Temperatury dolnego źródła

[Tomek B..]

Na obecną chwilę temperatura dz 1/-3 ale stabilnie, po 2-3 godzinach od rozpoczęia grzania dz spada z 3stC do 1stC na zasilaniu. Właśnie za jakieś 30 minut skończy się grzanie 400l zbiornika. Pompa pracuje nieprzerwanie od 17 godzin. Podłączenie grzania pod bezpośredni obieg zbiornika przerosło moje najśmielsze oczekiwania.

[Pyxis]

Pompa pracuje nieprzerwanie od 17 godzin. Podłączenie grzania pod bezpośredni obieg zbiornika przerosło moje najśmielsze oczekiwania.

 

??

A jak miales wczesniej, bo nie kojarze jakos?

[Tomek B..]

??

A jak miales wczesniej, bo nie kojarze jakos?

 

Wężownica w zbiorniku.

[Pyxis]

Wężownica w zbiorniku.

 

Musisz podkrecic jasnosc

Teraz puszczasz wode z zasobnika bezposrednio na skraplacz, czy jak?

[Tomek B..]

Musisz podkrecic jasnosc

Teraz puszczasz wode z zasobnika bezposrednio na skraplacz, czy jak?

 

Tak zasilanie na pompę ciepła idzie z najniższego króćca w zbiorniku, który jest jednocześnie powrotem z ogrzewania podłogowego, 35cm wyżej wlatuje podgrzana woda z pompy ciepła, 10cm wyżej wypływ wody na ogrzewanie podłogowe, 30cm wyżej jest grzałka 7,5KW a nad nią 100l zbiornik c.w.u..

[Pyxis]

Teraz jasne.

Sprytnie.

[azb]

około 600mb i 8kw

 

Do pompy o tej mocy wystarczyłby pionowy ok 140 mb

[Tomek B..]

Należałoby poruszyć temat dotyczący wielkości wymienników gruntowych. Wygląda na to, że ich temperatura bardziej zależy od temperatury zewnętrznej niż od ich eksploatowania przez pc. Zgodnie z prawami fizyki ciepło przemieszcza się od środowiska cieplejszego do zimiejszego, czyli z głębszych warstw gruntu w stronę zewnętrznej powierzchni i powietrza.

[JTKirk]

Do pompy o tej mocy wystarczyłby pionowy ok 140 mb

 

i co z tego?

na pewno wyszłoby to (wtedy) drożej, niż to co jest, a dodatkowo temperatury też nie byłyby lepsze...

[Pyxis]

Należałoby poruszyć temat dotyczący wielkości wymienników gruntowych. Wygląda na to, że ich temperatura bardziej zależy od temperatury zewnętrznej niż od ich eksploatowania przez pc.

 

Ale eksploatowanie wymiennika gruntowego przez PCi tez zalezy scisle od temperatury zewnetrznej. Im zimniej tym wiecej energii potrzebuje dom. To jest caly czas jedna zaleznosc.

[Tomek B..]

Producent podaje w karcie technicznej, że eksploatacja pc z R410a w temperaturze zasilania dz -5stC jest jak najbardziej ok, na powrocie będzie co najmniej -8stC. Praca w takich temperaturach to już zamrożony grunt.....

[Pyxis]

Nie wiem do czego sie odnosisz.

[azb]

i co z tego?

na pewno wyszłoby to (wtedy) drożej, niż to co jest, a dodatkowo temperatury też nie byłyby lepsze...

 

Mam na ten temat nieco inne zdanie, ale niekoniecznie musimy o tym dalej dyskutować. Jak już pisałem, gdy ktoś buduje dom na bagnach i nie widzi przeszkód aby zrobić sobie na działce kilkaset metrów odkrywki, to mu polecam poziomy a nie pionowy.

[Tomek B..]

Nie wiem do czego sie odnosisz.

 

Odnoszę się do tego jak bardzo musi być mroźna zima aby na głębokości 2m doszło do zamrożenia gruntu, i co z gruntem i energią znajdującą się poniżej tych 2m skoro kierunek jej przepływu będzie zgodny z prawami fizyki.

Edytowane 31 Stycznia 2015 przez Tomek B..

[azb]

Należałoby poruszyć temat dotyczący wielkości wymienników gruntowych. Wygląda na to, że ich temperatura bardziej zależy od temperatury zewnętrznej niż od ich eksploatowania przez pc. Zgodnie z prawami fizyki ciepło przemieszcza się od środowiska cieplejszego do zimiejszego, czyli z głębszych warstw gruntu w stronę zewnętrznej powierzchni i powietrza.

 

To nie takie proste. Grunt w porównaniu z powietrzem jest ogromnym izolatorem, dlatego proporcja energii trafiającej do jego powierzchniowych warstw pochodzącej z promieniowania słonecznego i z wnętrza ziemi jest rzędu 10000:1

[azb]

Producent podaje w karcie technicznej, że eksploatacja pc z R410a w temperaturze zasilania dz -5stC jest jak najbardziej ok, na powrocie będzie co najmniej -8stC. Praca w takich temperaturach to już zamrożony grunt.....

Jeśli nawet to co? Lód ma wyższą przewodność cieplną od wody.

[Pyxis]

Odnoszę się do tego jak bardzo musi być mroźna zima aby na głębokości 2m doszło do zamrożenia gruntu, i co z gruntem i energią znajdującą się poniżej tych 2m skoro kierunek jej przepływu będzie zgodny z prawami fizyki.

 

To dywagacje czysto teoretyczne, bo u nas nigdy nie bylo i nie bedzie takich zim. Przynajmniej w przyszlosci mierzonej skala naszej cywilizacji.

[Pyxis]

Mam na ten temat nieco inne zdanie, ale niekoniecznie musimy o tym dalej dyskutować. Jak już pisałem, gdy ktoś buduje dom na bagnach i nie widzi przeszkód aby zrobić sobie na działce kilkaset metrów odkrywki, to mu polecam poziomy a nie pionowy.

 

A wczym Ci maja przeszkadzac wody gruntowe na glebokosci 1,5m? Nawet bys sie nie domyslil, ze ich poziom jest taki a nie inny.

[azb]

A wczym Ci maja przeszkadzac wody gruntowe na glebokosci 1,5m? Nawet bys sie nie domyslil, ze ich poziom jest taki a nie inny.

 

Tylko że nie wszędzie są na takim wygodnym poziomie i nie na zawsze. Mogą w wyniku zmian klimatycznych i postępującej wokół urbanizacji terenu się znacząco obniżyć i wtedy wydajność kolektora spadnie. Z kolei gdy są na kilkudziesięciu cm, to psują mikroklimat i w "mokrych" latach mogą powodować podtopienia gdy grunt jest słabo przepuszczalny.

[Pyxis]

Wiesz, jakos kwota minimum 15 tys oszczednosci na kolektorze przekonala mnie bez trudu do podjecia tego "ryzyka".