dekar 29.02.2012 16:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lutego 2012 Nie wiem ktory to sezon Twojego grzania, ale w tym roku zima to byla wlasnie przez te 2 tyg. Pomysl co bedzie, jak trafi sie np taki caly styczen czy luty. Zamrozisz sobie DZ na amen. Sezon praktycznie pierwszy (teoretycznie 2, ale poprzedni był "rozruchowy" z grzaniem tylko na parę stopni powyżej zera), więc nie panikuję, oczywiście, że myślę, co będzie jeżeli takie temp. jak w I połowie lutego pojawią się na dłużej, ale jest parę elementów które pozwalają mi na umiarkowany optymizm. Po pierwsze widzę, że popełniłem parę "grzechów" początkującego użytkownika, które mogły niepotrzebnie obciążyć DZ. Dom ma parę poważnych mostków cieplnych, których nie udało mi się zidentyfikować i usunąć przed zimą. Eksperymentowałem na ustawieniach sterownika szukając tych najbardziej optymalnych i czasem pompa "odpoczywała" całe dnie a czasem "zasuwała" 24h/dobę bo np. za bardzo obniżyłem temperatury. Nie ustawiłem odpowiednio przepływu na pętlach podłogówki i w efekcie mniej optymalnie "zarządzałem" temp. w pomieszczeniach. Dodatkowo, ponieważ w domu pojawiła się nowa obywatelka temperatury w pomieszczeniach są w granicach 22-24 stopni co też nie jest bez wpływu na temp. DZ. (wcześniej temp. mieliśmy w granicach 20-22 stopni) Pocieszam się, że Wrocław ma zimy raczej łagodne nie pamiętam (a trochę żyję) aby temperatury przez cały miesiąc utrzymywały się poniżej -10 stopni, więc obciążenie pompy nie będzie tak duże jak w innych regionach kraju. Zgodnie z normami niemieckimi aby powstało ryzyko przemarznięcia dolnego źródła średniotygodniowa jego temperatura (czyli średnia z sumy we i wy) nie powinna być niższa niż -3,5 stopnia (badania przeprowadzone w Szwajcarii mówią o -5 stopniach, ale wychodzi, że normy są trochę bardziej "wyśrubowane"). U mnie było to przeciętnie w granicach -2,5 - -3,0 stopnia, więc jeszcze się mieszczę... Dlatego myślę, że biorąc pod uwagę doświadczenia zebrane w tym sezonie parametry DZ w przyszłym będą lepsze, a jak nie to będę reklamował (na DZ mam gwarancję 5 letnią). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
leszekf 04.03.2012 11:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2012 2,5/0C - niżej nie chce spaść dla przypomnienia - dokładnie rok temu miałem 1,5-2/-0,5C adiqq, tak z ciekawości gdzie masz umieszczone czujniki temp DZ... czy to są wbudowane przez producenta? Czy może dallasy 18B20 "przytulone" do DZ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pyxis 04.03.2012 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2012 A wiec dallasy przylgowo pewnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaz1719505673 05.03.2012 08:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2012 Większość czujników ma tolerancję +/- 0.5 stopnia , czy to DS czy inne analogowe . Moje DS-y zmierzyły DZ i wyszło im średnio 3 stopnie a czujnik w pompie pokazywał 4 stopnie . Aktualnie wg PCi mam 4.0/-0.8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
leszekf 05.03.2012 16:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2012 No wiesz... tak na prawdę w wielu wypadkach czujnik temperatury to termistor (NTC lub PTC) albo dioda - trudno tu mówić o dokładności czujnika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaz1719505673 09.03.2012 08:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 Mnie wychodzi 13,5 kWh ciepła i COP 3,65 No to mam pytanko : podgrzałem kominkiem wodę 30 litrów o 28 stopni (z 19 do 47) w ciągu 1 godziny , ile zużyłem na to energii ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 09.03.2012 08:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 No to mam pytanko : podgrzałem kominkiem wodę 30 litrów o 28 stopni (z 19 do 47) w ciągu 1 godziny , ile zużyłem na to energii ? ok. 1 kwh Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aadamuss24 09.03.2012 09:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 30 litrów ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaz1719505673 09.03.2012 13:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 30 litrów ? Tak 30 litrów , cienizna czas liczyłem od zapalenia zapałki , pierwsze kilka minut kominek napewno nie grzał (mam mały wymiennik na rurze spalinowej) . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niedowiarek 09.03.2012 13:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 (edytowane) No to mam pytanko : podgrzałem kominkiem wodę 30 litrów o 28 stopni (z 19 do 47) w ciągu 1 godziny , ile zużyłem na to energii ? Czas nie ma znaczenia. Jest tak: ciepło właściwe wody ok. 4,19 kJ/kg - przyjmij 4,2 MJ/m3 J=Ws; kWh= 3600 Ws; MJ=1000J; -> 1kWh=3,6 MJ (47-19)*4,2*0,03/3,6 = 0,98 [kWh] (albo 3,53 MJ) Edytowane 9 Marca 2012 przez niedowiarek błąd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andriuss 09.03.2012 13:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 (47-19)*4,2*0,03/3,6 = 0,98 [kWh] (albo 3,53 MJ) Tzn. tyle pozyskał tej energii, ile zużył, nie wiadomo, ale na pewno dużo, dużo więcej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niedowiarek 09.03.2012 13:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 Tzn. tyle pozyskał tej energii, ile zużył, nie wiadomo, ale na pewno dużo, dużo więcej. Tyle zgromadził w wodzie, reszta poszła do pomieszczenia i w komin. Przy PCi nie chciało mi się kombinować z innym sposobem na cwu. Kolega grzeje podobnym wymiennikiem, ale to fanatyk kominka. Ja mam kominek z ciężką obudową (cegła szamotowa). Kamieniarz - nie myślałeś o masie akumulacyjmej z granitu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 09.03.2012 13:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 Tzn. tyle pozyskał tej energii, ile zużył, nie wiadomo, ale na pewno dużo, dużo więcej. no ale tym kominkiem sobie chatę grzał... ta woda to tak przy okazji ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pyxis 09.03.2012 13:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 Czas nie ma znaczenia. Jest tak: ciepło właściwe wody ok. 4,19 kJ/kg - przyjmij 4,2 MJ/m3 J=Ws; kWh= 3600 Ws; MJ=1000J; -> 1kWh=3,6 MJ (47-19)*4,2*0,03/3,6 = 0,98 [kWh] (albo 3,53 MJ) Ma znaczenie o tyle, ze srednia moc wymiennika ktora dysponowal podczas ogrzewania to 1 kW. To tez wazny parametr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaz1719505673 09.03.2012 14:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 Wymiennik 1kW tak mniej więcej przypuszczałem , oczywiście nie zamierzam w ten sposób grzać na co dzień , tylko przy okazji i ewentualnie awaryjnie. Wczoraj przez jakieś 6 godzin nagrzałem baniak 400L z 23 do 38 stopni , za to powietrze w salonie o kubaturze 250m3 wzrosło o 5 stopni reszta pomieszczeń w okolicach 2-3 stopni. Wymiennik ma 45cm długości, dłuższy by nie wszedł bo wyjście do komina mam dość nisko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andriuss 09.03.2012 14:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 za to powietrze w salonie o kubaturze 250m3 wzrosło o 5 stopni Rispekt, niektórzy mają tyle w całym domu . No chyba, że taki wysoki, to jeszcze powiedz na jakiej wysokości to 5 stopni, bo przypuszczam, że gradient będzie potężny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaz1719505673 09.03.2012 15:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 na wysokości około 1,5m wzrosło z 19 do 24 , na wysokości 3m było 29 , dalej nie mierzyłem bo mi drabiny brakło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 09.03.2012 15:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 A jak tam temp. dolnego źródła? U mnie nie wiem. Nie chce mi się zrywać przed 6 rano:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 09.03.2012 15:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 Po 3h mam coś koło 2,8/-1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niedowiarek 13.03.2012 07:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2012 A jak tam temp. dolnego źródła? U mnie nie wiem. Nie chce mi się zrywać przed 6 rano:) Mam to samo. Ale ciekawość mnie zmusiła wreszcie do zrobienia rejestratora. Okazało się, że można wyszperać oprogramowanie z darmową licencją na 10 zmiennych. Dla mnie spoko. Potrzebny stary komputer z portem RS232 - taki, co to dzieciaki nawet na niego nie spojrzą . I kawałek przewodu z wtyczką. Najniższa temp dz 0,8/-2,6C. Max zasilanie c.o. 33,4C. Szkoda, że nie wpadłem na to przed mrozami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.