Lukarna 01.11.2011 19:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 Ewanz, zrobiłam ją w 5 min:):) To naprawdę proste az sama się dziwię:) Pumpaluna, oni podobno jakąś awarię mieli, zresztą nieważne:/ Jutro rano ma dzwonić Majster żeby się umówić kiedy będą lać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pumpaluna 01.11.2011 19:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 Ja mam jeszcze wolne i dopiero po następnym długim weekendzie do pracy wracam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ardea 01.11.2011 19:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 Jam małomiasteczkowa a punkt 8 jutro się melduję w pracy;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 01.11.2011 19:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 Jam małomiasteczkowa a punkt 8 jutro się melduję w pracy;) To tak jak ja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 01.11.2011 19:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 Ja postaram się byc na 7;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pumpaluna 01.11.2011 19:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 a ja postaram się jutro pospać do 10, młodemu ubrania do przedszkola przygotuję to może panowie sobie sami poradzą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 01.11.2011 19:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 Najgorsze, że jak skończę pracę i zrobię po drodze zakupy to ciemna noc będzie;( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 01.11.2011 19:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 Pumpaluna, nawet nie pamiętam kiedy ostatnio mi się to udało:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pumpaluna 01.11.2011 19:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 Mi też dawno się nie udało a wręcz nie dosypiałam ze względu na spore stresy, organizm zaczyna się buntować więc dam sobie jutro spokój z poczuciem obowiązku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 01.11.2011 19:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 Mi też dawno się nie udało a wręcz nie dosypiałam ze względu na spore stresy, organizm zaczyna się buntować więc dam sobie jutro spokój z poczuciem obowiązku I dobrze. Po ostatnich wrażeniach przyda sie trochę więcej snu. A jak córka sie czuje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 01.11.2011 19:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 Na serio nie pamiętam kiedy spałam do 10... Nie, czekajcie chyba pamiętam? Jak Weronika miała 2 miesiące to byliśmy u znajomych na weselu. Wróciliśmy o 5 rano, moja mama poszła do domu a my wzięlismy Weronikę do łózka i spalismy z nią I to kochane dziecko spało do 11. Wiecie w jakim szoku byliśmy???? To było ponad 5 lat temu:D Aaa i jeszcze jak Weronika była malutka a mąż był świezo upieczonym tatą to co 2 niedzielę on spał do 8 (ja wstawałam tak wczesnie jak trzeba było:) czyli jak Weronika się obudziła) karmiłam ja o tej 8 i sobie szłam spac a on się nia zajmował do następnego karmienia... Ale to trwało dosłownie kilka tygodni:) A Ty Pumpaluna odpoczywaj bo Ci się to należy po stresach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pumpaluna 01.11.2011 19:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 Mała ma się nieźle, jeszcze kilka dni musi w domu posiedzieć ale po weekendzie idziemy w końcu na spacer. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 01.11.2011 20:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 To dobrze, że Mała lepiej się czuje. Odpoczywajcie sobie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pumpaluna 01.11.2011 20:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 Pochwalę się, a co! Kupiliśmy dzisiaj pierwszą rzecz do domu, taką niebudowlaną. Normalnie gęba mi się tak cieszy, że mąż twierdzi że dawno mnie takiej szczęśliwej nie widział. I w sumie to nic do wystroju domu tylko bardzo prozaiczne, praktyczne, coś czego nie mieliśmy i bardzo mnie to gdzieś tam "gniotło"... teraz tylko poczekam na kuriera, żeby dostarczył nasz 60kg zakup - komplet kawowo-obiadowy na 12 osób Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewanz 01.11.2011 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 Pumpaluna - taki komplet to fajna rzecz i bardzo przydatna w nowym domu - już widzę te masy blizszych i dalszch krewnych i znajomych odwiedzających nas, żeby sprawdzic, czy aby dobrze nam się mieszka;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 01.11.2011 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 Takie zakupy najbardziej cieszą Pewnie już widzisz jak jecie obiad na nowej zastawie w nowej jadalni? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pumpaluna 01.11.2011 20:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 Znając siebie to będzie mi szkoda go wyjąć poza świętami Moi znajomi na parapetówkach mają strategie jednorazówek jeśli to jest bardziej garden party, jeśli domowe to wiadomo leci porcelana ale tak to idą na tempo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 01.11.2011 20:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 Fajnie... Ale przyznaj się: będziecie go teraz używać czy zostawiacie zapakowany do nowego domu??:) Bo ja bym miała dylemat... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 01.11.2011 20:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 Fajnie... Ale przyznaj się: będziecie go teraz używać czy zostawiacie zapakowany do nowego domu??:) Bo ja bym miała dylemat... Na najbliższe swięta bym go użyła napewno;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pumpaluna 01.11.2011 20:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 Zostawiam zapakowany jak tylko obejrzę że dotarł bez uszczerbku. Wyląduje na przechowaniu u mojej siostry tak jak wszystkie rzeczy, które będziemy kupowali do nowego domu. Nas w święta to w domu nigdy nie ma, łazimy od rana do nocy, a poza tym teraz to ja nawet bym nie miała gdzie tego serwisu rozpakować bo moje szafki są w stanie przeładowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.