Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Temperatury dolnego źródła


Jacek150

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 6,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

No cóż, zmusiłeś mnie do eksperymentu. Tym razem z kartką w łapie:

 

I bieg obiegówki c.o.

954 l/h

31,4/24,5C

7,673 kW

Wg moich obliczeń powinno być 7,6797 kW

 

III bieg (po 30 min od zmiany)

1187 l/h

30,6/25,2C

7360 kW

Analogicznie powinno być 7,4781 kW

 

Dzisiaj większe mrozy i mniejsza różnica w mocy oddawanej dla różnych biegów pompki c.o. niż to co pamiętam z poprzedniego testu. Ale nadal nie opłaci mi się pchać mocno wody grzewczej ;)

 

Dziekuje za dane do przemyslen :-)

 

Jedno nie daje mi spokoju: Zalozmy, ze temperatura skraplacza nie wplywa zupelnie na wydajnosc pompy (pomimo, ze teoretycznie jej moc powinna wzrosnac bo rosnie COP), to nawet jesli pompa caly czas generuje ta sama moc, to ilosc ciepla pompowana w ogrzewanie powinna byc przynajmniej identyczna. Tutaj mamy spadek o prawie 3%. Kurde ni jak mi to nie gra.

Moze ktos znajacy glebiej temat podpowie przyczyne?

 

PS. Jaka dokladnosc ma ten cieplomierz ktorego uzywasz do pomiarow?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie teraz mysle, ze my mierzymy teraz tylko z jednej strony moc. Nie mierzymy mocy pobieranej przez pompe. Ona nie jest stala i wraz z nizsza temperatura skraplacza powinna malec (mniejsze opory wewnetrzne).

Masz jak zmierzyc w miare dokladnie moc pobierana przez PCi w tych 2 przypadkach? Moze dasz sie namowc i spiszesz licznik i cieplomierz puszczajac pmpe po kilka dni na kazdym z wariantow i policzymy jej COP?

 

Sorki, ze tak Ci "mecze konia", ale naprawde temat mnie "interere". Pytalem pompiarza o mozliwosc instalacji cieplomierza na mojej pompie i jest z tym niejaki problem, bo trojnik ktory rozdziela na CO i CWU znajduje sie zaraz za wyjsciem skraplacza. Nie ma jak tam za bardzo wstawic termometru od licznika a nie wiem czy jest sens opomiarowac samo CO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Choćby z tego, że co jakiś czas, otwierając zawór do napełniania przy zbiorniczku uchodzi odrobina gazu/powietrza.

Jak się ociepli biorę się za sprawdzenie układu.

Instalacja pracuje dopiero 13 m-cy, glikolu nie ubywa, DZ robiłem sam, mymi rencyma, z odpowietrzaniem były problemy z racji dużego zasyfonowania.

 

Nibe F1145 10kW.

 

A jak sie zachowuje cisnienie czynnika DZ? Jak sie nadal odpowietrza, to powinno malec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie tez dziwnie spada ciśnienie na dz podczas pracy. Jak wszystko pozamykalem to niby trzyma. Jak pracuje to z 2 bar schodzi do 1 bara. Zwlekam jeszcze z wyrzuceniem separatora i odpowietrznikow.

 

Moze po prostu masz manometr na stronie ssacej pompy obiegowej? Wtedy spadnie przy jej wlaczeniu, ale nie tak duzo chyba. U mnie leci z za duzym cisnienien naczyniu o 0,4 bara a jak ustawilem prawidlowe to lednie max 0,1 bara. Naczynie mam po stronie ssacej pompy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze dasz sie namowc i spiszesz licznik i cieplomierz puszczajac pmpe po kilka dni na kazdym z wariantow i policzymy jej COP?

 

Mówisz - masz jutro zrobię odczyty i zapodam trójkę na pompce c.o. Wyniki jak zwykle w arkuszu

 

Stanowczo za duzy spadek. To nie to :/

 

Założysz się? Glikol jest nieściśliwy raczej. Jak dz dobrze odpowietrzone to może tak być.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak sie zachowuje cisnienie czynnika DZ? Jak sie nadal odpowietrza, to powinno malec.

 

Generalnie dół mam zamknięty, otwieram tylko raz na kilka dni, właśnie celem odpowietrzenia. Zmienia się jedynie objętość w skali temperatury (choć przy takiej ilości mieszanki glikolu to raczej pomijalne).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówisz - masz jutro zrobię odczyty i zapodam trójkę na pompce c.o. Wyniki jak zwykle w arkuszu

 

 

 

Założysz się? Glikol jest nieściśliwy raczej. Jak dz dobrze odpowietrzone to może tak być.

 

OK. Tylko zrob prosze testy przez kilka dni. Roznice sa na tyle male, ze nas bledy podczytu zgubia :-)

 

Glikol i woda sa bardzo malo scisliwe, ale nie na tyle, zeby ronica temperatur rzedu max kilku *C dawala takie roznice cisnien.

 

Moze wyjasni sprawe to jak kolega adiqq powie, czy ten spadek cisnienia jest powolny wraz ze zmiana temperatury DZ czy nastepuje od razu po zalaczeniu sie obiegowki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obiegówka ma niewielki wpływ na skok ciśnienia. Ochłodzenie glikolu mam bardzo niewielkie, może 3 stopnie od początku sezonu, myślę, że to za mało aby aż 1 bar zgubiło ciśnienia.

Opcje są dwie: albo gdzieś cieknie albo się odpowietrza. Jak wyłączyłem wszystko to ciśnienie się utrzymywało, jak normalnie pompa grzeje to ciśnienie spada.

wiosną zrobię dłuższe testy.

Może wywalę jeszcze ten separator, odpowietrzniki i naczynie i zobaczę jak sie zachowa :) Jak nadal będzie uciekało to już wiadomo gdzie szukać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obiegówka ma niewielki wpływ na skok ciśnienia.

 

Ja mam 2 manometry na DZ. Jeden za pompa obiegowa zamknieyu wewnatrz PCi a drugi przed obiegowka na rurze doprowadzajacej glikol poza PCi. Jak mialem naczynie wzbiorcze nabite do 3 barow, to wlaczenie pompy obiegowej skutowalo wzrostam o 0,3bara za pompa i spadkiem o 0,3bara przed. Jak naczynie nabilem tylko do 1,2bara (w instalacji 1,6 mam teraz) to wlaczenie obiegowki prawie nie wplywa na cisnienie przed pompa a za wzrasta o jakis 0,2bara.

Tyle z obserwacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wyłączyłem wszystko to ciśnienie się utrzymywało, jak normalnie pompa grzeje to ciśnienie spada.

 

Jak mialem naczynie wzbiorcze nabite do 3 barow, to wlaczenie pompy obiegowej skutowalo wzrostam o 0,3bara za pompa i spadkiem o 0,3bara przed. Jak naczynie nabilem tylko do 1,2bara (w instalacji 1,6 mam teraz) to wlaczenie obiegowki prawie nie wplywa na cisnienie przed pompa a za wzrasta o jakis 0,2bara.

Tyle z obserwacji.

 

Te spostrzeżenia potwierdzają konieczność zweryfikowania ciśnienia powietrza w naczyniu przeponowym. Powinno się ono zawierać w zakresie powyżej 50% ciśnienia roboczego ale go nie przekraczać. Gwarantuje to kompensację zmian ciśnienia wskutek rozszeżalności termicznej cieczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...