Komentarze do Migotkowego zmagania z materią

[.migotka.]

Nie, to nie ja chciałam grafitowe okna, zawsze brałam pod uwagę tylko te w okleinie drewnopodobnej

 

Z winchesterem dam sobie chyba jednak spokój, bo na całym oknie w tym kolorze było widać, że mocno "sęczasta" jest ta okleina. Na małych wzornikach nie rzucało się to tak w oczy. Winchester nadal mi się podoba, ale zdecydowanie nie pasuje on do domu bardziej nowoczesnego, jaki chcielibyśmy zrobić. Jest zbyt rustykalny przez te sęki.

 

Stanie więc chyba chyba na oklepanym Złotym Dębie - popularność tego koloru jest zaletą o tyle, że nie będzie problemu z dobraniem parapetów, bramy garażowej i drzwi. No i co by nie gadać, ładnie wygląda na jasnej elewacji

[Rocia]

Tak to jest jak się biega z wątku na wątek... nieraz łączą w złe pary osobę z wyborem

 

I to jest dobre podejście: oklepany ale nie ma potem problemów z resztą wyborów A do tego ładniutki kolorek

[ellaco]

Hej! Wpadam, mam nadzieję z pomocą. Nie tak dawno miałam podobne dylematy, ale zdecydowanie mniej planów związanych z konkretnymi meblami. Zresztą tych nie mam do tej pory i Wam ich zazdroszczę CO do okien - nie dajcie się zwariować. Różnice są tak niewielkie (w podobnym przedziale cenowym, oczywiście), że nie warto na to tracić czasu. Ja się naczytałam opinii i danych, a w końcu Mąż podjął ostateczną decyzję. Stwierdził, że jeśli nie budujemy domu pasywnego, nie ma sensu tracić pieniędzy na ciepły montaż (tu zresztą często jego jakość zależy od ekipy montującej). Sami kupiliśmy taśmę do ciepłego montażu (taką na zewnątrz) i oklejamy nią ramy okien przed położeniem styropianu. Poza tym lepiej zainwestować w dobry styropian do ocieplenia domu, bo (wg specjalisty od termowizji) ludzie niepotrzebnie na nim oszczędzają (jak i na jakości ocieplania rogów na poddaszach), i potem tam są większe straty ciepła, niż przy oknach. Trzeba też uważać na mostki termiczne przy oknach balkonowych. My zamówiliśmy ich montaż na specjalnych poszerzeniach, znowu na podst. info od specjalisty na co warto wydać pieniądze, a na co nie. Kolor dobraliśmy do podbitki, chociaż nie jest idealnie taki sam. I uwierz mi, na to zwraca się uwagę tylko na etapie wyboru, no i tuż po montażu. A potem dochodzą setki kolejnych elementów, decyzji do podjęcia i już głowa jest zaprzątnięta czymś innym;) Co do elektryki, to ja planowałam tak: na istniejącym projekcie elektryki dodałam co nieco od siebie (Ty masz łatwiej, bo już masz konkretne wizje swojego umeblowanego domku), a potem Mąż jeszcze pytał, czy tu, czy tam nie dodać jakiegoś gniazda:) Fakt, sam robił elektrykę, więc czasu na podjęcie decyzji było sporo;) Wow, ale się opisałam. Ale mam nadzieję, że pomogłam jak blondynka blondynce;)

[ellaco]

PS. Przy włącznikach światła nie zapomnij zwrócić uwagi na którą stronę będziesz otwierać drzwi;) Buziaki dla słodkiego Synka:)

[ellaco]

PS.2 Przypomniała sobie jeszcze, że przy łóżku w sypialni mam dodatkowy wyłącznik światła górnego (taki schodowy) dla leniwych. Czyli, jak już będę leżeć w łóżku i nie będzie mi się chciało wstać, żeby wyłączyć światło, to go użyję Nie wiem, czy kiedykolwiek taka sytuacja będzie miała miejsce, ale coś takiego Mąż mi montował

[.migotka.]

PS.2 Przypomniała sobie jeszcze, że przy łóżku w sypialni mam dodatkowy wyłącznik światła górnego (taki schodowy) dla leniwych. Czyli, jak już będę leżeć w łóżku i nie będzie mi się chciało wstać, żeby wyłączyć światło, to go użyję Nie wiem, czy kiedykolwiek taka sytuacja będzie miała miejsce, ale coś takiego Mąż mi montował

 

O, to, to! Dobre! I chcę to koniecznie - co wieczór przerabiamy ten sam schemat - kto ma wstać i zgasić światło...

Jak ci się coś przypomni, to pisz, wszystkie dobre rady są na wagę złota

 

 

A o co chodzi z ociepleniem rogów poddasza?

[ellaco]

Z "rogami poddasza" to jet tak, że najczęściej są niedocieplone. Jeśli będzie Wam to robiła ekipa, a nie sami, to musicie zwrócić na to szczególną uwagę. Łączenia ścian szczytowych ze skosami oraz te"rogi" na łączeniu murłaty ze skosem trudniej jest docieplić niż płaskie połacie dachu. Na zdjęciach termowizyjnych tam właśnie są zazwyczaj największe straty ciepła. No i jeszcze trzeba dopilnować dobrego ocieplenia okien dachowych. Tu też najczęściej straty ciepła są nie przez szybę, a przy "rogach", gdzie jest niedokładne ocieplenie. Jak już pisałam nie wiem tego z autopsji, jedynie są to porady znajomego specjalisty:)

[magdusiad]

powierdzam, zwróć migotka uwagę na włączniki świateł i kierunek otwierania drzwi- my teraz mamy takie zonki bo nie pomyśleliśmy wcześniej. Włączniki układaj obok klamek drzwi.

Nooo domek już ekstra wygląda, super!!! I sama popatrz, już okna wybierasz i za elektrykę będziesz się brała a z końcem sierpnia pewnie tynki i po nich centralne a dalej to już wylewki i z bani- zostaje już sama wykończeniówka. Trzymam kciuki i podglądam

[.migotka.]

I sama popatrz, już okna wybierasz i za elektrykę będziesz się brała a z końcem sierpnia pewnie tynki i po nich centralne a dalej to już wylewki i z bani

Sama w to nie wierzę

 

Ale teraz to prace spowolnią, bo ekipy będą tylko do tynków i wylewek, reszta będzie robiona z pomocą rodziny i znajomych. Choć mąż ostatnio coraz częściej przebąkuje, że może położyłby tynki sam... - ale chyba mu nie dam uczyć się na naszych ścianach. Mają być równiutkie i gładziutkie

[ellaco]

My też zastanawialiśmy się z tynkami. Ale w końcu wybraliśmy agregat i firmę, 4 panów w 1,5 tygodnia otynkowało 500 m2 ścian i sufitów. Mąż sam, po pracy pewnie robił by to z pół roku;) No i co ważne, faktura na materiał jet wystawiona na nas, więc może uda się jeszcze coś odliczyć W naszym przypadku oszczędność była by spora, bo robocizna kosztowała 6 tyś. Za to nic już nie trzeba gładzić, no i pozostały czas można wykorzystać na inne prace:) Jak okna? Udało się coś wybrać?

[artix1]

Witaj, ścianka działowa na poddaszu w wykonaniu jak na zdjęciu faktycznie będzie dużym mostkiem cieplnym. Powinna być ocieplona od góry podobnie jak wszystkie ścianki działowe i szczytowe. Dachówka nie potrzebuje ogrzewania, niech ciepełko zostanie sobie w domu . Jestem jakoś tak uczulony na mostki cieplne:D. Ładnie sobie domek rośnie, inwestorzy zadowoleni, maleństwo jeszcze bardziej jak widać, piękne widoki dookoła aż się serce raduje. Pozdrawiam

[.migotka.]

Czyli miałam dobre przeczucie...

Ściąć ścianę na żądaną wysokość to nie problem, tylko jak to zrobić, żeby było dobrze: zagłębić ją kilka cm w wełnie i dojechać z boku potem płytami k-g, czy ściąć tak, żeby była "styczna" do tych płyt i szczelinę (zawsze jakaś będzie) czymś wypełnić?

[artix1]

Ściana musi być trochę zagłębiona w ocieplenie żeby można było do niej przykręcić profile przyścienne UD30 potrzebne do zabudowy gk. Dopytaj jeszcze Twoją ekipę, ja bym to w ten sposób zrobił. Można by dostawiać działówki do opłytowanych skosów z małą szczeliną ale to już sporo zabawy i dopiero po zrobieniu całego sufitu. Pierwszy sposób powinien być ok:yes:. Na ściankach nie będzie mostków cieplnych, slelaże na skosach o małych powierzchniach i łatwe do wykonania.

[Rocia]

Jakie piękne zdjęcia krajobrazowe A cumulusy... jak z reklamy ptasiego mleczka

No i ten uśmiech Adasia

[.migotka.]

Rocia, właśnie tak sielsko-anielsko te obłoczki wyglądały i tak mi błogo się zrobiło

 

 

Artix1 - faktycznie lepiej będzie lekko zagłębić tą ścianę w wełnie i po kłopocie. Dzięki za radę Myślę, że tak ze 3cm będzie chyba ok, jeszcze dojdzie przecież grubość samej płyty k-g... Trzeba będzie ładną linię wyznaczyć i ściąć nadmiar pustaków.

 

 

 

Co sądzicie o tym oknie w pokoju Adasia? Zostawić takie, czy domurować ze 30cm z boku, żeby nie było takie przylegające do ściany?

[artix1]

faktycznie lepiej będzie lekko zagłębić tą ścianę w wełnie i po kłopocie. Dzięki za radę Myślę, że tak ze 3cm będzie chyba ok, jeszcze dojdzie przecież grubość samej płyty k-g... Trzeba będzie ładną linię wyznaczyć i ściąć nadmiar pustaków.

3 cm to takie mimimum, jak będzie za mało nadmiaru, kołki przy wbijaniu mogą wyrywać brzeg bloczka (chociaż kołeczki szybkiego montażu nie powinny sprawiać problemów) lepiej dmuchać na zimne:yes:. Okno będzie się otwierało na ścianę tak myślę. Hmm.. przy otwieraniu może czasami uderzyć klamką o ścianę (jakiś mały przeciąg), przydałby się jakiś ogranicznik. Sama musisz zdecydować czy coś z tym zrobić, jak zmniejszysz wymiar okna może nie bardzo to będzie wyglądało z zewnątrz, okna nie będą symetryczne?

[Rocia]

Piękny wypad sobie zrobiliście Szczególnie zainteresowały mnie najpotrzebniejsze rzeczy dla Adasia

[.migotka.]

Rocia, no jakoś tak to jest, że jak się chce wyjść z malutkim dzieckiem gdzieś dalej, niż pod blok, to pół chałupy trzeba ze sobą wziąć Zresztą co ja gadam - masz dzieci, więc wiesz

 

 

Okien nie wybrałam nadal i zła jestem na siebie... Kuszący ceną Drutex odpadł, jak zobaczyłam w dwóch punktach sprzedaży ich okna. Zawsze myślałam, że okna pokazowe są zrobiona na tip top - przecież na ich podstawie klient podejmuje decyzję, czy brać tą firmę, czy inną - a w oknach Drutexu: źle przycięte uszczelki, brzydko zrobione zgrzewy, odpryśnięta okleina No masakra. Nie jestem na tyle odważna, żeby zaryzykować i kupić ich okna.

Waham się teraz między czterema firmami:

- Adams na profilu Brugmann Rondo sprzedawane przez salon Optimum z Narciarskiej

- Inoutic Arcade sprzedawane przed Adrem z Makuszynskiego

- Dako Veka Perfectline VP70 sprzedawane przez Eco-dom z Zakopiańskiej

- Oknoplast Koncept z salonu na os. Złotego Wieku

 

Poradzicie coś?

[Rocia]

Jak okienne decyzje?

[magdusiad]

no migotka, WEŁNAAAA ...

gdybym małżowi pokazała twoje fotki z wełną pewnie ciary by mu po plecach przeszły i uciekłby od kompa gdzie pieprz rośnie- ma wstręt do wełny, nienawidzi jej itd :D , a swoją drogą to mam teraz czym go straszyć jak będzie nieposłuszny

 

no i poddasze zaczyna nabierać kształtów, podoba mi się wasza sypialnia, z oknami dachowymi... fajnie będzie na gwiazdy w nocy patrzeć

pralnie mamy podobnych gabarytów- tak przynajmniej ze zdjęcia mniemam... i powiem ci że jest wystarczająca, ja już swoją użytkuję...

 

 

to kuruj malca i niech da ci popracować w domu- pewnie cię ręcę swędzą do roboty... wiem, jak to jest, ja też jęczałam że chcę iść i coś w domu robić...

 

czekam na więcej zdjęć i relacji z wełnienia dachu- czy i wam wełna dupsko pogryzała :D (bo nam bardzo...)