Dziennik Lukarny - komentarze

[Lukarna]

Saly ja dopiero niedawno zaczęłam podpisywać nazwami własnymi swoje inspiracje, które podpatrzyłam od innych forumowiczów... Bo tak to miałam cały folder zdjęć ale o nazwach nie miałam pojęcia:/

 

Mam nadzieję, ze tez w końcu powstanie (na razie tylko w mojej głowie i w kompie) spójny obraz przyszłych wnętrz bo teraz jest totalna pustka:/ No może nie totalna - istnieją jakieś oderwane od siebie fragmenty...

 

A teraz Marcin wczoraj:

http://img233.imageshack.us/img233/9651/ssa41157.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

I Marcin dzis:)

http://img832.imageshack.us/img832/3031/ssa41162.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

[Ardea]

Dopiero na tych fotkach widać jakie ma piękne rzęsy i orzechowe oczy:) Nieźle wymazany, znaczy się szczęśliwy;) Chociaż moja mała cierpi, gdy się ubrudzi i natychmiast każe się przebierać, więc zawsze mam toboły z ubraniami do przebrania;)

[Lukarna]

Moje dzieciaki uwielbiają się brudzić I zupełnie im to niestety nie przeszkadza... jedynie jak im się ręce kleją to idą umyć

A jak zostają z Najstarszą to po powrocie zastaję taki właśnie obrazek bo ona pozwala im na wszystko - nie ważne że jogurt/serek/sok/ciastolina itd jest wszędzie - ważne że cała trójka bawi się świetnie:) Wczoraj byłam na zebraniu w przedszkolu a oni jedli bułki z nutellą W takich chwilach zawsze jestem zadowolona że nie mieszkamy jeszcze w nowym domu;)

 

A co Twojego czyścioszka - moja kumpela ma podobnie: jak tylko Kuba się ubrudzi to nie ma opcji - muszą wracac do domu się przebrac:) Ale ostatnio przegiął - powiedział, że nie ubierze adidasów dopóki mama ich dokładnie nie wyczyści... na podeszwie:)

 

ps. i dzięki za komplementy

[Ardea]

Mój czyścioszek taki z urodzenia, a nie z wychowania;) gdy miała kilka msc. i dopiero zaczynała jesc stałe pokarmy i tylko poczuła, że ma brudną buzię, przestawała jesc i czekała aż ją wytrę i tak jej zostało. Pani w przedszkolu nawet prosiła, aby dzieciom pozwalac się czasem ubrudzic, bo niektóre maleństwa mają bzika na punkcie czystości - wiedziałam o kim mówi;)

[Lukarna]

Pani w przedszkolu nawet prosiła, aby dzieciom pozwalac się czasem ubrudzic, bo niektóre maleństwa mają bzika na punkcie czystości - wiedziałam o kim mówi;)

 

:D:D

No i dobrze, przynajmniej będzie miała porządek w swoim pokoju a nie tak jak moja nastolatka:/

No chyba że jej przeszkadza tylko brud na niej:)

[Ardea]

Jej stosunek do porządków jest dośc skomplikowany, lubi miec czysto, ale nie lubi sprzątac i prosi, abym jej pomogła chowac zabawki, a kończy się na tym, ze ja sprzątam a ona nadzoruje;)

 

Fajnie, że masz już nastolatkę i dwójkę maluchów:)

[Lukarna]

Fajnie, że masz już nastolatkę i dwójkę maluchów:)

 

Myślę, że tylko dzięki temu jestem przy zdrowych zmysłach... Z trójką maluchów przypuszczalnie wylądowałabym w wariatkowie;) Uwielbiam ich ale czasem dają nieźle popalić

[WERI]

Witaj Lukarna oj widzę że u Ciebie bardzo milusio jest. Synuś nutellaście przesłodki. Mój prawie 4 latek ,wielki fan Nutelli konsumuje ją z podobnym efektem końcowym, dodatkowo czekoladowe jest wszystko wokół niego.

Doczytałam także że jedna ztwoich córek to Wera jak mozna by się domyśleć, to tak jak i moja :lol2:7 latka.

 

A teraz budowlanie, domek zapowiada się bardzo ciekawie, ja trochę żałuję że nie mam projektu indywidualnego bo teraz trochę bym jeszcze zmieniła, ale za to mam już w głowie projekt na kolejny dom

Wielki szacun dla "dziadków" mistrzów budowlanych, cieszy mnie to że są fajni ludzie którzy chcą i potrafia pomóc bezinteresownie, szkoda że ja w sowim gronie takich nie mam, ale cóż jakoś sobie poradzimy.

 

pozdrawiam serdecznie i będę mocno kibicować

 

pożegnawszy się wieczorną lampeczką wina

[Ardea]

Ja zawsze chciałam miec trójkę, dwoje starszych i potem maleństwo, ale za późno zaczęłam;)

[karolakr25]

Ja szukam w internecie inspiracji. Zresztą od początku miałam konkretną wizję domu i teraz przeglądam net w poszukiwaniu rzeczy, które tej wizji odpowiadają. Potem to co wybrałam, a zanim zakupię, lubię obejrzeć na żywo.

 

Sklpów wielkopowierzchniowych szczerze nie znoszę. A już najbardziej panów/panie doradców, którzy jak ktoś napisał chcą sprzedać jak najwięcej, jak najdrożej i to co im najmniej schodzi.

[pumpaluna]

jeśli idzie o inspiracje to najpierw oglądam sobie na googlach, żadne tam całe fora z inspiracjami tylko wrzucam hasło, które mi przyjdzie do głowy i heyah po obrazkach lecę później sprawdzam cenę w necie i jak ta mnie nie zabije to szukam w sklepie stacjonarnym, żeby sprawdzić czy do mnie przemówi czy jednak mam kontynuować poszukiwania. Jestem bardzo zawiedziona, że nie znalazłam u siebie np serii roca hall czy gap a już najbardziej, że na stanie nie mają grzejników buderus i nie mogę ich obejrzeć

[Lukarna]

Witaj Weri

Dzięki w imieniu Chłopczyka:)

ps. a z ta pomocą rodziny to różnie jest, wszystko ma plusy i minusy, z obcym możesz ostro - ze swoim możesz się jedynie ostro zżymac w duchu:/

 

Ardea no ja zaczęłam nieodpowiednio wcześnie;) Czasem sama nie wierzę że ta dorosła (no dobra, wygladająca jak dorosła) panna to moja córka... Przeciez ja dopiero co miałam dwadziescia kilka lat...

 

Karola z tym doradztwem "specjalistów" z marketów masz rację... Ja się czasami ich pytam, ale jedynie o miejsce gdzie coś leży jak nie mogę znaleźć...

[Lukarna]

jeśli idzie o inspiracje to najpierw oglądam sobie na googlach, żadne tam całe fora z inspiracjami tylko wrzucam hasło, które mi przyjdzie do głowy i heyah po obrazkach lecę

 

ooo tak bym musiała robić

bo jak zaczynam szukac na forum to zaraz się w czyjś dziennik wciągnę i zaraz znowu jest północ;)

[Ardea]

Nieodpowiednio wcześnie, ale jak udanie;)

 

Ja inspiracji nie szukam, wszystko mi się rodzi w głowie, ale np. pytam znajomych o wykonawców, sklepy, jakośc itp.

[Lukarna]

 

A ja się boję czy uda mi się tak wszystko połączyć żeby ze sobą grało... Żeby nie okazało się, że każde pomieszczenie osobno to ok ale wszystkie razem - to porazka... i ogólnie mam duże obawy związane z wykończeniówką.

Gdyby nie ograniczenia finansowe to chyba poprosiłabym o współpracę projektanta...

 

Zdecydowałam się jedynie na projekt ogrodu. Bo o ile o wnętrzach mogę miec jakiekolwiek pojęcia - wiem co mi się mniej więcej podoba, o tyle ogród=czarna magia...

[Ardea]

Projektant nie jest złym pomysłem, chociaż wielu strasznie krytykuje takie rozwiązanie;) Dla mnie wykończeniówka to frajda:) Przy ogrodzie pomoże mi mama, która ma jakieś pojęcie o tym, bo sobie wymyśliłam, aby ogród był spójny z wnętrzem...

[klaudiuszozo]

Spójny z wnętrzem? To na kwiatkach będą firanki?

[Ardea]

Nie, chodnik przed kominkiem z murawy:P

[klaudiuszozo]

Tylko pamiętaj o podlewaniu!

[Lukarna]

Spójny z wnętrzem? To na kwiatkach będą firanki?

 

Odwrotnie: na firankach będa kwiatki:p