pumpaluna 26.11.2011 09:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2011 Esiak cegla klinkierowa poszla tylko na czesc widoczna co z dachu wylazi wiec jak dla mnie za taki kawalatek to mnostwo kasy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
1976pinacolada 27.11.2011 10:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2011 Lukarna UWIELBIAM takie dialogi. U nas tez ich z dnia na dzień coraz więcej. Wczoraj naobiecywalismy Lenie, że dziś pójdzie do kina Wypatrzylismy "puchatka i przyjacieli" w Krakowie tylko o 10 dopołudnia i wszystko było zaplanowane. Budzik nastawiony, torba przygotowana, ubranko tez. Młoda była mocno podekscytowana i przed zaśnięciem w kółko powtarzała : Dzidiza kina grrrrr (=dzidiza pojedzie do kina na film o tygrysku ). O 2 w nocy dostała wysokiej gorączki - 39,4 Podałam jej Nurofen a ona do mnie : dzidiza kina grrr.... Moje kochane maleństwo. Pojedziemy kiedy indziej U nas słupy lane. Będą najprawdopodobniej tykowane, no może okładane deską tarasową bo oba stoją na tarasie..... Pomartwię się tym kiedy indziej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 27.11.2011 21:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2011 Pinacolada, biedna malutka... Decyzja co do słupów nadal nie podjęta... Ja się skłaniam ku wylanych/wymurowanych i otynkowanych (na tarasie i przy drzwiach wejściowych), mąż głosuje za drewnianymi... I nadal w kropce jestem:( Aaa robia się schody z piwnicy, zaraz wrzucę foty:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ardea 27.11.2011 22:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2011 I gdzie te foty? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 27.11.2011 22:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2011 Ardea znowu nie mam jak wrzucić zdjęć to mnie coś imageshack przestał lubić:/:/:/ I myślę: wezmę zdjęcia do pracy może jutro cos pokombinuję... tylko gdzie ta pamięć??... cholera zawsze noszę w kieszeni spodni, ale przeciez spodnie dzisiaj uprałam... hmmm nie wyciągałam przecież z kieszeni pen-driva to gdzie on jest?? ... nie wyciągałam z kieszeni... nie wyciągałam... Poszłam sprawdzić - nie wyciągałam na pewno. Nadal był w kieszeni.Upranej;( Chyba go najpierw wysuszę a potem sprawdzę czy działa nie?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ardea 27.11.2011 22:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2011 Rozbrajasz mnie Lukarna:D Ja nigdy niczego nie noszę w kieszeniach. Mam nadzieję że będzie żył, bo na pewno będzie czystszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 27.11.2011 22:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2011 Ale ja sprawdzam zawsze czy coś w kieszeniach nie ma...I dzisiaj tez wyciagnęłam:- wizytówkę pana od dachówek- wróżbę z andrzejek w przedszkolu ("znajdziesz pieniadze")- gumkę do włosów- listę zakupów- 2 zł a pamięć się musiała gdzies zapodziac:/ Trzymajcie proszę kciuki, murarz dziś w rozmowie telefonicznej powiedział, że jutro będą sie u nas "organizować" - cokolwiek by to nie znaczyło...Mogliby się zorganizować porządnie bo od przyszłego tygodnia mogą być nocne przymrozki. A więźba ma być za 2 tygodnie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ardea 27.11.2011 22:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2011 Kciuki trzymamy, u nas tak wieje, ze chyba by każdego zdmuchnęło z dachu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klaudiuszozo 27.11.2011 22:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2011 Trzymajcie proszę kciuki, murarz dziś w rozmowie telefonicznej powiedział, że jutro będą sie u nas "organizować" - cokolwiek by to nie znaczyło... Mogliby się zorganizować porządnie bo od przyszłego tygodnia mogą być nocne przymrozki. A więźba ma być za 2 tygodnie... Przymrozków nie ma co się bać, tylko trzeba dodać środki które zapobiegną zamarzaniu. Natomiast obawiam się że pendrive jest nie do uratowania. A tak z ciekawości. W jakiej temperaturze był wyprany? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 27.11.2011 22:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2011 Kciuki trzymamy, u nas tak wieje, ze chyba by każdego zdmuchnęło z dachu. Boję się właśnie że jutro nie przyjdą, zadzwonię do nich dlaczego nie przyszli i dostanę odpowiedz: Pani, tak wieje!! Klaudiusz: syntetyki, 40 stopni, 55 min, proszek do kolorów i płyn Lenor niebieski:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
1976pinacolada 27.11.2011 22:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2011 Biedny pendrive Ja ostatnio uprałam 2 cukierki (IRYSY)- nie pomyslałam bowiem, żeby sprawdzić kieszenie dwulatka A lenka była świeżo po wizycie u dziadka. Zawsze wtedy wraca z pełnymi kieszeniami. Trzymam kciuki za organizację panów murarzy. Ja juz się żegnam bo ciężka noc przede mną. Ps. własnie skończyłam robić 2 witraże na plastykę Moje starsze cielę przypomniało sobie o tym o 22:30 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 27.11.2011 22:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2011 Zdrówka dla Lenki I cierpliwości dla Ciebie... Ja tez muszę iśc bo Minister tupie;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klaudiuszozo 27.11.2011 22:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2011 No to jest szansa Tylko go nie susz nad grzejnikiem, tylko na półce. I wiesz co Lukarna? Chyba Cię wyprzedzam, a już się bałem że mnie wyścigniesz w tym roku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 27.11.2011 22:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2011 Wtyczkę ma wilgotną:/I zatykotko zaparowane - wygląda mizernie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klaudiuszozo 27.11.2011 22:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2011 Wtyczkę ma wilgotną:/ I zatykotko zaparowane - wygląda mizernie... Da radę, jak nie odpali to przemyj go spirytusem. Ale dopiero po dniu suszenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 28.11.2011 08:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2011 Trzymam kciuki za ekipę, żeby ich nie zwiało albo żeby sami nie zwiali;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ardea 28.11.2011 17:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2011 Jak tam pamięć odzyskałaś U nas dziś trochę mniej wiało, a u Was? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pumpaluna 28.11.2011 18:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2011 u nas dzisiaj strasznie wiało, trzeba było kaptur trzymać żeby z głowy nie zleciał. Daj znać czy masz majstrów nie od parady i czy stawili się na robocie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karolakr25 28.11.2011 19:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2011 I co ekipa weszła??? Nic mi nie napisałaś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 28.11.2011 19:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2011 Na wybrzeżu trochę spokojnie, choć jeszcze wieje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.