieUdac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Inż. 14.07.2011 10:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2011 Współczesne traktory są tak wypasione... prawie jak helikopter i lambordzinii.... Klima, radio, kamery, oswietlenie ksenonowe, wszystko na pilota i sterowane manetką... Sam nie oddałbym takiego traktorka jakbym miał... Zawsze chciałem mieć takie coś... Jedyna mankament to ogranicznik prędkosci - 50km... Jak Cię stac na taką furę to nie przeszkadza Ci, że jeździ tylko tyle... poza tym nikt nie śmie zadrzeć z taką maszyną na drodze, dostanie płaskacza z lemiesza i do domu do mamusi:) Także dziewczyny na traktory... a wyobrażacie sobie ile zakupów można zrobic, jak się taką przyczepą 8t podjedzie pod biedronę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 14.07.2011 16:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2011 Dajecie czadu! Szalunek jak na szydełku zrobiony! ... zaraz ktos krzyknie : "kobiety na traktory!" Co tam traktory! Potrzeba nam trochę większych wyzwań! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MusiSieUdac 14.07.2011 20:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2011 Dajecie czadu! Szalunek jak na szydełku zrobiony! Co tam traktory! Potrzeba nam trochę większych wyzwań! Masz racje! Traktorami niech sobie sami jeżdżą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 14.07.2011 20:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2011 Traktorem to ja już jeździłam, chociaż "pinda z miasta" jestem. Chyba nie ma rzeczy za które byśmy sie nie zabrały, zresztą gdzie diabeł nie może.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.