Dziennik Lukarny - komentarze

[Esiak]

po podłodze na parterze jest 105m2 z garażem, na na górze jakieś 90m2...

[Ardea]

Lukarna już myślałam, że taki dopalacz planujecie:lol2: Ja w wersji pesymistycznej też biorę pod uwagę Wielkanoc 2013. U nas po podłogach 198m, a użytkowej 135 chyba

[pumpaluna]

No ale 137 a 122 to jednak różnica 1go pokoju Ale nic to, i tak nasz wagonik będzie rewelacyjny bo będzie nasz Ubolewam nad tym, że nie mamy gabinetu ani pralnio-suszarni, ale cóż - nie można mieć wszystkiego. Nie lubię i nie polubię naszych schodów ale to było wiadome od początku i musieliśmy takową decyzję podjąć żeby kuchnia klitką nie była. Wiele kompromisów ten nasz dom nas kosztował ale jak szerokość domu nie może przekroczyć 7m to projektowanie go jest prawdziwym wyzwaniem.

[Ardea]

A użytkową to się podaje z garażem? bo ja podałam z garażem i kotłownią

[agalind]

Ja mam optymistyczny plan Wielkanoc 2012

 

pomyliłam się

 

Oczywiście wiosna 2013

 

No kurcze, przez moment myslałam, że Wy zaraz jakiś Azjatów chcecie nając i małymi chińskimi rączkami tempo mocno podkręcić

[Esiak]

A użytkową to się podaje z garażem? bo ja podałam z garażem i kotłownią

no bez garażu...

[Ardea]

To już nic nie rozumiem, nasz Bławi ma więcej po podłogach niż Lapis, wyższą ściankę kolankową a powierzchnię użytkową miałby mniejszą, bo bez garazu i kotłowni wychodzi 105???

[Esiak]

a podstawę budynku jaką masz? ile na ile?

[Ardea]

Nie pamiętam tego, mocno pokombinowane, poszerzaliśmy budynek, rezygnowaliśmy z podcienia, równaliśmy niektóre scianki, więc w sumie nie wiem

[pumpaluna]

No to u nas ma 122m2 użytkowej plus 29m2 gospodarczej. Po podłogach wychodzi na górze 91m2 a na dole 53m z wiatrołapem i hallem

[Ardea]

Nie już wiem pokręciłam z garażem mam 152, mówiłam już że matematyka nie jest moją mocną stroną

[1976pinacolada]

Ja mam optymistyczny plan Wielkanoc 2012

 

 

co ????????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

 

 

pomyliłam się

 

Oczywiście wiosna 2013:D

 

 

noooo, to brzmi juz lepiej. Pomyslałam, ze nieźle się slimaczymy skoro Wy dopiero dach a chcecie szybciej mieszkać

[pumpaluna]

Pinacolada, a kiedy Wy przeprowadzkę planujecie?

[1976pinacolada]

pumpaluna - my juz nic nie planujemy Kasa się skonczyła i teraz bedzie takie łatanie z bieżących zarobków. Tylko nie bardzo widzę jak mozna odłożyc na kuchnię ok 25tys z bieżących zarobków, zwłaszcza ze pracuje tylko mąż jedynym ratunkiem dla nas jest sprzedaz obecnego mieszkania - wtedy jesteśmy w stanie wprowadzić sie nawet w miesiąc. Ale wystawione jest do sprzedazy juz drugi miesiąc i ZERO zainteresowania

[pumpaluna]

Zimą ciężko się mieszkania sprzedają, najlepszy okres to ponoć druga połowa lutego. Mało kto planuje remonty zimą i wszyscy żyją już świętami. Wiosną więcej małżeństw zawierają i nowego lokum szukają. Tak przynajmniej wynika z moich obserwacji.

My będziemy robili resztę od lutego jak weźmiemy kolejną transzę kredytu. Z gotówki własnej to zrobiliśmy tylko wstęp do budowy (formalności, projekt etc)

[Ardea]

My obiecaliśmy sobie wszystko finansowac z kredytu, ale ciągle kupujemy coś z bieżacych dochodów zamiast inwestowac.

[agalind]

My już nie odróżniamy bieżących od kredytowych pieniędzy;)

[pumpaluna]

My kredytowych nie tykamy na sprawy bieżące za to bieżące jak najbardziej na budowlane idą.

[Ardea]

My kredytowych nie tykamy na sprawy bieżące za to bieżące jak najbardziej na budowlane idą.

 

Dokładnie tak samo robimy

[agalind]

My nie mamy nie-budowlanych spraw;)