Martinezio 18.08.2011 09:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2011 Z komarami to fakt - pijawki niesamowite, a pchają się do domów nawet pomimo zamkniętych wszelkich okien Pierwszą i podstawową czynnością po powrocie jest wzięcie do ręki packi i oblecenie całego domu eksterminując wszystko, co się nawinie. Jakie mamy ściany i sufity, to już nie będę mówił, bo od samego opisu się słabo robi Nie wiem, czy to domyjemy, czy trzeba będzie odmalowywać. Wczoraj zrobiliśmy z Małżowinką objazd po sklepach w celu nabycia jakiego środka na komary (początkowo chcieliśmy jakieś elektrofumigatory do prądu, ale później to już szukaliśmy czegokolwiek) i niestety - wszystko ogołocone i nawet pustego pudełka już nie ma na regale Istna plaga i wszystko wykupione na pniu. Co do muzyczki, to całkiem milusia A najlepszy jest koment na YT do niego: Komentarze przesyłającego (OFFICIALLUXTORPEDA) Oficjalnie informujemy, że NIE ponosimy odpowiedzialności za mandaty wystawione za przekroczenie prędkości. Zespół LUXTORPEDA. hehehe utrafione w samo sedno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MusiSieUdac 18.08.2011 12:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2011 Z komarami to fakt - pijawki niesamowite, a pchają się do domów nawet pomimo zamkniętych wszelkich okien Pierwszą i podstawową czynnością po powrocie jest wzięcie do ręki packi i oblecenie całego domu eksterminując wszystko, co się nawinie. Jakie mamy ściany i sufity, to już nie będę mówił, bo od samego opisu się słabo robi Nie wiem, czy to domyjemy, czy trzeba będzie odmalowywać. Wczoraj zrobiliśmy z Małżowinką objazd po sklepach w celu nabycia jakiego środka na komary (początkowo chcieliśmy jakieś elektrofumigatory do prądu, ale później to już szukaliśmy czegokolwiek) i niestety - wszystko ogołocone i nawet pustego pudełka już nie ma na regale Istna plaga i wszystko wykupione na pniu. Co do muzyczki, to całkiem milusia A najlepszy jest koment na YT do niego: hehehe utrafione w samo sedno. W domu włączam taka wtyczke do pradu wklada sie do niej takie niebieskie płytki -wklady, naprawde pomaga . Ale na otwartej przetrzeni nic na te dziadostwo nie dziala. Co do piosenki, porażająco enrgetyczny kwałek. Michu mi wczoraj właczył pierwszy raz, humor poprawia jak nic:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martinezio 18.08.2011 13:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2011 Te niebieskie płytki to trochę drogawe są i krótko 3Vą :/ Ja szukam tych z butelczynami podpinanymi - 3Vą ok. miesiąca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MatDomi 21.08.2011 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2011 Całkiem tanio cement można u was kupić. Ja w Gdańsku i okolicach najtaniej znalazłem w LM po 8.69. Piosenka przesłuchana...kawałek całkiem spoko:p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MusiSieUdac 21.08.2011 20:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2011 Całkiem tanio cement można u was kupić. Ja w Gdańsku i okolicach najtaniej znalazłem w LM po 8.69. Piosenka przesłuchana...kawałek całkiem spoko:p Wiesz co, ceny w hurtowniach w mojej miejscowosci wahają sie od 11 do 13 zł. Przypadkiem trafilismy w casto Cemexa, kupilismy - bo okazja fajna Ale chetnych na niego tez sporo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Inż. 22.08.2011 05:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2011 Kobito droga, szanuj swoje ciało...Narzędzia są do pracy, głowa do myślenia... Powiem Ci, że też na początku myślałem: a to tutaj przywalę, a to tu puknę rączką...Jak tak raz się pukłem, odrapałem... powiedziałem koniec...Kup sobie człowieku narzędzia i używaj... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luminda 22.08.2011 07:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2011 Pięknie! Gratuluję postępów- dla wielu powinniście być wzorem do naśladowania hihi Patrząc na Was lepiej samemu powoli dziubać niż użerać się z ekipami! Pozdrawiam i czekam na więcej Ania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tom Bor 22.08.2011 07:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2011 ale kobieta prawdziwa rączka zabandażowana ale pazurkasy krwiście odmalowane - super Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MusiSieUdac 22.08.2011 08:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2011 Kobito droga, szanuj swoje ciało... Staram sie jak moge, ale nie zawsze mi wychodzi:) Pięknie! Gratuluję postępów- dla wielu powinniście być wzorem do naśladowania hihi Patrząc na Was lepiej samemu powoli dziubać niż użerać się z ekipami! Czesc Aniu, dziekuje za mile słowa i tak się złożyło akurat, ze musielismy sami:) ale kobieta prawdziwa rączka zabandażowana ale pazurkasy krwiście odmalowane - super Baa, dzis sa pomaranczowe:lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MatDomi 22.08.2011 17:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2011 Jak na pracę dwójki "amatorów" po pracy to i tak tydzień całkiem owocny:) a jak wiadomo...najgorzej zacząć A gumowy młotek kup koniecznie:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
msdracula 23.08.2011 08:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2011 No i super już widoczki!!! A za łapkę to należy ci się lanie przecież sprawna ręka ci jeszcze potrzebna No i z tym cementem to faktycznie taniocha... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MusiSieUdac 24.08.2011 06:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2011 Jak na pracę dwójki "amatorów" po pracy to i tak tydzień całkiem owocny:) a jak wiadomo...najgorzej zacząć A gumowy młotek kup koniecznie:) Dzieki:) A gumowy młotek jezd tylko akurat nie chciało mi sie schodzic do piwnicy No i z tym cementem to faktycznie taniocha... Czesc Dracula, jak dla mnie roznica na worku tez spora Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Myometis 24.08.2011 19:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2011 MSU - lekcja ode mnie dla Ciebie z dzisiaj, dołóż do listy, (nie wiem który numer) - gołą ręką również nie podnosi się desek szalunkowych celem rzutu w dal, gdyż, albowiem, wszakże, DRZAZGI boleśnie zaznaczą swą obecność. Pozdrawiam kontuzjowaną i idę gmerać igłą pod skórą.. aua. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MusiSieUdac 25.08.2011 06:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2011 Mruczka, ja ciagle powtarzam rekawiczki, rekawiczki, rekawiczki!!! Ale jak ciagle teraz sie babarze w zaprawie, mieszam, nalewam, nakładam, muruje, zbieram to i przez te cholerne rekawiczki mi popaliło rece, bez strat sie nie obejdzie:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tom Bor 26.08.2011 06:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2011 No to po zaprawie na dłoniach tylko okłady parafinowe wchodzą w grę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BasH 26.08.2011 18:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2011 Mruczka, ja ciagle powtarzam rekawiczki, rekawiczki, rekawiczki!!! Niby tak - ale jak murowaliśmy w zeszłym roku parter i piętro w rękawiczkach w megasłońcu, to cały się opaliłem, tylko miałem białe wierzchy dłoni i nieopalone skarpetki. Jak byłem w jakiejś firmie serwisować kompy panie spojrzały na mnie (byłem w sandałkach), na kontrastowo białe dłonie do opalenizny, na siebie i w ryk ze śmiechu... I tak zostało do zimy, aż opalenizna zeszła... pozdro!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klaudiuszozo 27.08.2011 21:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2011 Niby tak - ale jak murowaliśmy w zeszłym roku parter i piętro w rękawiczkach w megasłońcu, to cały się opaliłem, tylko miałem białe wierzchy dłoni i nieopalone skarpetki. Jak byłem w jakiejś firmie serwisować kompy panie spojrzały na mnie (byłem w sandałkach), na kontrastowo białe dłonie do opalenizny, na siebie i w ryk ze śmiechu... I tak zostało do zimy, aż opalenizna zeszła... pozdro!!! Trzeba było włożyć ręce do piekarnika, ustawić na 220stC i zostawić na dwie minuty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MusiSieUdac 28.08.2011 08:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2011 No to po zaprawie na dłoniach tylko okłady parafinowe wchodzą w grę Ilonka Obawiam sie, ze moje niedoczekanie:) Niby tak - ale jak murowaliśmy w zeszłym roku parter i piętro w rękawiczkach w megasłońcu, to cały się opaliłem, tylko miałem białe wierzchy dłoni i nieopalone skarpetki. Jak byłem w jakiejś firmie serwisować kompy panie spojrzały na mnie (byłem w sandałkach), na kontrastowo białe dłonie do opalenizny, na siebie i w ryk ze śmiechu... I tak zostało do zimy, aż opalenizna zeszła... pozdro!!! Ja mialam takie rece w czerwcu jak krecilam zbrojenie na strop w rekawiczkach, a slonce dawało. Jak wrociłam do pracy wszyscy sie ze mnie smiali Trzeba było włożyć ręce do piekarnika, ustawić na 220stC i zostawić na dwie minuty ..?? A tak wogole to pozdrawiam wszystkich:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BasH 28.08.2011 20:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2011 . Znaczy sie, myślę "bedziem Misiek zapier..lac".Lekcja 64 Co się zaczęło trzeba skończyć Domek zaczyna nabierać kształtów - fajnie byłoby jeszcze skombinować kasę na strop i tak zakończyć 2011. Dobrze idzie. Grunt że siły przychodzą po ciężkim etapie piwnicznym. Misiek ma skarb Nie przesilaj się. Pozdro i do przodu! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Inż. 29.08.2011 06:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2011 No ładnie ładnie...Podnosisz mnie na duchu, bo jakiś mnie zmęczenie dopada...Jak Wy możecie, to ja też będę gonił... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.