Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dziennik Lukarny - komentarze


Lukarna

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 17,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Lukarna

    5212

  • agalind

    2245

  • Ardea

    1544

  • pumpaluna

    1322

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Esiak ale tempo masz takie samo przy powieści SF co przy traktacie filozoficznym? :p Jeśli tak i ze zrozumieniem to chłoniesz to szacun ;)

Ja mam podobnie z tymi akapitami i tempem ale raczej przy takich lekkich książkach...

 

Zainteresowania wszechstronne, skądś to znam.

Ja ogólnie chyba zacznę wierzyć w reinkarnację bo od zawsze uważam, że żebym mogła rozwinąć wszystkie dziedziny zainteresowań w pełni to potrzebowałabym 100 żyć :D

W sumie też w latach szkolnych i ogólnie miałam łeb równocześnie do poezji metafizycznej, matmy czy fizyki z astronomią więc może trzeba było znaleźć jakiś wspólny mianownik ;)

 

Ajjj zapisałam się na hiszpański, po kilkuletniej (5) przerwie od takiej regularnej nauki tego języka jestem "Jak ryba w wodzie" ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Princesa, ja zaczęłam chodzić na angielski:) Jak na razie to czuję się trochę zagubiona bo sposób nauczania zupełnie inny od tego do jakiego byłam przyzwyczajona w szkole... Ale myślę, że dam radę:) Cieszę się z tego względu, że zaczęłam w końcu robić coś dla siebie...

 

Dla mnie jak ktoś zna języki i do tego pojmuje nauki ścisłe jest prawie półbogiem;) więc szacunek wielki:)

 

A ja zapraszam za 5 minut do dziennika, foty się własnie wgrywają:D:D

Byłam dziś rano więc aktualne:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lukarna w szkołach językowych sposób nauki jest super :)

100% lekcji po hiszpańsku (u Ciebie pewnie po angielsku) w dodatku u mnie nauczyciele to są w 100% ludzie z krajów hiszpańskojęzycznych :) więc żadne filolożki po UJ czy UP z kiepskim akcentem tylko sam hiszpański w pełnej krasie i to w różnych dialektach - miodzio :)

 

Co do angielskiego i ogólnie nauki w szkole.

Uczyli nas brytyjskiego angielskiego, lekcje prowadzili oczywiście Polacy, ale mniejsza z tym.

Jak wiadomo po angielsku czy hiszpańsku nie mówią tylko Anglicy/Hiszpanie, ale cała masa ludzi na świecie.

Powinno się jakoś to miksować bo potem spotyka się jakiegoś Szkota na ulicy i niby coś mówi po angielsku ale nie idzie zrozumieć co ;) bo zna się tylko tą perfekcyjną odmianę książkową, której nikt normalny nie używa na ulicy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lukarna a co nauki ścisłe mają do nauki języków? Bo ja związku nie widzę

To ja dla ciebie chyba boginią bogów bym była

 

Nauki ścisłe zawsze były dla mnie czarna magią;)

A języki no cóż, marzenie:) Może na emeryturze mi się uda jakiegoś nauczyć;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A domek przezentuje się cudownie :) i na szczęście mam bogatą wyobraźnie, bo już widzę jak w nim mieszkacie :lol2:

 

Ech Karola nie chciało mi się dzisiaj stamtąd wychodzić...

Łaziłam w kółko po całym domu, oglądałam go ze wszystkich stron...

 

Zaskoczyła mnie pozytywnie kuchnia, wydaje mi się że pomimo moich obaw nie będzie wcale zła, a wręcz w sam raz powinna być. Nie wiem tylko czy to nie złudzenie takie przez to, że nie ma jeszcze ścianki działowej ze spiżarnią...

Na razie ścianki nie będzie a ja będę miała czas przez zimę żeby się zastanowić czy aby z tej spiżarni nie zrezygnować...

Ale na razie jest OK zostaje jak w projekcie.

 

Zadowolona jestem też z pokoju na dole i z łazienki (szkoda, że jest bez okna ale cóz;))

 

I uspokoiłam się jak zobaczyłam korytarzyk na dole, architekt straszył nas że będzie ciasny i niewygodny a na razie prezentuje się OK:)

 

I jak fajnie się chodziło po "poddaszu;)"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to fajnie że masz takie wrażenia

ja po wejściu do domu, to było po zalaniu stropu (wcześniej nic nie widzieliśmy, bo byliśmy w podróży poślubnej) po zobaczeniu salonu i jadalni prawie się poryczałam, bo miałam wrażenie, że nic oprócz sofy 2 os. i stołu na 6 osób mi nie wejdzie :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lukarna, pewnie po takich boja z piwnicą teraz jesteś mile zaskoczona co do tempa, bo ja jestem i na brak wyobraźni nie narzekam, wszystko widać:) Potwierdzam, będzie wygodny domek. A jesień za oknami macie piękną, nawet nie pomyślałam, że tak blisko blokowiska. Tylko mnie stemple lasu nie przypominają, raczej centarzysko drzew:( U siebie od razu posadziłam drzewa jako zadośćuczynienie ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...