Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dziennik Lukarny - komentarze


Lukarna

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 17,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Lukarna

    5212

  • agalind

    2245

  • Ardea

    1544

  • pumpaluna

    1322

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Lukarna, nie ważne co wybierzesz na komin...

ważne, że musisz już o tym teraz pomyśleć i zakupić towar...

przy klinkierze (cegła, płytka) musisz jeszcze wybrać kolor, a z tego co wiem nie masz jeszcze wybranego koloru dachówek na 100%...

 

Przeczytałam to co napisaliście i to co Esiak napisałeś zatrwożyło mnie najbardziej:/

 

Ale po raz kolejny bardzo dziękuję za naświetlenie problemu bo jak już pisałam to kolejna rzecz o której w ogóle nie myślałam. Ale to ma wyglądać tak, że murarze zanim wejdzie cieśla mają wymurować całe kominy tak? Łącznie w wykończeniem?? Żeby cieśla papując dach mógł zrobić obróbkę??

 

Muszę przeczytać to jeszcze raz chyba:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Lukarna :)

U nas plan najpierw był taki że, mieliśmy położyć gont w tym roku, potem dachowcy się ciepali długo i miałą zostać na zimę też właśnie tylko papa.

Ale ze względu na łazkawą pogodę zaczeliśmy walkę z gontem od wczoraj :)

 

 

U nas sprawa kominów wyglądała inaczej, bo my chcieliśmy mieć tak jak w poprzednim domu, czyli kominy będą obłożone styropianem 2cm i na to tynk taki jak na elewacji, w Beniu tak mieliśmy, sprawdziło się, podobał więc teraz też tak będzie.... Teraz kominy są w pełni wymurowane i czekają na docieplenie i elewację do kwietnia.

 

Jeżeli chodzi o wejście więźbiarzy, po murarzach to u nas weszli po dwóch dniach.

 

Pozdrawiam serdecznie!!!!

 

P.S

Ja też mocno trzymam kciuki za pogodę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale Cie Panowie zarzucili informacjami:)

A propos komina, to bałam sie, ze płytka będzie z niego odpadać, więc zrobiliśmy z pełnej cegły na zbrojonej płycie. Faktem jest, że kolor dachu mieliśmy już wybrany, więc cegłą poszło łatwo. Początkowo chcieliśmy obłożyć go styro i zatynkować, ale u nas kominiarze są przeciwni temu rozwiązaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak i jak ja mam w tym natłoku informacji coś zdecydować;(

 

Karolina, a kominy masz systemowe czy murowane??

 

Aga ale wiesz dlaczego kominiarze sa przeciwni?? Jakie mają argumenty??

 

Bo jedna z moich wizji to była rezygnacja z klinkieru w ogóle, tylko:

- słupy na tarasie tynkowane

- słupki przy wejściu tynkowane

- cokół domu tynkowany (ze względu na spadek wydalibysmy fortunkę mała na klinkier od stronu ogrodu:/)

i do tego pasowałyby idealnie tynkowane kominy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko byłoby dobrze, gdybym sama miała podejmować te decyzje...;)

 

Bo coś czuję że Minister tynkowanym kominom powie STOP

 

No ale wg jego wizji będzie tak:

 

- słupy na tarasie drewniane (barierki wtedy też)

- słupki przed wejściem klinkierowe

- cokół tynkowany

- kominy klinkierowe

i zostają jeszcze portfenetry (uwielbiam to słowo) przy których pewnie barierki "metalowe"

 

Rewelacja:/:/:/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tynkowanie ocieplonego styropianem komina jest prawidłowe i wile osób Ci to powie. Sami byśmy tak zrobili gdyby nie to, ze kominiarze robią problemy z odbiorem. Powód taki, że ostatnio było parę pożarów i wszędzie były takie kominy, więc mieli na co zrzucić. Stwierdzili, że od ciepłego komina styropian się pali, co jest oczywista bzdurą, ale tak sobie wymyślili i koniec. Woleliśmy nie ryzykować rozbiórki gdyby nasze argumenty ich nie przekonały. A te domu zapaliły się z innych powodów, ale tak sobie to wbili do głowy, ze ciezko ich przekonać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lukarna - u mnie kominy systemowe zostały otynkowane bo w pierwotnej wersji miały byc obłożone kamieniem tak jak cokół domu. Potem z cokołem wyszło ze nie bedzie kamien tylko cegła postarzana wiec komin wypada chyba zrobic tez z cegły..... Zastanawiam sie jeszcze nad zrobieniem go w płytkach ceglanopodobnych w kolorze czekolady z taką samą fuga żeby zlał się z dachem i nie rzucał w oczy ..... Ale te decyzje dopiero na wiosnę będę podejmować ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko byłoby dobrze, gdybym sama miała podejmować te decyzje...;)

 

Bo coś czuję że Minister tynkowanym kominom powie STOP

 

No ale wg jego wizji będzie tak:

 

- słupy na tarasie drewniane (barierki wtedy też)

- słupki przed wejściem klinkierowe

- cokół tynkowany

- kominy klinkierowe

i zostają jeszcze portfenetry (uwielbiam to słowo) przy których pewnie barierki "metalowe"

 

Rewelacja:/:/:/

Mój mąż dziś ubrał Madzię w czerwone body, fioletową bluzeczkę i zielone skarpetki :lol2: wyglądała przekomicznie, do tego leży w błękitnym rożku :lol2:

gdybym dobór kolorów w domu zostawiła mężowi to nie wiem czym by sie to skończyło ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj tam, chciał żeby wyglądała kolorowo i wesoło:D

 

A dziś po raz pierwszy pomyślałam o tym, że chociaż budujemy się w centrum miasta to jednak ten nasz dom na uboczu stoi...

 

Pojechałam o 20 zawieźć męża na imprezę męską:D - koledze się syn urodził;)

I wracając pomyślałam że jak jadę koło budowy to muszę zajrzeć i sprawdzić czy coś tam widać... Podjechałam, zaparkowałam, wyłączyłam światło - trochę widać, to idę na obchód:)

 

Wysiadłam z auta i patrzę:

po lewej stronie pusta działka, w głębi dom sąsiada - cichy i ciemny

na wprost moje mury, ponure i pełne cieni, w głębi dom sąsiada, zapalona mała lampka przed garażem

na prawo duża niezamieszkała działka ze starym sadem, pełna wraków samochodów - jak w horrorze:/

za mną bardzo duża, górzysta parcela należąca do miasta, porośnięta krzakami, drzewami...

 

No nic, przecież z własnej działki nie zwieję, nie?

Weszłam, szybkim krokiem przeszłam cały front "oglądając" postępy i czym prędzej zwiałam do auta:D i szybko zablokowałam drzwi:D

Wszystko mi tam szumiało, rzęziło, trzeszczało i prawie widziałam jak mi jakis oprych w tych krzaków wyskakuje:/

Jadąc do domu sobie wyobraziłam jak czekam az Wika wróci z imprezy w nocy i idzie pomiędzy tymi wszystkimi potencjalnymi niebezpieczenstwami:/ Chyba będą po nią wyjeżdżać na skraj cywilizacji czyli pod pobliską "Biedronkę"

;)

 

Widziałam: ściany kolankowe są, wieniec jeszcze nie jest zaszalowany w całości (od strony ogrodu nawet nie zaglądałam:D), pełno dziur na słupy...

Jedyne co widać to miejsca w których będą drzwi balkonowe...

Podobno panowie jutro biorą się za poprawki bo nieprawidłowo łączyli druty z słupach - zakładka powinna być na 50 cm a oni zrobili na 30.

 

aaa jeszcze mocowania murłaty: podobno murarze wiedzieli że maja robić ale dziwnym trafem dopiero dziś było szukanie odpowiednich prętów - no nic nie bądźmy przewrażliwieni nie??:)

Kro z was mieszka teraz w bloku i przeprowadzi się do domu????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...