Australian Open Agnieszki Radwańskiej

[eniu]

To będziecie we trzy wrzeszczeć ...

[perm]

Radwańska ma problemy z psychiką. Kiedyś gdy wychodziła na kort przeciw mocniejszej rywalce to nie było sensu oglądać meczu bo wiadomo było że go przegra i to szybko. Jakoś sie z tym uporała ale wygląda na to że nie dotyczy to Łajzarenki. Grając z nią jest tą "starą" Agnieszką. Pełną niepewności, bez koncepcji, z dużą ilościa prostych błędów. Były już momenty gdy potrafiła sie odblokować ale jeszcze zbyt krótkie. Łajzarenka do tego z Radwańską gra z przekonaniem że i tak wygra. Trudna dla Radwańskiej sytuacja bo taki kompleks niestety utrwala się i cięzko to przełamać. Gra świetnie i niestety może okazać się że będzie przegrywała tylko z Łajzarenką. Tak przy okazji fajne było zakończenie meczu. Łajzarenka chciała najwyraźniej coś powiedzieć, może wymienić zwyczajowe buziaki ale Radwańska jak góra lodowa podała rękę i odeszła. Chyba przyjaźń tych dwóch dziewcząt to już historia.

[eniu]

A co się będzie ślinić z babsztylem, który taki fajny kabriolecik jej wybił z głowy.

Pocieszające jest, że Kuń w meczu z Szarapową, przybrał postać Agi z poprzedniego

spotkania. Bez dobrego psychologa współczesny sport zejdzie na psy.

[amalfi]

Nie przypuszczałam, że Szarapowej będę kiedyś kibicować.... Ale rozłożyła kunia w pięknym stylu. Może dzięki temu i Agnieszka uwierzy, że kuń do ogrania.

 

Szarapowej nie miałam okazji jakoś często oglądać, ale trzeba przyznać, że ładny tenis gra w stosunku do tych drwalic.

 

Szkoda, że nie transmitują turnieju męskiego z Barcelony. Nasi debliści podobno wygrali. No i na męską czołówkę też bym popatrzyła.

[perm]

...

Szkoda, że nie transmitują turnieju męskiego z Barcelony. Nasi debliści podobno wygrali. No i na męską czołówkę też bym popatrzyła.

Polsat sport czasem pokazuje bo eurosport to tylko babki. Też lubię męski tenis choć z powodu szybkości nie bardzo widać piłki.

[amalfi]

Od jakiegoś czasu kibicuję Nadalowi. Wprawdzie jego tenis do finezyjnych nie należy, ale po pierwsze, to fajny chłopak, któremu się nie przewróciło w głowie, a po drugie podziwiam jego energię na korcie. Jest w stanie dojść do każdej piłki. Nie wiem, czy oglądaliście jak grali z Djokovicem przez 6 godzin. W czasie dekoracji nie mogli ustać i organizatorzy sie zorientowali, że trzeba im dać krzesełka. To była rzeźnia. Przy takich pojedynkach damskie półtorej godzinki to bułka z masłem.

[eniu]

Nawet jestem w stanie dyskutować o wyższości wrzasków Szarapowej,

nad jękami kunia...

[amalfi]

Jest dobrze. Agnieszka awansowała w rankingu na 3 miejsce. W obecnie rozgrywanym turnieju jest jeszcze "rozpisana" z Azarenką, ale w następnych już będzie z Szarapową w parze w ewentualnych półfinałach.

[amalfi]

Agnieszka na korcie.

 

http://nazywo.interia.pl/relacja/agnieszka-radwanska-sara-errani,3277

[eniu]

bułka z masłem...

[amalfi]

Kvitowa przegrała. Jest dobrze.

[amalfi]

Za godzinę stratuje turniej w Paryżu. Wczoraj Agnieszka wygrała mniej prestiżowy turniej w Brukseli. Zastanawiam się, czy to dobrze, że brała udział w tym turnieju zamiast przygotowywać się, jak reszta czołówki do Paryża. Może jest w kiepskiej formie i wie, że w Paryżu wiele nie zdziałą, dlatego dla punktów wystartowała w Brukseli? Bo powiem szczerze, że w Brukseli grając z tenisistkami z czwartej setki rankingu, nie zachwyciła formą, a wręcz niektóre mecze ledwo wygrała.

 

Coraz lepie radzi sobie Ula Radwańska. Pierwszy raz widziałam ją na korcie. Sprawia wrażenie bardziej wyluzowanej niż Agnieszka. Popełnienie błędu przyjmuje uśmiechem. Mam wrażenie, że "chrakter do gry ma lepszy".

 

W pierwszej dziesiątce rankingu mamy cztery dziewczyny polskiego pochodzenia (niestety tylko Agnieszka gra w polskich barwach), więc będzie komu kibicować.

[amalfi]

"Drabinka":

http://www.rolandgarros.com/en_FR/scores/draws/ws/wsdraw.pdf

[perm]

"Drabinka":

http://www.rolandgarros.com/en_FR/scores/draws/ws/wsdraw.pdf

 

 

Nie wiem jak to możliwe. W poprzednich turniejach Radwańska jako czwarta rozstawiana była w tej samej połówce co Łajzarenka, trzecia rozstawiona czyli Kvitowa była w drugiej połówce i ewentualnie trafiała na Łajzarenkę w finale. Rolland Garros to drugi turniej gdzie trzecia rozstawiona trafia w półfinale na jedynkę. Tym samym rozstawiona z numerem drugim ma teoretycznie łatwiejszą drogę do finału. Powinno być odwrotnie! Do tego jeszcze, Radwańska w drugim meczu najprawdopodobniej spotka się z Venus. Jaja jakieś.

[amalfi]

Nie wiem jak to możliwe. W poprzednich turniejach Radwańska jako czwarta rozstawiana była w tej samej połówce co Łajzarenka, trzecia rozstawiona czyli Kvitowa była w drugiej połówce i ewentualnie trafiała na Łajzarenkę w finale. Rolland Garros to drugi turniej gdzie trzecia rozstawiona trafia w półfinale na jedynkę. Tym samym rozstawiona z numerem drugim ma teoretycznie łatwiejszą drogę do finału. Powinno być odwrotnie! Do tego jeszcze, Radwańska w drugim meczu najprawdopodobniej spotka się z Venus. Jaja jakieś.

 

Nie wiem, czy o to Ci chodzi, ale zmiana w rozstawieniu Agnieszki ma związek ze zmianą miejsca w rankingu. Jak awansowała na trzecie, to automatycznie pozbyła się Azarenki i z ćwierćfinału i półfinału (jak dojdzie oczywiście). Teraz będzie trafiać na Szarapową. Z Azarenką może się dopiero spotkać w finale.

[perm]

Nie wiem, czy o to Ci chodzi, ale zmiana w rozstawieniu Agnieszki ma związek ze zmianą miejsca w rankingu. Jak awansowała na trzecie, to automatycznie pozbyła się Azarenki i z ćwierćfinału i półfinału (jak dojdzie oczywiście). Teraz będzie trafiać na Szarapową. Z Azarenką może się dopiero spotkać w finale.

No właśnie nie . Przyjrzyj sie drabince. Są dalej w tej samej połówce. Miejsce 3 i 4 sa dolosowywane do 1 i 2. Jakoś tak są dolosowywane że od początku roku Radwańska trafia na Łajzarenkę. Cud normalnie .

[perm]

No i jeszcze jedno. Radwańska kolejny turniej rozpoczyna na dalszych kortach. Tutaj zaczyna na korcie nr 1. W tym samym czasie na korcie Suzanne Lenglen gra rozstawiona z 8 Marion Bartoli. Na Korcie Philippe Chartier czyli tym głównym gra Na Li rozstawiona z 7. To naprawdę jakies kuriozum. Nie pamiętam by gdziekolwiek w większym turnieju gracza z 3 dawano na dalsze korty. Daleki jestem od teorii spiskowych ale coś tu nie gra. Pewnie liczy sie oglądalność ale to dla zawodnika swojego rodzaju poniżenie.

[amalfi]

No rzeczywiście, masz rację, że są w tej samej połówce.

A miało być inaczej. Nie wiem, o co chodzi.

 

Kubotowi nieźle szło. Oczywiście transmisji nie było. Mecz przerwany. Szkoda, bo może wypaść z rytmu.

http://www.rolandgarros.com/en_FR/scores/index.html

[amalfi]

Jak tak patrzę na ten ranking, to jakoś tak bez sensu.

 

U facetów analogicznie. Djokovicz z Federerem w jednej połówce.

[amalfi]

Już miałam nadzieję, że Azarenka odpadnie, ale niestety.

 

Kubot na korcie. Trzeba kciuki trzymać.