Temperatury dolnego źródła

[bpiter79]

A masz pompę on-off, czy inwerter? Ja mam inwerter i puszczam niższa temp w podłogę.

[klaudiusz_x]

A masz pompę on-off, czy inwerter? Ja mam inwerter i puszczam niższa temp w podłogę.

 

Nawet inwerter, przy dużej delcie GZ, pójdzie na znacznie większej mocy.

Dopiero przy zmniejszonej delcie, obniża pobieraną moc.

Tutaj wrota otwarte na słabiej ocieplony strych, plus na garaż, gdzie nie wiadomo, jak wygląda brama zewnętrzna do niego.

[klaudiusz_x]

Co wy grzejecie po 7-9h non stop ? Przy takich temp. ?

Przecież bym miał z 40st w domu

U mnie chodzi PC razem max 2-3h dziennie

 

U mnie temperatura nie przekroczyła 5 stopni.

Wczoraj dodatkowo przymrozek.

Brak słońca.

Dzisiaj 3:45 pracy pompy przy poborze 2kW.

Pompa moduluje od 1kW do 3 kW.

Płynna modulacja.

Odczyt z licznika. Nie mam zainstalowanej apki, do podglądu pracy w czasie rzeczywistym i do historii.

Edytowane 10 Listopada 2020 przez klaudiusz_x

[ProStaś]

U mnie temperatura nie przekroczyła 5 stopni.

Wczoraj dodatkowo przymrozek.

Brak słońca.

 

Przymrozków u mnie nie było. Ale w dzień mam 6-7C, a w nocy 3-4C. Słońce przez ostanie 10 dni widziałem ze 4h w niedzielę.

 

Dzisiaj na CWU

11,0 i 7,5

 

Natomiast na sam koniec grzania CO (ok. 3h) miałem już tylko:

8,6 i 4,6

 

Tak, czy siak, jestem o jakieś 1,5C do przodu względem zeszłego roku.

[klaudiusz_x]

Przymrozków u mnie nie było. Ale w dzień mam 6-7C, a w nocy 3-4C. Słońce przez ostanie 10 dni widziałem ze 4h w niedzielę.

 

Dzisiaj na CWU

11,0 i 7,5

 

Natomiast na sam koniec grzania CO (ok. 3h) miałem już tylko:

8,6 i 4,6

 

Tak, czy siak, jestem o jakieś 1,5C do przodu względem zeszłego roku.

 

Mam tanią pc pw.

W zeszłym tygodniu brała poniżej 3kWh na samo CO na dobę.

Tyle, że było ciepło.

Teraz od soboty, leci w górę.

Dzisiaj prawie 7 zjadła.

Do teraz, pompa zjadła 138 kWh na CO w tym sezonie.

Mam inwentera (tania pc), w zeszłym tygodniu pracowała tylko w tanim okienku, kiedy było ciepło (14*C).

Przez godzinę pracowała na połowie mocy, później przy zmniejszonej delcie GZ, dopiero schodziła na moc minimalną.

 

Tutaj, pewnie jest to samo.

Duża różnica na GZ, stąd pompa nadgania.

Edytowane 10 Listopada 2020 przez klaudiusz_x

[JTKirk]

Co wy grzejecie po 7-9h non stop ? Przy takich temp. ?

Przecież bym miał z 40st w domu

U mnie chodzi PC razem max 2-3h dziennie

 

zapominasz, że nie wszyscy mają takie same domy...jednemu starczy grzać 2-3h, inny 7-9 a ktoś inny jeszcze inaczej...to niby taka oczywista oczywistość, a ciągle trzeba przypominać...

[creative_21]

zapominasz, że nie wszyscy mają takie same domy...jednemu starczy grzać 2-3h, inny 7-9 a ktoś inny jeszcze inaczej...to niby taka oczywista oczywistość, a ciągle trzeba przypominać...

 

Tyle że jeszcze jest ciepło

[JTKirk]

czy fakt "że jest ciepło" sprawia, że przestają obowiązywać prawa fizyki?

[creative_21]

Niby nie ale ja w tych temp. Czasami uruchamiam PC na 2h na 2 dni jak jest słonecznie

[JTKirk]

Niby nie ale ja w tych temp. Czasami uruchamiam PC na 2h na 2 dni jak jest słonecznie

 

czytanie ze zrozumieniem się klanie...

zapominasz, że nie wszyscy mają takie same domy...jednemu starczy grzać 2-3h, inny 7-9 a ktoś inny jeszcze inaczej...to niby taka oczywista oczywistość, a ciągle trzeba przypominać...

a odnośnie słonca, to w wątkach o PV ludzie piszą, że tak kiepskiego listopada to dawno nie było (jesli chodzi o słońce - ja to samo mógłbym napisać. A pewnie znajdą się i tacy, u których te słońce jednak jest....

Tak więc reasumując - ciesz się faktem, że zbudowałeś ciepły dom, że świeci ci słońce, ale zaręczam ci, że nie wszscy mają tak samo ciepłe domy itd....i niektórzy muszą grzać nawet wtedy jak jest słońce....

[klaudiusz_x]

czytanie ze zrozumieniem się klanie...

 

a odnośnie słonca, to w wątkach o PV ludzie piszą, że tak kiepskiego listopada to dawno nie było (jesli chodzi o słońce - ja to samo mógłbym napisać. A pewnie znajdą się i tacy, u których te słońce jednak jest....

Tak więc reasumując - ciesz się faktem, że zbudowałeś ciepły dom, że świeci ci słońce, ale zaręczam ci, że nie wszscy mają tak samo ciepłe domy itd....i niektórzy muszą grzać nawet wtedy jak jest słońce....

 

Zeszły tydzień, był ok. Temperatura nadrabiała.

Ten, to ponad 3x więcej na grzanie .

[Tolo74]

Tak więc reasumując - ciesz się faktem, że zbudowałeś ciepły dom, że świeci ci słońce, ale zaręczam ci, że nie wszscy mają tak samo ciepłe domy itd....i niektórzy muszą grzać nawet wtedy jak jest słońce....

 

Może niektórzy mają dobrane pompy na styk i w temperaturach średniodobowych 5*C musi jednak około 8h pracować w ciągu doby co w przypadku dwóch taryf w nocy musi nadrobić jak zerwie się z kagańca.

[ProStaś]

Nocne grzanie CO trochę po 2h działania:

 

DZ 8,3/4,3

 

Grzanie CWU po ok. 15 min.

 

DZ 10,3/6,8

[gacie]

Po ok 12h grzania, rozbitego na trzy etapy (zadana temperatura/okienka taniej energii):

- etap 1 - 1 godzina - 6.60/2.00 (5:00 rano)

- etap 2 - 2 godziny - 5.90/1.20 (13:00)

- etap 3 - 9 godzin - 4.50/-0.10 (22:25, zaraz po cwu)

 

W międzyczasie 2 grzania cwu w odstępie 25h

8.6/4.4 (22min)

8.5/4.3 (25 min)

 

W celu wyjasnienia: grzanie rozpoczęło się 13.11.2020 o ok. 5 rano, etap 2 i 3 tego samego dnia. Do teraz (15/11/2020 17:00) pompa nie zaczęła kolejnego grzania (i prawdopodobnie nie ruszy w nocy). Średnia delta temperatur wew/zew od początku grzania do teraz ok 13.

[cangi80]

Po ok 12h grzania, rozbitego na trzy etapy (zadana temperatura/okienka taniej energii):

- etap 1 - 1 godzina - 6.60/2.00 (5:00 rano)

- etap 2 - 2 godziny - 5.90/1.20 (13:00)

- etap 3 - 9 godzin - 4.50/-0.10 (22:25, zaraz po cwu)

 

W międzyczasie 2 grzania cwu w odstępie 25h

8.6/4.4 (22min)

8.5/4.3 (25 min)

 

W celu wyjasnienia: grzanie rozpoczęło się 13.11.2020 o ok. 5 rano, etap 2 i 3 tego samego dnia. Do teraz (15/11/2020 17:00) pompa nie zaczęła kolejnego grzania (i prawdopodobnie nie ruszy w nocy). Średnia delta temperatur wew/zew od początku grzania do teraz ok 13.

 

Troszkę niskie te temperatury jak na ciepły listopad. 2x 60m może być mało w styczniu i lutym, zobaczymy. Myślałem, że w pionowych temperatury są teraz wyższe.

U mnie po kilkugodzinnej pracy jest 9,1/4,5 C.

[Owczar]

Rzeczywiście trochę niskie te temperatury. Jak się zacznie prawdziwa zima i zaczniesz grzać naprawdę to będzie słabo.

 

U mnie po 3.5h grzania mam 8/4.

[rwojtek]

Rzeczywiście trochę niskie te temperatury. Jak się zacznie prawdziwa zima i zaczniesz grzać naprawdę to będzie słabo.

 

U mnie po 3.5h grzania mam 8/4.

 

Po pierwsze u Ciebie jest PCi inwerterowa więc nie obciąża odwiertów pełną mocą chłodniczą, a po drugie kolega cangi80 ma kolektor poziomy i może on o temperaturach podyskutować pod koniec lutego, bo póki co to korzysta z tego, że temp. zewnętrzna jest wciąż powyżej zera i prawie cały czas coś pada z nieba.

[Owczar]

Ale ja wiem, że mam inverter i nie pisałbym o temp dla niższych biegów. Mam ustawioną dość wysoką krzywą, i pompa pracuje 90% czasu z najwyższą mocą, chyba, że na zewnątrz jest cieplej, a różnica między zadaną a chwilową temp jest mała.

 

To co podałem jest dla pracy po 3h z najwyższą mocą. Dzisiaj była ciepła noc i pod koniec zaczęła modulować, dlatego temp na końcu wynosiła na wejściu 8.4/4.6. Przy pełnej mocy jest póki co min 8/4. CWU to inna bajka i moc zawsze o wiele niższa więc podawanie jej nie ma zbytniego sensu.

W tych warunkach pompa startuje z mocą ok 10kW i kończy w okolicach 8,5kW.

 

 

Kolektory poziome mają ostatnio idealne warunki, dlatego dopiero teraz temp pionowych i poziomych zaczynają się wyrównywać.

[gacie]

Rzeczywiście trochę niskie te temperatury. Jak się zacznie prawdziwa zima i zaczniesz grzać naprawdę to będzie słabo.

 

U mnie po 3.5h grzania mam 8/4.

 

Ciężko powiedzieć, czy to taki urok mojego DZ, czy jest zbyt małe. Wierzę w instalatora, bo w swoje doświadczenie nie mogę. Mam nadzieję, że da radę - w tą zimę i w następne.

[Myjk]

U mnie dzisiaj:

GZ samo CO nastawa 40sC

DZ start 10sC, po 2h grzania 9sC.