niedowiarek 23.01.2012 11:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2012 A w temacie temperatur to rozmawiałem dzisiaj z moim wykonawcą. Przy okazji temat zboczył na temperatury dz. W piątek miał montaż PCi, do której inwestor sam wykonał dz w gliniastym błocie. A może u kogoś z forumowiczów? Przyznawać się proszę! Na starcie (dziewicze dz) temperatura zaledwie 4C. To burzy moje teorie o wyższości dz układanego taplając się w wykopie nad montowanym na sucho. Puki co to ja wcale nie mam wiele gorszych parametrów dz. Skąd więc biorą się u niektórych szczęśliwców temperatury dz na poziomie 6C, a nawet wyżej, w styczniu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 23.01.2012 11:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2012 A w temacie temperatur to rozmawiałem dzisiaj z moim wykonawcą. Przy okazji temat zboczył na temperatury dz. W piątek miał montaż PCi, do której inwestor sam wykonał dz w gliniastym błocie. A może u kogoś z forumowiczów? Przyznawać się proszę! Na starcie (dziewicze dz) temperatura zaledwie 4C. To burzy moje teorie o wyższości dz układanego taplając się w wykopie nad montowanym na sucho. Puki co to ja wcale nie mam wiele gorszych parametrów dz. Skąd więc biorą się u niektórych szczęśliwców temperatury dz na poziomie 6C, a nawet wyżej, w styczniu? A kiedy ten kolektor był robiony? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niedowiarek 23.01.2012 12:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2012 Tego nie dopytałem. Ale na starcie i tak powinien mieć temp. gruntu. I to w pełni zregenerowanego;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 23.01.2012 12:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2012 Tego nie dopytałem. Ale na starcie i tak powinien mieć temp. gruntu. I to w pełni zregenerowanego;) Jak był robiony niedawno, to przemieszana ziemia nie zdążyła się zregenerować. Takie mogą być tego skutki. Podejrzewam, że w przyszłym sezonie może być lepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niedowiarek 23.01.2012 12:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2012 Jak był robiony niedawno, to przemieszana ziemia nie zdążyła się zregenerować. Oby. Ale chyba Waćpan przesadzasz. Na pewno nie kopał na mrozach (bo rura PE tego nie lubi), a jeśli nawet, to jak układał w błocie to wyrównanie temperatur może potrwać najwyżej kilka dni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 23.01.2012 13:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2012 Oby. Ale chyba Waćpan przesadzasz. Na pewno nie kopał na mrozach (bo rura PE tego nie lubi), a jeśli nawet, to jak układał w błocie to wyrównanie temperatur może potrwać najwyżej kilka dni. Tylko w którą stronę o tej porze roku się te temperatury wyrównują? To jest tylko takie nasze gdybanie:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niedowiarek 23.01.2012 13:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2012 Z racji profesji mam do czynienia z wykopami na co dzień. I zauważyłem jedną znamienną rzecz. O tej porze roku wszystkie chłopy na awarii pchają się do wykopu. Nikt nie chce marznąć nad dołkiem podając narzędzia i materiały! A ziemia z urobku wędruje nazad wcale nie przemrożona. Kilka godzin to za mało, żeby wyziębić taką masę gleby. Poza tym wystarczy popatrzeć na proporcje objętości wybranej gleby do tej nietkniętej. Masa wychłodzonej (częściowo) gleby wciepniętej do dołka to marny ułamek otoczenia rury dz . To tak w kwetyji gdybania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 23.01.2012 13:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2012 No na pewno w rowie cieplej:D Chyba bardziej zwiewają przed wiatrem niż temperaturą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Patryk07 23.01.2012 17:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2012 WitamJestem nowy na forum! Pompa IVT 6kw uruchomiona 09-2011r sterowana zewnętrznym i pokojowym czujnikiem temp w stosunku 50/50 , Dom 120 m2 na całości podłogówka, DZ pionowe 2x70m. Temperatura DZ po ok 4godz. po takim czasie wyłącza się PC wynosi 3/1,5 pompka obiegowa DZ ustawiona na max. Myślę że delta temperatur DZ trochę za mała? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aadamuss24 23.01.2012 17:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2012 Może jakiś czujnik przekłamuje? albo zmień bieg pompy obiegowej ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ROBOTERM 23.01.2012 17:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2012 Witam, Mam pytanie czy masz na tych 2x70 rotametry założone czy o przepływie decyduje tylko pompka DZ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pyxis 23.01.2012 17:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2012 Ja zakopywalem pod koniec wrzesnia w mokry pisaek rury i na starcie na koniec listopada mialem kolo 6*C ale szybciutko spadlo wlasnie tak do 4*C Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
photos 23.01.2012 17:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2012 (edytowane) Witam Jestem nowy na forum! Pompa IVT 6kw uruchomiona 09-2011r sterowana zewnętrznym i pokojowym czujnikiem temp w stosunku 50/50 , Dom 120 m2 na całości podłogówka, DZ pionowe 2x70m. Temperatura DZ po ok 4godz. po takim czasie wyłącza się PC wynosi 3/1,5 pompka obiegowa DZ ustawiona na max. Myślę że delta temperatur DZ trochę za mała? to dlatego że masz mocno przewymiarowane DZ. Ale zmniejsz bieg obiegówki na DZ powiedzmy na drugi i juz delta bedzie wieksza...ale po co?? Straci na tym DZ bo bedzie musiało ogrzewać z powiedzmy 0 do 3 a nie tak jak teraz z 1,5 do 3. Chyba że obiegówka mocno zre prad. MOzna sie pokusic o zmiane na nizszy bieg. tak do 4 stopni jest optymalnie Edytowane 23 Stycznia 2012 przez photos Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
photos 23.01.2012 17:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2012 Witam, Mam pytanie czy masz na tych 2x70 rotametry założone czy o przepływie decyduje tylko pompka DZ? właśnie przepływomierze to bardzo dobra rzecz. Raz widzimy czy każda sonda pracuje identycznie, dwa można sprawdzic jaki mamy przepływ przez DZ i sprawdzić w instrukcji pompy jak to sie ma do jej zapotrzebowania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pyxis 23.01.2012 18:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2012 Nie wiem o jakich rotametrach myslicie, ale takie jak mam na rodzielaczu podlogowki to raczej mozga sie przyadc do szacowania przeplywu a nie jego pomiaru Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rwxw 23.01.2012 18:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2012 czy o przepływie decyduje tylko pompka DZ? O przepływie decyduje pompka DZ i opory przepływu instalacji. Czym mniejsza delta na DZ, tym większa sprawność pc, uzyskanie mniejszej delty DZ wymaga większej mocy obiegówki - zmniejsza się COP układu. Zawsze gdzieś jest kompromis między COP samej pompy a COP całego układu, czyli pc+obiegówka i to zależy od oporów przepływu. Zazwyczaj delta koło 4 stopni jest ok, jeśli jest mniejsza przy małej mocy obiegówki, tym lepiej. właśnie przepływomierze to bardzo dobra rzecz Ale przepływomierze to zazwyczaj dodatkowe opory przepływu, a więc spadek COP całej instalacji. Czy każda sonda pracuje identycznie można sprawdzić mierząc jej temperaturę - dla wszystkich pętli powinna być taka sama. Jaki mamy przepływ też możemy zmierzyć za pomocą termometru. Jeśli różnica zasilanie-powrót z DZ jest mniejsza niż 4 stopnie, to przepływ jest prawidłowy i to nam powinno wystarczyć. Ciekawscy znając moc pompy mogą policzyć jaki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DiunaWO 23.01.2012 21:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2012 To pierwsze Kolega zaczerpnął z kategorii "mity i wierzenia ludowe" - DZ poziome także zapewnia niezależność od warunków atmosferycznych z jedną tylko różnicą - wyższe temperatury średnie zimą (przy prawidłowym doborze i wykonaniu, bo może być też gorzej niż w poziomym). Natomiast drugie jest prawdą. Być może taką książkę kiedyś i czytałem, jednak nie rozumiem za bardzo Twojej wypwiedzi. Ja pisząc o wpływie warunków zewnętrznych (atmosferycznych) miałem na myśli regenerację źródła. Poziome bardziej zależy od opadów, nasłonecznienia, cieków wodnych. Zgodzisz się z tym? Bo ja się zgodzę, że w sprzyjających warunkach z poziomego DZ można uzyskać wyższe temp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mar1173 23.01.2012 21:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2012 Cytat Napisał niedowiarek Zobacz postA w temacie temperatur to rozmawiałem dzisiaj z moim wykonawcą. Przy okazji temat zboczył na temperatury dz. W piątek miał montaż PCi, do której inwestor sam wykonał dz w gliniastym błocie. A może u kogoś z forumowiczów? Przyznawać się proszę! Na starcie (dziewicze dz) temperatura zaledwie 4C. To burzy moje teorie o wyższości dz układanego taplając się w wykopie nad montowanym na sucho. Puki co to ja wcale nie mam wiele gorszych parametrów dz. Skąd więc biorą się u niektórych szczęśliwców temperatury dz na poziomie 6C, a nawet wyżej, w styczniu? Witam wszystkich.Być może chodzi o mnie, tylko że montaż odbył się w czwartek. Kolektor poziomy 6x100 pe 32 na głębokości 1,6-1,8 m wykonany we wrześniu. Pc 8,4 kw pobiera 2,3 kW/h. Dziś wymieniłem pompkę dolnego źródła i zużycie będzie mniejsze o ok 100 W. Dz, gz, kotłowania wykonane we własnym zakresie. Dom o pow ok. 150m2, bez docieplonych ścian ( tylko porotherm 25)o temp. wewnątrz 2-3 stop. na zewnątrz -2 do 2. Od czwartku do dzisiaj i nagrzaniu do 13 st pompa zużyła 129 kWh . Temp. dz - na starcie 3,5/0 , później 2,5/-1 lub 2,5/-05 w zależności od biegu pompki (25/60 II lub III bieg). Grunt gliniasty, poziom wód -0,3 m. Termometry kalibrowane na własnym organizmie (wskazywały moją temperaturę na poziomie 36,4 ) tak więc temperatury mogą się różnić o +- max 0,2 st. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pyxis 23.01.2012 22:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2012 (edytowane) Termometry kalibrowane na własnym organizmie (wskazywały moją temperaturę na poziomie 36,4 ) tak więc temperatury mogą się różnić o +- max 0,2 st. No niekoniecznie. Zalezy jaka metoda dokonywales tego "kalibrujacego" pomiaru. Jest ich kilka Edytowane 23 Stycznia 2012 przez Pyxis Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
photos 24.01.2012 05:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2012 no i jeszcze mogles miec gorączkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.