Temperatury dolnego źródła

[rafikW]

Po 2 godzinach DZ: 3,8 / 0,0

Temperatura zewnętrzna: -2,6

GZ zadana temperatura powrotu 28,5 (przy podwyższeniu o 3K w 2T; w 1T byłoby 25,5) Histereza jest 2,0K więc PCi zatrzyma się po osiągnięciu zadanej temperatury powrotu 30,5 st.C Nie wiem jaka jest temperatura zasilania GZ bo mam termometr na tym zasilaniu walnięty, ale przyjmując, że ∆T jest na poziomie 3-4K wychodzi, że mam zasilanie GZ 33,5-34,5 (przy podwyższeniu o 3K i temp. zewnętrznej -2,6)

Temp w domu w okolicach 22,0 +/- 0,5

Zużycie prądu około 1,6-1,8 kWh w godzinę łącznie z obiegówkami DZ i GZ.

[mar1173]

Po 2 godzinach DZ: 3,8 / 0,0

Temperatura zewnętrzna: -2,6

GZ zadana temperatura powrotu 28,5 (przy podwyższeniu o 3K w 2T; w 1T byłoby 25,5) Histereza jest 2,0K więc PCi zatrzyma się po osiągnięciu zadanej temperatury powrotu 30,5 st.C Nie wiem jaka jest temperatura zasilania GZ bo mam termometr na tym zasilaniu walnięty, ale przyjmując, że ∆T jest na poziomie 3-4K wychodzi, że mam zasilanie GZ 33,5-34,5 (przy podwyższeniu o 3K i temp. zewnętrznej -2,6)

Temp w domu w okolicach 22,0 +/- 0,5

Zużycie prądu około 1,6-1,8 kWh w godzinę łącznie z obiegówkami DZ i GZ.

 

Niedawno mi wytykałeś że mam wysoką temp GZ a widzę że u ciebie jest podobna. U mnie na powrocie do 30 st dochodzi sporadycznie gdy grzeję ok 8h non stop.

 

Wczoraj z nudów pomierzyłem pobór prądu przez PC wraz z obiegówkami.

 

DZ5,2/2 GZ50/45 Pobór-3,5kW

GZ47/42 Pobór-3,3kW

DZ5,2/1,2GZ30/24 Pobór-2,35kW

GZ32/26,5 Pobór-2,43kW

DZ4,8/1GZ33,5/28 Pobór-2,51kW

[rafikW]

Niedawno mi wytykałeś że mam wysoką temp GZ a widzę że u ciebie jest podobna. U mnie na powrocie do 30 st dochodzi sporadycznie gdy grzeję ok 8h non stop.

 

Niczego nie wytykałem tylko zastanawiałem się jak to u Ciebie jest.

W dniu 11.01.2014 napisałeś: Po 6h DZ 4,8/1,2 przy GZ 35/30

U mnie w tym dniu na zewnątrz było +5,0 st.C i stąd było moje zdziwienie, że przy takiej wysokiej temp. zewnętrznej gonisz GZ do 35. I to przez 6h. Ja przy tej temp. właśnie sprawdziłem, że na GZ na powrocie według mojej krzywej grzania "29" mam 24,5. Przy podbiciu o 3K dla potrzeb 2T byłoby 27,5 na powrocie i ~29,5 na zasilaniu. I chyba jest różnica między 35,0 a 29,5, prawda ? Więc pisanie, że u mnie jest podobnie jest nieuzasadnione.

Chyba mamy zupełnie inne techniki grzania. Ja jadę według klasycznej krzywej grzania: czym zmniej na zewnątrz tym wyższe temperatury na GZ. U Ciebie jak widać obojętnie czy na zewnątrz +5,0 czy -2,5 to masz constant na GZ 35/30.

[Pyxis]

A szkoda, bo to wazny parametr bezposrednio odbijajacy sie na kosztach grzania.

Jesli mozna temperature zasilania GZ obnizyc, to warto nad tym popracowac. Jak masz GZ zasilane 30*C zamiast 35*C, to tak jak bys teraz na zasilaniu DZ zamiast 4*C mial -1*C. Jest roznica? A temp DZ to juz sie wiecej osob tu "podnieca".

[mar1173]

A szkoda, bo to wazny parametr bezposrednio odbijajacy sie na kosztach grzania.

Jesli mozna temperature zasilania GZ obnizyc, to warto nad tym popracowac. Jak masz GZ zasilane 30*C zamiast 35*C, to tak jak bys teraz na zasilaniu DZ zamiast 4*C mial -1*C. Jest roznica? A temp DZ to juz sie wiecej osob tu "podnieca".

 

Przecież te 35 to w końcowej fazie, średnio i tak ok 32-33 st. Kiedyś liczyłem ile tracę na COP i wyszło ok 50zł/sezon. Ja też mam termostat pokojowy i tylko zabezpieczenie max 30 st powrotu. Dla mnie ważniejsze jest aby sprężarka się często nie załączała. Mam trochę za mocną PC i za rzadką podłogówkę co 10 w łazienkach i co 15-20 w pozostałych. Z drugiej strony jeśli bym zagęścił wszędzie do 10 cm na rury i większe rozdzielacze musiałbym wydać min 2000zł więcej co przy 50 zł oszczędności rocznej nie ma większego sensu. A temp DZ większość się jak to nazwałeś podnieca bo jak przyjdzie mróz i przez te kilka dni będę miał na zasilaniu 35 st to nikomu czapka z głowy nie spadnie ale jak na DZ będzie ,,-" na wejściu to tylko grzałka i czekanie do wiosny. I tu i tu tylko 5st niby to samo a jednak nie to samo.

[rafikW]

A szkoda, bo to wazny parametr bezposrednio odbijajacy sie na kosztach grzania.

Jesli mozna temperature zasilania GZ obnizyc, to warto nad tym popracowac.

 

Bezpośrednio i chyba mocno odbijający się po kieszeni.

Po sobie widzę, że podniesienie temp GZ o 1 st.C w końcowej fazie grzania np. z 29 na 30 to nawet około 1,0 - 1,5 godziny pracy pompy = duży koszt. Dodatkowo przez te 1,0 - 1,5h temperaturę DZ niepotrzbnie obniżamy. Wolę obniżyć krzywą grzania, pracować na niższych temperaturach i "podciągnąć" temp zasilania z np. 25 na 27 w drogim prądzie przez niecałą godzinę np. między 18 a 19 niż "żyłować" pompę w 2T zbyt mocno. Znowu, to co od dawna piszę: gdzieś jest optimum (koszt końcowy). Każdy próbuje je osiągnąć swoimi eksperymentami na swojej instalacji. Tutaj na forum prezentujemy tylko zmienne którymi można i trzeba próbować to optimum znaleźć. Nikt nikogo do niczego nie zmusza ani nawet nie namawia, tylko wymiana opinii.

PS. Właśnie spisałem tygodniowe dane. Zużycie na c.o. na dobę 17,86 kWh (86,72% w 2T)

Edytowane 18 Stycznia 2014 przez rafikW
dopisany % w 2T

[mar1173]

Niczego nie wytykałem tylko zastanawiałem się jak to u Ciebie jest.

W dniu 11.01.2014 napisałeś: Po 6h DZ 4,8/1,2 przy GZ 35/30

U mnie w tym dniu na zewnątrz było +5,0 st.C i stąd było moje zdziwienie, że przy takiej wysokiej temp. zewnętrznej gonisz GZ do 35. I to przez 6h. Ja przy tej temp. właśnie sprawdziłem, że na GZ na powrocie według mojej krzywej grzania "29" mam 24,5. Przy podbiciu o 3K dla potrzeb 2T byłoby 27,5 na powrocie i ~29,5 na zasilaniu. I chyba jest różnica między 35,0 a 29,5, prawda ? Więc pisanie, że u mnie jest podobnie jest nieuzasadnione.

Chyba mamy zupełnie inne techniki grzania. Ja jadę według klasycznej krzywej grzania: czym zmniej na zewnątrz tym wyższe temperatury na GZ. U Ciebie jak widać obojętnie czy na zewnątrz +5,0 czy -2,5 to masz constant na GZ 35/30.

 

Pisałem już że to z grzaniem w między czasie CWU ok 1,5h tak że CO to tylko 4,5 h dodatkowo wtedy testowałem pracę pompki CO na 2 biegu. Jak zaczynam grzanie w nocy to na GZ jest 30/24 po 3 h dochodzi do 33/27,5 i wtedy włącza się grzanie CWU na 1,5h jeśli jest taka potrzeba lub mniej, następnie znowu grzeję CO. Wszystko załatwiam jednym załączeniem sprężarki. Czasami CWU nie ma potrzeby grzać więc CO grzeje się non stop do osiągnięcia temp wewn lub osiągnięcia 30 na powrocie.

edycja.

 

Jeśli masz niskie GZ to bardziej doisz DZ i i mniej zużywasz prądu i odwrotnie.

U mnie w styczniu 14,47kWh/dzień. O tych stratach pisałem wyżej ok 50zł/sezon.

Jednak lepiej finansowo wychodzi podciągnąć w taniej niż obniżać w drogiej. Na samym prądzie masz COP=2

Edytowane 18 Stycznia 2014 przez mar1173

[Pyxis]

ja to wiem, ale przy sterowaniu pokojowym nie mam na to wpływu

jak niby chcesz nad tym pracowac?

 

Np. nie kryzowac przeplywu na petlach, co jest bardzo czesta praktyka. Przelaczyc pompke obiegowa na wyzszy bieg. Wyczyscic lub wuciagnac filterek. W Twoim przypadku taka optymalizacja instalacji, aby czas pracy obu kondygnacji wypadal w tym samym czasie.

Nieraz sie to da polepszyc a nieraz nie. Ja tylko suegeruje, ze to nie mniej wazny parametr niz temp DZ o ktora tak wszyscy "walcza".

[Pyxis]

Przecież te 35 to w końcowej fazie, średnio i tak ok 32-33 st. Kiedyś liczyłem ile tracę na COP i wyszło ok 50zł/sezon. Ja też mam termostat pokojowy i tylko zabezpieczenie max 30 st powrotu. Dla mnie ważniejsze jest aby sprężarka się często nie załączała. Mam trochę za mocną PC i za rzadką podłogówkę co 10 w łazienkach i co 15-20 w pozostałych. Z drugiej strony jeśli bym zagęścił wszędzie do 10 cm na rury i większe rozdzielacze musiałbym wydać min 2000zł więcej co przy 50 zł oszczędności rocznej nie ma większego sensu. A temp DZ większość się jak to nazwałeś podnieca bo jak przyjdzie mróz i przez te kilka dni będę miał na zasilaniu 35 st to nikomu czapka z głowy nie spadnie ale jak na DZ będzie ,,-" na wejściu to tylko grzałka i czekanie do wiosny. I tu i tu tylko 5st niby to samo a jednak nie to samo.

 

Ja nie mowie przeciez, ze to sa oszczednosci 50%. To sa jakies tam grosze, ale takie same, jak na ronicy temperatur DZ u poszczegolnych osob. Ja tylko napisalem, ze to tez wazny parametr na ktory jednak warto zwracac uwage. Tak samo wazny dla sprawnosci ukladu. Pomijam sytuacje krytyczna grozaca zamrozeniem DZ lub nie. To zupelnie inna granica i o innym priorytecie.

[Pyxis]

Każdy próbuje je osiągnąć swoimi eksperymentami na swojej instalacji. Tutaj na forum prezentujemy tylko zmienne którymi można i trzeba próbować to optimum znaleźć. Nikt nikogo do niczego nie zmusza ani nawet nie namawia, tylko wymiana opinii.

 

Dokladnie. I wynik tej optymalizacje prezentuje w stopce.

To nie tyle sposob na duze oszczednosci, co wlasnie zabawa. Zabwa i nauka.

[Pyxis]

ja bym cię bardzo prosił, żebyś mnie nie obrażał, dobrze?

 

Ja tylko grzecznie odpowiedzialem na pytanie. Nie wyczulem, aby to byla jakas figura stylistyczna typu "pytanie retoryczne".

[Pyxis]

pisząc do mnie w ten sposób ewidentnie mnie obrażasz

tak to sobie możesz pisać do "świeżynek"

 

Wole napisac jasno, bo moze jakas "swiezynka' kiedys to przeczyta. Toz to forum jest.

 

BTW: Chcialem pare dni tgemu "nasz watek" na priv pociagnac, ale miales skrzynke na full zapelniona.

[tomchis]

Malo "ciagna" wasze PC. U mnie sama sprezarka pobiera 2,45kW przy 5/35, plus obiegowki 2x180W, razem to okolo 2,8. Srednio wa styczeń 24 kWh na dobe. Pompa wlacza mi się o 22 i dopiero o 6 rano się wylacza. Wszystko na jednym cyklu bez przerwy. Pozniej w dzien tylko na CWU no i w 2T znowu bez przerwy 2 godzinki.

 

Rano o 6:00 po 10 godzinach DZ 4/-2 , GZ 31/26.

[fachman19]

Pierwsza noc tej zimy z temperaturą -5 C powietrza .

[rafikW]

Malo "ciagna" wasze PC. U mnie sama sprezarka pobiera 2,45kW przy 5/35, plus obiegowki 2x180W, razem to okolo 2,8. Srednio wa styczeń 24 kWh na dobe. Pompa wlacza mi się o 22 i dopiero o 6 rano się wylacza. Wszystko na jednym cyklu bez przerwy. Pozniej w dzien tylko na CWU no i w 2T znowu bez przerwy 2 godzinki.

 

Rano o 6:00 po 10 godzinach DZ 4/-2 , GZ 31/26.

 

Większa powierzchnia i kubatura domu, większa PCi, większe obiegówki to i większe zużycie.

Niepokoi jednak czas pracy Twojej PCi. 22-6 i 13-15 to dużo przy temp zewnętrznych... no właśnie jakich ? Mamy teraz dość znaczne różnice w Polsce: Olsztyn, Białystok rzędu -8...-10; Wrocław +5

[wiktor_core]

Po dzisiejszej nocy DZ +5,4C / -1

[tomchis]

Srednio za ten miesiac pompa chodzi7,5 h.

 

To jest suma CO+CWU

 

 

U mnie tej nocy było - 9

[Pyxis]

Srednio za ten miesiac pompa chodzi7,5 h.

 

To jest suma CO+CWU

 

 

U mnie tej nocy było - 9

 

Mieszkasz po prostu w zimnym rejonie kraju. Moja w styczniu srednio 6,4h/dobe dziala (CO+CWU). Skape masz dane w stopce, ale pow podlog mamy podobna, tylko u mnie w nocy dzisiaj +3*C a w domu 22*C.

[rafikW]

U mnie tej nocy było - 9

 

No to wszystko w normie. Przy -9 masz pracę PCi 10/24 (22-6 i 13-15) Dobrana na "styk" bo masz temp. w domu 19 st.C Przy 20-21 pewnie tę 1-2 godziny popracowałaby dłużej czyli byłoby 12/24 przy -9 na zewnątrz

[rafikW]

po 1h 5/2,5

nie spada, wręcz się trochę podniosło...

 

Dokładnie to samo zaoobserwowałem i pisałem parę dni temu: DZ na wejściu o około 1K wyższe niż kilka tygodni wcześniej. Dlaczego ? Ziemia pokryta śniegiem ?

PS. Masz niesamowicie super ciepłe DZ. ale jak to jest, że zawsze podajesz z dokładnością do 0,5 ?