agalind 10.01.2012 21:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2012 Pumpaluna, nie ma m fotek. U nas widać, że krokiew nie trzyma pionu jak inne obok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Esiak 10.01.2012 21:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2012 moja przyjechała prosta i ładna, cieśle w 3 dni ją postawili i zaczęło się czekanie na dekarzy... przez 2 tygodnie padało albo było 30 stopni, więc trochę w dup.. dostała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pumpaluna 10.01.2012 21:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2012 A no to u nas nie było wahnięć pogodowych do tego stopnia. Jutro podpytam wykonawcę bo jak w weekend byłam i budowę zwiedzałam to nic takiego nie zauważyłam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 10.01.2012 22:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2012 moja przyjechała prosta i ładna, cieśle w 3 dni ją postawili i zaczęło się czekanie na dekarzy... przez 2 tygodnie padało albo było 30 stopni, więc trochę w dup.. dostała Tobie papę kładł dekarz tak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Esiak 10.01.2012 23:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2012 Tobie papę kładł dekarz tak? ano... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 10.01.2012 23:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2012 Z nadzieją na piękne słoneczne jutro (no dobra bezdeszczowe chociaż) i cudowne ozdrowienie cieśli, dzis juz mówię: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ardea 10.01.2012 23:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2012 Słoneczna pogoda się przyda, bo jakoś już w depresję mnie zaczyna taka aura wpędzac. I cieśli zdrówka i zapału do pracy;) Ja dziś zdrzemnęłam się po południu i teraz nijak ie chce mi się spac... ale Tobie życzę dobrej nocki:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MusiSieUdac 11.01.2012 06:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2012 (edytowane) Ej, nie straszcie ja tym skrecaniem. Wiezba pracuje. Pozniej widac na belkach pekniecia itd. Zeby tego uniknac to trzeba by było kłasc drewno mega suche - ale tu tez ciesla moze wbic gwozdzia i strzeli, a po drugie jakbys takie chciala to bys musiała dwa lata wczesniej zamawiac wiezbe i ja sezonowac, bo w tartaki nie wierze, albo mega drogie drewno suszone technicznie. Dlatego tez nie powinno sie łaczyc zadnych elementow z wiezba, tj kominy, sciany itd. Nie ma co sie stresowac, to musi swoje odpracowac Edytowane 11 Stycznia 2012 przez MusiSieUdac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 11.01.2012 06:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2012 No cieśla mówił o tym "pracowaniu" też:/ Pozostaje nam mieć nadzieję że się za bardzo to nasze więźbowe drewno nie napracuje tylko poleży spokojnie, odpocznie i zastygnie na wieki;) Kurcze a u nas taaaakie niebo zachmurzone... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MusiSieUdac 11.01.2012 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2012 Pozostaje nam mieć nadzieję że się za bardzo to nasze więźbowe drewno nie napracuje tylko poleży spokojnie, odpocznie i zastygnie na wieki;) na to bym sie nie nastawiała A kiedy cieśle zaczna pełna parą ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 11.01.2012 08:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2012 Drewno pracuje i cały w tym urok. Ten Twój cieśla przeziębiony czy coś gorszego sie do niego przyplątało? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 11.01.2012 13:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2012 Cieśla zacznie pełna para jak wyzdrowieje pewnie:/A co mu jest to nie wiem, zadzwonił że jest bardzo przeziębiony i idzie do lekarza bo już nie daje rady. Podobno lezy. Tyle wiem co mi powie... W sumie to nie wiem czy gdzieś na innym dachu teraz nie śmiga:/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Esiak 11.01.2012 13:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2012 ale coś się dzieje w ogóle czy nic..? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pumpaluna 11.01.2012 14:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2012 a do kiedy masz termin określony w umowie? Ja właśnie przez takie kwiatki bardzo sobie chwalę głównego wykonawcę z jego podekipami. Na dobrą sprawę to on wszystko dogrywał a ja tylko wpadałam foty zrobić. Chociaż bywało, że jak coś się istotnego działo to dostawałam mmsa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bułkazmasłem 11.01.2012 15:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2012 (edytowane) Ej, nie straszcie ja tym skrecaniem. Wiezba pracuje. Pozniej widac na belkach pekniecia itd. Zeby tego uniknac to trzeba by było kłasc drewno mega suche - ale tu tez ciesla moze wbic gwozdzia i strzeli, a po drugie jakbys takie chciala to bys musiała dwa lata wczesniej zamawiac wiezbe i ja sezonowac, bo w tartaki nie wierze, albo mega drogie drewno suszone technicznie. Dlatego tez nie powinno sie łaczyc zadnych elementow z wiezba, tj kominy, sciany itd. Nie ma co sie stresowac, to musi swoje odpracowac Brawo MSU , jak merytorycznie i praktycznie piszesz to aż miło poczytać. Normalne( ale zawsze pokazać KB dla pewności) efekty schnięcia to : spękania murłaty wewnątrz budynku, niewielkie ugięcie krokwi( dlatego cieśle montują wygięciem do góry,potem się samo prostuje) pękanie wzdłuż krokwi( jak już jest zabudowa z K-G i pęknie w nocy to niezły huk w domu , możliwy zawał serca, pękanie końców murłat i płatwi . Wysychanie niszczy sinicę.Wszyskie części kory zwłaszcza na kontrłatach wycinamy ( często olewane ) by zapobiec zasiedleniu trzech króli: spuszczela, tykatka i kołatka ( potocznie znanych jako ,,korniki'' które żrą tylko drzewa a nie drewno) ps. nawet wyschniętą wieżbę nie łączy się z budynkiem(ściany kominy itp) poza murłatą itp ze względu na elastyczność więżby z drewna(zaleta) możliwe są ugięcia i przesunięcia rzędu milimetrów (zapobieganie-stężenia wiatrownice) od śniegu a zwłaszcza od wiatru.Dobrze wysuszone drewno ( zniesione naprężenia) nie pęka chyba że cieśla właśnie się uczy bo jeszcze wczoraj był kierowcą. nara wiedzieliście że w europie krokwie skręcają się w prawo, a w Australii? Edytowane 11 Stycznia 2012 przez bułkazmasłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bułkazmasłem 11.01.2012 15:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2012 Cieśla zacznie pełna para jak wyzdrowieje pewnie:/ A co mu jest to nie wiem, zadzwonił że jest bardzo przeziębiony i idzie do lekarza bo już nie daje rady. Podobno lezy. Tyle wiem co mi powie... W sumie to nie wiem czy gdzieś na innym dachu teraz nie śmiga:/ 1000% że zdrów jak ryba. Nic nie poradzisz. można postraszyć propozycją : a może mąż weżmie urlop i zacznie jużsam montować murłaty? To powinno go lekko przestraszyć,ale jak cieśla cwany to nie da się nabrać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MusiSieUdac 12.01.2012 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2012 (edytowane) Kochana, a co wpisałaś w umowie? Przeciez masz tam termin i kary za opóźnienia. Mozesz napisac ile ciesla Was juz opóźnił. PS. Bułka Ty jak merytorycznie piszesz też się miło czyta. Chodzi Ci o obrót globu i efekt Coriolisa. Zawsze powietrze przemieszcza się górą od równika do biegunu i zimne wraca dołem - bo cięższe, no nie , z kolei siła Coriolisa sprawia, że ulega to odchyleniu (na półkuli północnej w prawo, na południowej- w lewo) ale żeby nie było tak różowo, to ogólny model ( patrz zdanie nr 2) zakłócają wiatry zmienne wynikające z regionalnych i lokalnych uwarunkowań chociazby monsuny ( Australia), zmiennosc pasatów w róznych porach roku ( nie myslic z samochodem) albo halne u nos Panicku w gorach Noo, a krokiew to skreca w prawo bo u nas ruch prawostronny jest na ulicach To jakby miałoby być innaczej Edytowane 12 Stycznia 2012 przez MusiSieUdac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 12.01.2012 08:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2012 MSU, ja widzę, ze Ty jesteś ekspertem bardzo różnych dziedzinach:) To może jeszcze byś pogodę przepowiedziała? Noo, a krokiew to skreca w prawo bo u nas ruch prawostronny jest na ulicach To jakby miałoby być innaczej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MusiSieUdac 12.01.2012 09:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2012 MSU, ja widzę, ze Ty jesteś ekspertem bardzo różnych dziedzinach:) To może jeszcze byś pogodę przepowiedziała? Wujcio google mi powiedział, ale ciii Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 12.01.2012 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2012 Wujcio google mi powiedział, ale ciii Będę milczeć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.