ewanz 11.08.2011 18:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2011 agadlind - ale Ty zdolna jesteś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ardea 11.08.2011 18:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2011 agadlind - ale Ty zdolna jesteś Pewnie to kiedyś wykorzystamy:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 11.08.2011 20:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2011 No więc drogie koleżanki, współtowarzyszki DOLI bo przecież nie mogłabym napisać NIEDOLI, no nie:):)?? No rewelacyjnie to nie jest. Wzięłam sobie Wasze sugestie do serca i się porządnie do tematu przymierzyłam. W związku z katem nachylenia dachu 35%, wysokość 1,9 mam dopiero półtora metra od ściany ;(;(;( Zaraz Wam pokażę dokładnie jak to wygląda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 11.08.2011 21:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2011 Tam gdzie ten czerwony kwadrat to tam jest skos, kosz dachowy znaczy. I w tym kwadracie 150 X 150 cm nie ma pełnej wysokości tylko od 1,9 zniża się do 0,8.I tak szczerze mówiąc to jak sobie uświadomiłam, że dopiero 1,5m od ściany będzie odpowiednia wysokość wszystkich pomieszczeń to niefajnie jest. Bo ani to coś postawić, bez sensu. Chyba jednak podniesiemy tą ściankę do metra;( To teraz rzut.http://img16.imageshack.us/img16/3174/skosc.jpg Uploaded with ImageShack.us I pomysł, zeby pomiejszyć szafę na korytarzu na korzyść wnęki na kabine pryszicową... Co Wy na to?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pumpaluna 12.08.2011 07:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2011 w tej sytuacji jeśli prysznic musi być w górnej łazience to wydaje mi się to powiększenie jedynym słusznym rozwiązaniem. Tam pod skosem byś mogła zabudować kartongipsem i zrobic szafki takie wychodzące ze ściany, jak znajdę linka to Ci wrzucę jak to wygląda ale wg mnie swietne rozwiązanie no i tańsze niż meble łazienkowe. z tą ścianką kolankową to ja bym pogadała z architektem, żeby zbytnio bryły nie zaburzyć i lukarny dobrze wyszły, pamiętaj że u Ciebie dach trochę skomplikowany a więc i podniesieniem scianki i więźba może się ciut różnić, trzeba uważać żeby efektu nie popsuć. czekaj bo nie pamiętam, czy te 80cm to już na gotowo wam wyjdzie czy od tego jeszcze odliczyć trzeba ocieplenie dachu i wylewki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 12.08.2011 08:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2011 (edytowane) agadlind - ale Ty zdolna jesteś Oj, tam zdolna Projektem tego nazwać nie można;) Edytowane 12 Sierpnia 2011 przez agalind Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 12.08.2011 08:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2011 Lukarna, faktycznie skos dużo miejsca zabiera. Podniesienie ścianki kolankowej byłoby wskazane, ale naprawdę musicie dobrze to przemyśleć, żeby bryły domu nie popsuć. Architekt Wam to rozrysuje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 12.08.2011 10:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2011 Pumpaluna 85 ma być na gotowo. Ale w domu spojrzę jeszcze na projekt dokładnie jak to jest na przekroju rozrysowane. O te szafki to ja poproszę, jak dasz radę znaleźć Agalind rozważamy podniesienie jedynie do 100 żeby nic nie popsuć. Na pewno pogadam o tym z architektem. W ogóle to jestem taka wsciekła na siebie że nie zwracałam uwagi na to co owe kreseczki znaczą. Widziałam je oczywiście, wiedziałam że oznaczają skos ale się głębiej nad tym nie zastanawiałam. W pracy mam biurko 150cm i jak sobie pomyślę że to aż taka odległość to wrrr Pumpaluna Ty pisałas że u Ciebie 1,90 już jest po 80cm nie?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pumpaluna 12.08.2011 13:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2011 tak u nas wysokość 190cm już na 80cm od ściany, na gotowo z obniżeniem po ociepleniu sufitu i po wylewkach ciągle jest 120cm na ścianie kolankowej, zależało nam na ustawności poddasza bo pokoje nie będą duże (12m2 użytkowej) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 12.08.2011 15:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2011 Tak, bo jeżeli 80 cm masz już pełną wysokość to tak naprawdę nie ma żadnego problemu ani z ustawieniem sprzętów łazienkowych, ani np biurka czy łózka...U nas w pokojach w sumie nie będzie z tym problemu, bo w każdym pokoju jest lukarna która daje jednak pełna wysokość. Gorzej w łazience:/ W pralni i garderobach tez są mocne skosy ale tam to już przeżyję. Sprawdziłam w projekcie - na gotowo 85 Nasza sypialnia ma być malutka - 11 m użytkowej ale liczę na to, że garderoba nam to wynagrodzi:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 12.08.2011 21:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2011 Muszę Wam się pochwalić co przed chwilą zrobiłam:):) Długo męczyła mnie wizja elewacji ogrodowej (ogólnie szczerze mówiąc nie podoba mi się ilość dachów i daszków oraz mnogość schodów:/) Największym problemem było zejście z tarasu do ogrodu. Tarz będzie około metra nad poziomem gruntu, ze spadkiem w prawo. Architekt zaplanował to tak: http://img3.imageshack.us/img3/8738/tarasorygina.jpg Uploaded with ImageShack.us Przy czym tam gdzie są schody z tarasu, przy samej ścianie idą schodu w dół, do pomieszczenia pod tarasem:/ A ja przed chwilą wypaintowałam:) cos takiego: http://img220.imageshack.us/img220/6739/taraszejcie.jpg Uploaded with ImageShack.us I jak?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pumpaluna 12.08.2011 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2011 wg mnie fajnie tylko czy to nie jest zbyt istotna zmiana i nie musisz tego zgłosić w wydziale budownictwa? u nas bardzo restrykcyjnie podchodzą do wszelkich zmian i np kierbud zaznaczał, że wyraża zgodę na przesunięcie okna na dole i zmniejszenie okien na górze a co to za drzwi po prawej stronie też z dużą ilością schodów? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 12.08.2011 21:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2011 Nie mam pojęcia czy nie muszę tego zgłosić szczerze mówiąc. Zapytam kierownika. W sumie to nie pomyślałam nawet o tym... Drzwi po prawej stronie to wyjscie z pomieszczenia gospodarczego za garażem, tam będzie warsztat męża. Próbuję go namówić do rezygnacji z tego wyjścia ale opornie mi idzie, niestety:/A zniknął by jeden daszek i jedne schody za jednym zamachem:) ps. z tamtej strony domu gdzie to wyjscie gospodarcze jest własnie najnizej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pumpaluna 12.08.2011 21:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2011 nie dawałabym takich "wystawnych" schodów z pomieszczenia gospodarczego, co najwyżej zwykłe proste zejście takie jak to co z tarasu zaprojektowałaś. Pamiętaj, że na te wszystkie schody i tarasy to cholernie dużo betonu idzie a i zbrojenie trzeba zrobić więc koszty rosną. Rozumiem, że cenę tych schodów Wasz murarz wliczył w koszt robocizny już? U znajomych był siup bo nie policzyli im tarasu pod domem i później dodatkowo dopłacać musieli :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 12.08.2011 21:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2011 Lepiej to wygląda niż wcześniejszy projekt. Bardziej "zapraszająco";) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 12.08.2011 21:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2011 Niee, no coś ty:) To tylko wyobraźnia architekta. Tam (o ile będą) będą proste skromne schody, ze zwykła barierką. Ale też barierka na tarasie nie będzie taka w esy floresy:) bo to mi się zupełnie nie podoba. Będzie cos prostego. Murarz schody policzył, specjalnie go o to pytałam bo juz kiedyś własnie słyszałam że często schodów zewnętrznych nie doliczają murarze... To mnie własnie przeraża na ile rzeczy trzeba zwrócić uwagę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pumpaluna 12.08.2011 21:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2011 a powiedz, ten daszek nad tym większym wejściem musi być? bo jakby zlikwidować to zadaszenie (nie wiem jak szeroki będzie ten taras) to w konstrukcji dachu by potaniało i materiału mniej poszło, zwłaszcza że sama piszesz że niespecjalnie Ci się ta opcja podobaMoże to niestosowne pytanie i zrozumiem jak nie odpowiesz ale... tak sobie myślę piszesz że nie podoba ci się mnogość schodów, daszek, masz wątpliwości co do ścianki kolankowej, czemu nie zareagowałaś na etapie projektu?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 12.08.2011 21:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2011 Lepiej to wygląda niż wcześniejszy projekt. Bardziej "zapraszająco";) No właśnie tego określenia mi brakowało:) Tak się jakoś ten dom na ogród bardziej otwiera, nie?? Siedzę i się na to gapię i juz chyba z 3 razy pytałam Ministra Finansów czy mu się podoba:):) Oczywiście, mruczy że tak zabijając dzielnie wroga w Call Of Duty:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 12.08.2011 22:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2011 a powiedz, ten daszek nad tym większym wejściem musi być? bo jakby zlikwidować to zadaszenie (nie wiem jak szeroki będzie ten taras) to w konstrukcji dachu by potaniało i materiału mniej poszło, zwłaszcza że sama piszesz że niespecjalnie Ci się ta opcja podoba Może to niestosowne pytanie i zrozumiem jak nie odpowiesz ale... tak sobie myślę piszesz że nie podoba ci się mnogość schodów, daszek, masz wątpliwości co do ścianki kolankowej, czemu nie zareagowałaś na etapie projektu?? Dach nad tarasem musi być. Boję się ze taras od strony południowej nie zadaszony to będzie porażka. A tak 2/3 będzie zadaszone, a reszta nie. Taras ma 3*6m. Wiesz, sama niejednokrotnie zadawałam sobie to pytanie. Dlaczego zaakceptowałam taki projekt i teraz mam tyle zastrzeżeń do niego. Powiem tak: trochę byłam pijana szczęściem, że jednak budujemy własny dom, dom o którym zawsze marzyłam i myślałam że to nigdy się nie spełni. Nie miałam zupełnie pojęcia jak ten dom ma wyglądać tak szczerze mówiąc i zdałam się na sugestie architekta (jak się okazało artysta z niego żaden:/). Etap tworzenia projektu trwał bardzo długo (o wiele za długo) i pod koniec byłam tym wszystkim juz tez trochę zmęczona. Dodatkowo finalne decyzje dotyczące bryły były podejmowane jak byłam w koncówce ciąży, która nieźle dała mi się we znaki. A jak urodziłam to szczerze mówiąc problem projekt zszedł na dalszy plan, po krótkiej przerwie odbyły się 2-3 szybkie spotkania, projekt klepneliśmy i machina ruszyła... Nie wiem tak szczerze mówiąc co Ci mam odpowiedziec bo to jest pytanie które będzie mnie męczyło do końca życia chyba;) Bo daszki, schodki to tylko część z moich zastrzezeń do projektu. Ale teraz postanowiłam, że mam co mam z całym dobrodziejsctwem inwentarza i muszę to polubic albo się męczyć na zawsze bo drugiego domu pewnie juz nie wybudujemy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pumpaluna 12.08.2011 22:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2011 w sumie mówią że pierwszy dom buduje się dla wroga (niektórzy twierdzą że dla teściowej hehehe) , drugi dla przyjaciela a dopiero trzeci dla siebie także wszystko przed Wami ja wizji naszego domu długo szukałam w gotowcach ale nie było nic pod naszą działkę więc najpierw projekt rysowałam sobie w myślach, a potem z architektem kombinowaliśmy jak byłoby najlepiej. Rysował nam młody chłopak, z głową pełna pomysłów ubolewający że nie ma metra więcej no i najważniejsze od pewnych rzeczy mnie odwiódł (chociażby luksfery), inne doradził (np okno dachowe nad schodami), z innymi wypracowaliśmy kompromis (kuchnia otwarta na hall ale zamknięta na salon). Przychodził do nas do domu, szkicował propozycję, zapisywał moje pomysły i za 2-3dni wracał z kolejnym "gotowcem". Ja przecież okna w pokoju dzieci zmieniłam 2 dni przed złożeniem o PnB miały być balkonowe z rzygownikiem, nawet się na nie upierałam że dobrze przewietrzyć ale ostatecznie po konsultacji z 'okiennym' kolegą stwierdziłam że architekt ma racje i przerzuciłam się na dwa zwykłe okna, i chwała mu za to naleganie! raz że taniej dwa pokoje zyskują na ustawności. Ale prawda jest taka trzeba trafić na kreatywnego człowieka. Po znajomych widzę że Ci co trafili na starszych nawet polecanych architektów ubolewają na ich sztampowość i ciężką rękę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.