pumpaluna 21.11.2011 19:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2011 No ale te Wasze dechy to wzorcowo będą zaimpregnowane! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
1976pinacolada 21.11.2011 20:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2011 Lukarna Ty to masz kobito cierpliwośc do tych majstrów nieodbierających telefon .... Dziewczynki - biegusiem do mnie bo pomocy schodowej potrzebuję !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 23.11.2011 13:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2011 Lukarna, co tam słychać na placu boju? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klaudiuszozo 23.11.2011 15:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2011 Lukarna, jak będą Ci murować wieniec to dopilnuj, żeby wszystkie gwoździe i śruby usunęli ze ściany. Ja niestety tego nie zrobiłem i dzisiaj musiałem sam je ciąć flexem. http://img189.imageshack.us/img189/1950/20111123984.jpg Poza tym przypatrz się dokładnie, czy czasem z wieńca Ci nie wystają żadne druty itd, bo też trzeba będzie je samemu dociąć przed ułożeniem murłaty. http://img847.imageshack.us/img847/197/20111123983.jpg Informuję dlatego, że nie każdy ma sprzęt i chęci do takich prac, szczególnie, że się za nie zapłaciło już wcześniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pumpaluna 23.11.2011 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2011 niektórzy mają teścia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ardea 23.11.2011 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2011 Lukarna, co tak cicho u Ciebie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klaudiuszozo 23.11.2011 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2011 Moim "teściem" też jest kierownik budowy, ale przeoczył to, bo po prostu tego nie było widać od góry. Nikt normalny tam nie zagląda. A śruby zaczęly wychodzić dopiero po następnym dniu, kiedy beton porządnie usiadł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 23.11.2011 22:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2011 Puk, puk, jest tam ktoś? Napisz co słychać, bo tu masa ciekawskich ludzi zagląda;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
1976pinacolada 24.11.2011 12:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2011 Lukarna - co sié dzieje? Gdzie sie podziewasz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 24.11.2011 12:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2011 Gdzieś nam się zapodziałaś? Pisz co jest grane? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 24.11.2011 19:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2011 Nie piszę bo:1. Nie ma za bardzo o czym niestety:(2. Tematy budowlane wprowadzają mnie w kiepski nastrój (patrz punkt 1)3. Masakrycznie mi ostatnio zrywa internet i zanim coś napiszę to mnie tysiąc razy wywala. Ale faktycznie zachowałam się jak gówniarz nic do was nie pisząc w ogóle.Się kajam i już nadrabiam. Murarze:Mieli wejść w poniedziałek. Nie weszli bo coś tam (ktoś był chory, inny dziecko w szpitalu itd itd). Umówiliśmy się na środę. We wtorek zadzwoniłam że może przełozymy to na czwartek bo w srode jeszcze mróz trzymał. Ok, zgodził się, umówilismy się że dziś o 8 zadzwonię o której maja przyjechać. Dzis rano nie odbierał do 10 a jak odebrał to powiedział, że dziś nie moga bo.... UWAGA ... jutro ida na wesele. Zapomniał o tym jak wczoraj rpzmawialiśmy...Bez komentarza. Cieśla:W końcu oddzwonił, umówiliśmy się na spotkanie. Przyjechał dziś na budowę, omówiliśmy wszelkie wątpliwości. Co do zamawiania więźby odesłał nas z tym do tartaku. Tzn jedziemy jutro rano z projektem do tartaku z którym on współpracuje, mamy przekazać jakie będą zmiany i oni wszystko wyliczą. On z nimi współpracuje i ręczy że policzą dobrze. Trochę mnie to nie przekonuje ale jak on twierdzi że będzie OK to niech tak będzie.Aaa cenę załatwił dobrą, tzn najnizszą. Ja miałam wyceny po 900 zł, tartak Esiaka miał cenę 850 a on ma 790.Aaa cieśla może wejść jak tylko będzie więźba. O ile murarze zdążą na czas wymurować:/ Jutro rano jedziemy, żeby pogadać z tartakiem, wybrać kolor nadbitki i wycenić tam też dachówkę. I kolejny temat Dachówka:Byliśmy zdecydowanie na kasztanową Robena. Podoba nam się i wizualnie i cenowo. I wszytsko było OK dopóki nie pogadałam ostatnio z jednym dekarzem który nie zostawił suchej nitki na Robenie:/:/:/ Że zamki kiepskie, że nierówna itd ze snieg pod nia leci potem się topi i wiadomo, ze Robena nigdy w zyciu... Dekarz polecany przez naszego Kierbuda, robi często na jego budowach... Pytam naszego p. Łukasza (cieslo-dekarza) i on mówi że faktycznie Roben półka niska cenowa ale nie jest zły. Że on 70% dachów robi w Robenie i nie ma problemów. I że lepiej ten większy bo niby bardziej prosty. I mam mega mętlik w głowie:/:/:/ Esiak a Ty masz małego czy dużego Robena?? ps. dzięki za troskę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 24.11.2011 19:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2011 A jeszcze chciałam Wam powiedzieć że w moim prywatnym małym proteście przestałam jeździć na budowę. Nie widziałam nawet stropu... I pojechałam tam dziś niejako z przymusu bo cieśla chciał się na budowie spotkać. I wiecie co?? Taka byłam zła na siebie że tam nie jeżdżę... Komu ja tym zrobię na złość?? Tak lubię tam przebywać, chodzić sobie pomiędzy stemplami:) i być Połaziłam , pooglądałam (chociaz nic się nie zmieniło niestety:/)... I juz nie zrobię sobie więcej takiej długiej przerwy, o nie:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Esiak 24.11.2011 19:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2011 mam małego Robena i też słyszałem od niektórych, że śnieg pod niego leci... śnieg wdmuchuje pod każdą dachówkę i po to się ma wstępne krycie żeby dom nie zamakał, nawet jeśli śnieg wleci pod dachówki... nie ma idealnej prostej dachówki ceramicznej - to nie ten proces produkcyjny dachówki ceramiczne po prostu trzeba umieć układać, moi dekarze nie narzekali, ale też kładą bardzo dużo Robena, więc mają doświadczenie z tą dachówką... od końca lipca tak jak stoi dach to przez wszystkie opady (nie było ich za dużo w tym roku) dach mi nie przeciekał... śniegi dopiero nadejdą to się wypowiem wiosną... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 24.11.2011 19:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2011 Podejrzewałam, że ta cisza wynika z budowlanych problemów. Tyle, że kolejnym razem podziel się nimi tutaj i nie milknij tak. Myślę, że piszę nie tylko w swoim imieniu, bo jesteśmy tutaj nie tylko by się pochwalić, ale też wesprzeć. Przecież budowa to górki i dołki. Na budowę powinnaś jeździć, bo jak znam życie, tylko sobie robisz na złość. Lepiej się poczujesz gdy będziesz mogła pooddychać tamtym powietrzem i nacieszyć trochę oko, pomimo małych postępów. Wiem, bo na mnie tak to działa:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
1976pinacolada 24.11.2011 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2011 Lukarna - nie rób tak więcej - martwiłysmy się. Przeciez po to tu jestesmy zeby było komu sie wyżalić, wypłakać, wygadać, ponarzekać (na teścia tez ).... A budowa - tak jak pisze aga - raz z górki raz od górkę, raz wkurza raz cieszy.... Samo życie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klaudiuszozo 24.11.2011 20:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2011 Lukarna, kiedyś Roben robił kiepskie dachówki. Ale od jakiegoś czasu poprawili zamki i podobno kładzie się ją jak po maśle. Ja sam będę miał niedługo blachę, ale tylko ze względów ekonomicznych. Robena za to wszyscy mi polecali. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ardea 24.11.2011 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2011 Witaj Lukarna:) Rozumiem Cię i wcale nie mam Ci za złe milczenia:) Jedyne co mogę doradzic to - nabierz dystansu, budowa nie jest lekka;) W sprawie dachówki też mogę się wypowiedziec, bo mam (wielkoformatową) Roben nie uchodzi za mercedesa wśród dachówek, był bardzo dobry jakościowo, potem się trochę popsuło właśnie w kwestii zamków, ale to jest firma, która ewoluuje i poprawili to, co było słabe. Znam specjalistów, którzy lubią sobie dodawac splendoru polecając najdroższe towary, inni po prostu są kiepscy i zrzucają winę na materiał... Moja bardzo równa, prawie brak zwrotów, dekarze nie mieli żadnych zastrzeżeń, a złej baletnicy to wiadomo co przeszkadza;) U mnie też zaraz zacznie się cisza na budowie, więc możesz spokojnie zagladac nie będę Cię dołowała tempem prac:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klaudiuszozo 24.11.2011 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2011 (edytowane) Jakby co to u mnie jest dekarz i jeśli Ardea chcesz z nim porozmawiać, a nie odbiera telefonu to możesz do niego podjechać. A piszę tutaj, bo nie mam gdzie indziej. Edytowane 24 Listopada 2011 przez klaudiuszozo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ardea 24.11.2011 22:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2011 To fajnie, że zaczęli z Ci dach, na razie nie dzwoniliśmy, ale wiemy, że o nas pamięta i wpadnie:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Princesa 25.11.2011 10:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2011 Chyba u większosci osób zaczyna się mały przestój Lukarna głowa do góry i mądrze pisze Ardea - więcej dystansu bo szkoda Twoich nerwów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.