Dzień bez Smoleńska został odwołany. Smoleńsk to sposób na wygranie wyborów przez PiS

[mbz]

Planowany na 3 lutego "Dzień bez Smoleńska" został odwołany. Pomysłodawcy akcji na Facebooku, która przyciągnęła ponad 100 tys. internautów, uznali, że ich inicjatywa "jest wykorzystywana, by pogłębiać przepaść, która podzieliła Polskę", i "zwinęli" całe przedsięwzięcie. - czytam w onecie.

 

Panowie wstyd !! Smoleńsk dla pewnych partii politycznych, a szczególnie jednej partii to temat i sposób na wygraną w następnych wyborach parlamentarnych. Bez Smoleńska PiS nie daje rady prowdzić już normalnej polityki. PiS nie potrafi odnosić się do spraw bieżących bez odniesienia do katastrofy Smoleńskiej. PiS nie ma pomysłu na rządzenie. Mam wrażenie, że gdyby nie Smoleńsk, Kaczyński Jarek zniknąłby z polskiej sceny politycznej. Gdyby nie Smoleńsk, PiS zniknąłby po następnych wyborach parlamentarnych ze sceny politycznej bo by się po prostu rozpadł. Pozostaje mieć nadzieje, że sami w końcu oprzytomnieją i zaczną z sensem gadać, nie odwołując się non stop do symboli i uczuć religijnych.

Ave Jaro!

 

Taak, rzeczywiscie bez Smolenska jedna z partii byc moze nie wygralaby wyborow, nie wygralaby, bo byc moze ludzie zauwazyliby pewne rzeczy i zaczeli o nich glosno mowic i nie chcieliby ponownie zaglosowac na nierobow. Im to jednak bardzo na reke podkrecac atmosfere i odwracac uwage a moze sie uda? I jak widac powyzej, robia to nadzwyczaj skutecznie.

 

A teraz zagadka - o jakiej partii mowa?

[Gabi.gg]

Dzień bez Smoleńska jest dniem straconym, więc nie bez powodu zniknął.

 

Dzisiejsza wieczorna dawka: http://www.tvn24.pl/-1,1690979,0,1,niedobrze--gdyby-prezydent-swietowal-z-mordercami,wiadomosc.html