Lukarna 12.02.2011 16:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2011 Ewanz jeżeli chodzi o dziennik w formie dziennika:) to wchodzisz w http://forum.muratordom.pl/forumdisplay.php?18-Dzienniki-budowy-dzie%C5%84-po-dniu i po prostu klikasz w lewym górnym rogu na +Napisz nowy temat Zakładasz temat z tytułem takim jakim chcesz mieć tytuł dziennika może być zwykły jak np Dziennik Lukarny lub wierszowany jak koleżanki Dorben Dorki i Beńka chatka maleńka Dorben I piszesz tak jak posty na forum:) Dorben ja to się w sumie tak bardzo nie zamartwiam bardziej trochę wkurzona jestem na siebie ze nie pomyślałam o tym... Ale tak jak pisałam wierzę, że jak już będę miała stan taki jak Ty, jak się wykończeniówka będzie zbliżała i zobaczę, że ten nasz dom jest NAPRAWDĘ a nie tylko na papierze czy monitorze to pokocham ten mój salon i tą nieustawną kuchnię i daszki które mnie wyprowadzają z równowagi i wiele wiele innych rzeczy które teraz mnie irytują Albo druga opcja - będę tak wkurzona przedłużającą się budową że będzie mi wszystko jedno:) A z tym wykuszem to masz super pomysł, podobno jak się już skończy budowę to człowiek nauczony spięciem budowlanym wymyśla nowe cele a Ty proszę - masz jak znalazł Ech, dziewczyny ja nadal nie wierzę że będę mieć dom ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ma3ekldz 09.03.2011 12:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2011 Witam Gratuluje podjęcia decyzji budowy i założenia dziennika. My też od niedawna zaczęliśmy pisać dziennik. Nie za zimno było na wylewanie fundamentów w styczniu i kopanie w zmarzniętej ziemi?? Życzę powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 09.03.2011 22:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2011 Witam w Komentarzach:0Hmm, jak widać na zdjęciach w dzienniku kopanie i fundamenty przypadły u nas na najgorętszy okres - lato:)pozdrawiam:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Esiak 10.03.2011 17:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2011 Lukarna, co do Twoich pytań o dekarza, powiedz mi gdzie budujecie swój domek...? może pomogę.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 10.03.2011 17:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2011 Cześć Esiak:)Budujemy w Śremie. A Ty z Puszczykowa? Toż to rzut beretem:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Esiak 10.03.2011 17:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2011 ano nie daleko mieszkam w Puszczykowie a budowa terytorialnie już w Mosinie... więc jak chcesz mam namiary na dekarza z puszczykowa, ja już z nim podpisałem umowę na nasz dach, towar cały prawie czeka w hurtowni.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Esiak 10.03.2011 17:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2011 a propos bloczków betonowych, masz już je zakupione? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 10.03.2011 17:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2011 Na dekarza chętnie poproszę namiary:)A bloczki będą nam jeszcze potrzebne (chodzi o bloczki fundamentowe, tak?). Tzn podobno około 2000 sztuk jeszcze. Ten dostawca od którego braliśmy jesienią rozpłynął się we mgle... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Esiak 10.03.2011 17:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2011 ok co do bloczków fundamentowych to w dobrej cenie kupowałem z TBB Delta tel: 601745426, dowóz gratis, nie płaciłem za palety, palety sami odebrali... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Esiak 10.03.2011 17:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2011 dekarz "Krzych-Dach" Krzysztof Kozłowski, tel: 606 287 077 widziałem kilka dachów zrobionych przez niego i muszę powiedzieć: szacun właściciele owych dachów również zadowoleni... wykonanie dachu widzę, masz podobnie do mnie: deskowanie i ceramika? dachówka już wybrana? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 11.03.2011 18:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2011 Dzięki za namiary na bloczki i dekarza:)Zadzwonię tam w poniedziałek. Tak, dach planowo deskowanie i ceramika. Co do dachówki to zupełnie nie mam pojęcia. Mężowi nie podobają się ciemne, grafitowe, ja nie mam swojego typu więc pewnie będzie jakiś odcień ciepły brązu.W sumie to muszę też zacząć się rozglądać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kant 11.04.2011 22:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2011 tak więc mamy od niedawna PNB i czekamy teraz na jego uprawomocnienie się, a w między czasie architekt ma wyrysować zmiany i ponownie złożyć papiery do starostwa. Będą dodatkowe koszty i oczekiwanie na nowe pozwolenie, ale stwierdziłam, że warto. Szkoda tylko, że tak poźno się zdecydowałam. Teraz będziemy starać się o realizację przyłącza wody i doprowadzenie prądu na działkę. To też są niezłe koszty... Witam nieśmiało się wpisuję, ale poczułam, że nie jestem sama na tym świecie kiedy przeczytałam Twój wpis. Już tłumaczę o co chodzi, otóż miesiąc temu mieliśmy wbijać pierwszą łopatę - wszystko załatwione, dogadane, a ja ... postanowiłam zrobić zupełnie nowy projekt . Moi genialni architekci !. nie zamordowali mnie 2. W miesiąc zaprojektowali mi nowy dom 3. wzięli pod uwagę moje 1000 pomysłów. No i właśnie będę składać papiery na PNB... Gorąco pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Princesa 16.05.2011 12:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2011 Hej hej, widze, że nas trochę przegoniłaś my dopiero ławy zrobiliśmy - super to u Was wygląda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
evitare 16.05.2011 12:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2011 Pisałam, pisałam dzielnie komentarz - taki długi już miałam i wszystko mi zniknęło, kurka wodna Pisałam, że bardzo podobają mi się Twoje daszki (choć zapewne nie będą tanie, wnioskując po wycenie naszych lukarn - czterech...), pisałam jak bardzo podobne znajduję dylematy i wątpliwości - ot, choćby co do wielkości pomieszczeń. Wydają mi się takie maleńkie, jak dla krasnalków... Mąż śmieje się, że w takim razie to akurat dla mnie (jako iż ja raczej do tych niskopiennych należę ). Mam nadzieję, że jak ściany pójdą w górę, to te pomieszczenia nabiorą przestrzeni... Pisałam, że troszku zazdraszczam męża elektryka, jako iż właśnie negocjujemy z ceny instalacji (dobrze, że u nas przynajmniej kwestia mapek odpadła, bo "gieodetę" osobistego posiadam). Pozdrawiam i na pewno będę kibicować! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
IZA30 17.05.2011 07:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2011 Zapowiada się na piękny (i chyba sporawy:) ) domek ! Pozdr,Iza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Princesa 11.06.2011 08:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2011 Hop hop coś nowego na budowie? Czy już pojawił się upragniony stan 0? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 21.06.2011 22:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2011 Ech, nie pisałam nic bo jakaś mnie niemoc forumowa ogarnęła. I na budowie postępy mikre. Princesa niestety NADAL stanu zero ni widu ni słychu:/ Co prawda dziś strop przywieźli więc jest nikła szansa, że może za miesiąc?? Tak ciuchutko sobie marzę, ze do końca lipca ten stan "0" będzie. Już mi się szczerze mówiąc czasem nawet nie chce tam jechać, żeby patrzeć na ten bajzel i rozgrzebane wszystko. Ale cóż, pomału do przodu. Evitare witaj, mówisz, że te lukarny takie drogie będą?? Ja tak bardzo nie chciałam okien dachowych. Więc chyba po prostu będę sobie wmawiać, że cena dachu z lukarnami to NORMALNA cena dachu;) A co do wielkości pomieszczeń, to byłam dziś na chwilę na budowie z kumpelą z pracy i ona pokazując na obrys kuchni powiedziała z niedowierzaniem: "to jest Twoja kuchnia??" i widząc moją nietęgą minę szybko dodała (bo to dziewczę złote) "ale salon to będziecie miec faaaajny, duuuuży*" * salon 27 m2 - przyp. autora;) Iza cześć to nie sporawy domek to po prostu wielki dom:):) Ciekawe czy mi tak będzie do smiechu jak będę miała to sprzatać Fajnie dziewczyny, ze wpadłyście jakoś mi się miło zrobiło... To stawiam zimne piwo lub jak któraś woli winko;) wieczorową porą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 23.06.2011 09:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2011 Wpadłam z wizytą na przedpołudniową kawkę Zazdroszę Ci tej czereśni. Mam nadzieję, ze uda się jej nie wycinać. W kwestii salonu miałam podobnie, kuchni zreszta też. Może to przez brak wyobraźni przestrzennej, ale dopóki ściany nie stanęły to miałam wrażenie, że jakaś szopę budujemy a nie dom. Gdy stanęły ściany od razu lepiej to się prezentuje. Może nie będzie ogromych powierzchni, ale będzie nasze:) Zresztą moda na wilekie meblościanki minęła i w salonie ma zmieścić sie stół z krzesłami i kanapa, a nie przepastne szafy. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pumpaluna 23.06.2011 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2011 tak myślałam, że nazwa dziennika ma związek z lukarnami w domu sporo się Wam dom powiększył od pierwotnego założenia ale na wizualizacji wygląda b. ciekawie. dużą chyba macie działkę, przynajmniej tak to wygląda. powodzenia z murarzami, oby zabrali się szybko do roboty i dom poszedł w górę. My zaczęliśmy niedawno ale mamy nadzieję za rok się przeprowadzić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 23.06.2011 21:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2011 Witaj Agalind Niestety czereśnia idzie pod nóż. A w zasadzie pod piłę i koparkę. Szkoda mi jej ale jest za blisko tarasu i jest za wielka. A czereśnie ma piękne, duże, pyszne i ... cholernie robaczywe co zobaczyłam po zjedzeniu około kilograma, bleee Dzisiaj znowu męczyłam kuchnię. Narysowałam sobie wymiary mebli i szału nie bedzie:/ Ale jak mówisz: najwazniejsze że własny dom:) Pumpaluna Działka 800m. Taka średnio mniejsza chyba:) Front 25,6m, bok 31,3m A lukarny stąd, ze nie chcieliśmy okien dachowych. Trzymam kciuki za zrealizowanie planu:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.