Dziennik Lukarny - komentarze

[Ardea]

Dajcie spokój chłopakowi, architekt wcale nie ma obowiązku robić wizualek. Przynajmniej nie oszukiwał, jak jedno z biur projektowych, które przeskalowywało wnętrza, żeby wydawały się większe - prawie procesem się to skończyło, bo klient budował jak w projekcie, a potem nic mu się nie mieściło.

[pumpaluna]

Jedne wybory będą cięższe drugie łatwiejsze ale pomyśl że jeszcze trochę przyjemnych decyzji przed Tobą

[agalind]

Dajcie spokój chłopakowi, architekt wcale nie ma obowiązku robić wizualek. Przynajmniej nie oszukiwał, jak jedno z biur projektowych, które przeskalowywało wnętrza, żeby wydawały się większe - prawie procesem się to skończyło, bo klient budował jak w projekcie, a potem nic mu się nie mieściło.

 

To akurat jest chyba częsta praktyka. W gotowych projektach meble narysowane są przeważnie w mniejszej skali, żeby było wrażenie przestronności.

[agalind]

Przyszła zima i w sen zimowy zapadłam - nie szukam nic, zupełnie mnie wena opuściła niestety:/

Ale zbieram się w sobie to ciężkie wybory przede mna;)

 

Zima szybko minie i się nie obejrzysz jak będziesz szukać, wybierać, kupować

[aksamitka]

ja juz wypatruje wiosya, zeszłoroczny tulipan wypuścił kiełki

[Lukarna]

Noo muszę się zebrać w sobie i ruszyć bo jak ja nie zacznę "popychać" budowy do przodu to Minister na pewno tego nie zrobi;)

 

Aksamitka ja też wiosny wypatruję, jak każdy pewnie z budujących:) Chociaż rozumiem Cię doskonale, Ty czekasz szczególnie niecierpliwie bo ZACZYNASZ:)

[karolakr25]

ja też wyczekuje wiosny, bo też zaczynam, a prognozy nie są zbyt obiecujące na marzec ma być wtedy jeszcze mroźno.

[Lukarna]

Gdzie Ty prognozy na marzec widziałas??

Nie załamuj mnie:(

[pumpaluna]

Nie no, w marcu nie może być mrozów bo ja muszę mieć wtedy panele położone i malowanie zaczynać, mrozów nie będzie, nie i już!!!

[Lukarna]

Tak tylko że wiesz ja blisko Karoli mieszkam to mnie te mrozy mogą dotyczyć - do Ciebie może nie dolecą

 

Byłam dzis u teściowej, tzn w naszym starym mieszkaniu. I się łazience przyjrzałam pod katem bieli i tak: kibelek, umywalka i wanna idealnie takie same białe ale STRASZNIE zżółkła biała szafka pod umywalkę!! Normalnie żółta jest bardzo:/

I to musiał♠a zżółknąć akurat teraz jak ja juz prawie byłam gotowa Ministra na biała kuchnię namawiać:/

Szafka ma 8 lat - nie wiem kiedy zżółkła bo wczesniej jakos tego nie widziałam:(

[msdracula]

Tego też się zawsze obawiałam w białych meblach, w kuchni możę nie byłoby tego widać, ale przy umywalce już tak.

 

Ja też chcę w marcu już ciepełko a przynajmniej temp. na plusie

[Ardea]

Lukarna, a z czego jest ta szafka pod umywalkę? Moje prawie białe meble (taka biel złamana szarością) od ponad 6 lat nie zmieniły koloru. W pracy mam szafkę własnie pod umywalkę z dolomitu mocno żółta, szczególnie przy białej ceramicznej umywalce to widac.

 

Dołączam do grona oczekujących szybkiego nastania wiosny:)

[Lukarna]

Ardea to szafka kupiona razem z umywalką. Mniej więcej coś takiego KLIK

 

Drzwiczki ma z takim połyskiem, jakby lakierowana była. I żółta jest bardzo - tym bardziej że w maleńkiej łazience wszytsko jest "na sobie" prawie i odcina się ta żółć:/

[agalind]

O żadnym żółknięciu słyszeć ani czytać nie chcę! Już kiedyś chyba pisałam o swojej BIAŁEJ kuchni?!

[Ardea]

Aga, teraz są lepsze materiały:) Moja blokowa, nie jest ani zółta ani porysowana, wiec spoko.

Lukarna, ta moja w pracy wygląda identycznie, tylko, że jest właśnie z czegoś co nazywa się dolomit i to strasznie żółknie, a umywalka ceramiczna, która była w komplecie nadal bielusieńka.

[pumpaluna]

Agalind całą kuchnię będziesz miała białą bo już nie pamiętam.

[Lukarna]

Sorry Aga ale ja się bardzo tym zmartwiłam bo coraz bardziej przekonywałam się do białej kuchni...

Kiedyś byłam w zaprzyjaźnionym studiu kuchennym i tam stoi ładna biała kuchnia - ale zżółknieta właśnie i znajomy (właściciel) coś tam mi tłumaczył, że kiedyś trochę inne materiały były i to kuchnia sprzed 7 lat a teraz te co robia to juz nie żółkną.

Tylko wolałabym tego za kilka lat na własnej skórze nie sprawdzić.

[MusiSieUdac]

A tam przynajmiej jakas odmiana po latach bedzie, zamiast bialej - bezowa:)

[agalind]

Aga, teraz są lepsze materiały:) Moja blokowa, nie jest ani zółta ani porysowana, wiec spoko.

Lukarna, ta moja w pracy wygląda identycznie, tylko, że jest właśnie z czegoś co nazywa się dolomit i to strasznie żółknie, a umywalka ceramiczna, która była w komplecie nadal bielusieńka.

 

Mam nadzieję, że materiały są lepsze, bo nie uśmiecha mi się kremowa kuchnia.

[agalind]

Agalind całą kuchnię będziesz miała białą bo już nie pamiętam.

 

Taki plan;) Przez chwilę myślałam jeszcze o zrobieniu dolnych szafek w kolorze dębu a tylko wysokiej zabudowy białej, ale nie wiem czy nie będzie tego drewna za dużo, bo kuchnia otwarta na jadalnię/salon a tam przecież i podłoga i meble drewniane. Musiałabym trafić z kolorem.

 

Pumpaluna, Twoje kuchnia otwarta czy zamknięta?