karolakr25 27.10.2011 19:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2011 Super wieśći. tak długo nic się nie działo i nagle BUM i domek prawie gotowy Wiesz pinacolada, wyjęłaś mi to z ust dokładnie tak postrzegam budowę Lucarny w jednym dniu marudzi, że się nic u niej nie dzieje, a ani się nie obejrzeliśmy, a ona przygotowuje sie do zalewania strop Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 27.10.2011 19:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2011 Klaudiusz mówisz że krótko Cię nie było - dla mnie te kilka dni to jak wieczność - tyle emocji:) A dach?? Nie wiadomo nadal:/ Pinacolada pytaj pytaj, może się sama czegos dowiem:) Dziewczyny, sobota byłaby super... Majster powiedział ze jak kierownik im bez problemu klepnie zbrojenie to kto wie - może się uda... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 27.10.2011 19:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2011 Wiesz pinacolada, wyjęłaś mi to z ust dokładnie tak postrzegam budowę Lucarny w jednym dniu marudzi, że się nic u niej nie dzieje, a ani się nie obejrzeliśmy, a ona przygotowuje sie do zalewania strop Oj tam bo tak długo na te ściany czekałam że mogłam chyba troszkę pomarudzić, co??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Esiak 27.10.2011 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2011 Lukarna: z własnego doświadczenia - kto bierze odpowiedzialność za policzenie m3 betonu?żeby potem nie było, że trzeba na gwałt domawiać, płacić dodtkowo za transport i pracę pompy...no i aby grucha nie odjechała np.z 4 m3 betonu, bo było za dużo zamówione - 4x230 netto, kwota się robi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
1976pinacolada 27.10.2011 19:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2011 Lucarna -jesteś u siebie więc możesz marudzić do woli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karolakr25 27.10.2011 19:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2011 Mi nie chodziło o samo marudzenie, ale powód tego marudzenia czyt. że się nic nie dzieje :lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 27.10.2011 19:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2011 Esiak, na pierwszy strop liczył kierownik i w sumie zabrakło może 0,5m3, może mniej - na kawałek wieńca - zalali takim z betoniarki. A chudziak to policzyłam sobie sama:) Bo to banalne było... Teraz na strop policzy tez kierownik - dzięki że mi przypomniałeś bo wyszłoby jak z liczeniem stali przez teścia:/:/:/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 27.10.2011 20:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2011 Mi nie chodziło o samo marudzenie, ale powód tego marudzenia czyt. że się nic nie dzieje :lol2: Och jak się cieszę koleżanko że Cię mogłam rozbawić:p Ciekawe gdyby Wam dojście do stanu 0 zajęło 1,5 roku mądrale:D:D:D ps. chyba coś ze mną nie tak moje stany emocjonalne wahają się maksymalnie, w południe miałam ochotę rzucic to wszytsko w diabły a teraz znowu staję się prawie szczęśliwa;) Tak mnie tu nakręcacie:D:D Ale strop - powazny etap, nie?? :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Esiak 27.10.2011 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2011 etap ważny - przed zalaniem kierownik musi odebrać zbrojenie i dokonać wpisu do dziennika... a poza tym, kilka godzin pracy i strop zalany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karolakr25 27.10.2011 20:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2011 Och jak się cieszę koleżanko że Cię mogłam rozbawić:p Ostatnio to na wagę złota, dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
1976pinacolada 27.10.2011 20:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2011 Czy ktos z was zna się może na historii??? Julka ma zadanie, które musimy rozwiązać do 23:00..... Ktoś pomoże ???? Co oznaczały słowa wypowiedziane w 1573 przy okazji wolnej elekcji "Skoro sowa się zjastrzębi , latać wyżej chce jak jastrząb" Plissss...... Ps. Asia - wybacz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 27.10.2011 20:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2011 Tak tak, kierownik na pewno będzie.On każdy etap ogląda osobiście co do tego nie mogę mieć do niego żadnych zastrzeżeń... Martwi mnie trochę że nadal nie wiem na kiedy cieślę umawiać:/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pumpaluna 27.10.2011 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2011 no jak już strop będzie to w sumie można mówić o dachu nad głową ps. dzisiaj aż się upewniałam czy Ty jesteś Lukarna przez K, bo Pinacolada i Karola zawsze przez C piszą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 27.10.2011 20:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2011 Ostatnio to na wagę złota, dzięki Spoko, mówisz i masz Czasami sama się sobie dziwię jake głupoty potrafię wygadywać więc pewnie nie raz tu wszytskich rozbawiłam;) Wiecie co?? Ja zawsze byłam optymistką i nie istniały dla mnie rzeczy nie do zrobienia czy załatwienia. Ale budowa mnie pokona chyba... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karolakr25 27.10.2011 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2011 dzisiaj aż się upewniałam czy Ty jesteś Lukarna przez K, bo Pinacolada i Karola zawsze przez C piszą hmm, dzieki że zwróciłaś na to uwagę wszędzie mam ją przez c, musze poprawić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 27.10.2011 20:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2011 Pinacolada nie mam pojęcia niestety o co to może chodzić:/ A z tym c to faktycznie widziałam parę razy:D:D Ale spoko mogę być przez c mogę byc przez k a mogę byc jak kto chce:D:D Ważne że chcecie do mnie pisać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
1976pinacolada 27.10.2011 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2011 bo Pinacolada i Karola zawsze przez C piszą :oops: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
1976pinacolada 27.10.2011 20:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2011 to ja Ci będę jaskółka pisać bo u nas częściej się na to jaskólka mówi niz lukarna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karolakr25 27.10.2011 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2011 Własnie sprawdzam, i tak (przez c) mam wszędzie zapisane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 27.10.2011 20:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2011 Pinacolada u nas częściej mówi się "kaferek" Jaskółka może byc ale kaferek to do mnie nie mówcie, dobra??:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.