Dziennik Lukarny - komentarze

[myszonik]

A masz jakieś kary umowne wpisane? Bo może jakiś grosz z tego opóźnienia wpłynie?

[Lukarna]

Mam kary wpisane za każdy dzień opóźnienia. Ale mam też wpisane że odliczamy dni z niesprzyjająca pogodą. A w sumie od momentu kiedy zaczęli było chyba 3 dni bez zadnych opadów a tak to dzień w dzień jak nie deszcz to śnieg:/ A widzę że robią codziennie, najwyżej się na chwilę schowaja żeby wysuszyć jak mocno pada...

[myszonik]

A ta niesprzyjająca pogoda to pojęcie z gatunku worek bez dna:)

Jakby słońce świeciło to może razić w oczy

[Esiak]

Oficjalny komunikat.

W dniu dzisiejszym zapisanym w umowie jako koniec robót zrobiona jest cała więźba, wczoraj kończyli największą lukarnę z portfenetrami.

Dzisiaj mają robić daszek nad tarasem.

A gdzie jeszcze wejściowy i nad pomieszczeniem gospodarczym? A gdzie deskowanie i papa?

 

Się panowie mocno przeliczyli niestety...

Co prawda pogoda im prac nie ułatwia więc czepliwa nie jestem...

no pogoda to dziś totalnie do du*y jest na takie roboty...

[Lukarna]

Tak wiem że pojęcie mocno niedoprecyzowane:D

Ale ja patrzę przez pryzmat swojej osoby: czy wytrzymałabym pracując podczas takiej pogody dłużej niz godzinę Jak wychodzi mi że nie wtedy uznaję te warunki za niesprzyjające;)

 

Dzisiaj np co pół godzina zrywa się jakby zawieja z wielkimi mokrymi płatami sniegu brrr

 

U Was tez tak??

[myszonik]

U mnie wiatru zero, pada piękny śnieg w dużych płatkach (zaraz się topi) - widok z okien romantyczny, ale na dachu pracować bym nie chciała

[agalind]

U nas nie pada, ale wisi wszystko w powietrzu. Na pewno nie chciałabym siedzieć teraz na dachu;)

[Esiak]

w Poznaniu pada mokry śnieg, jest +1o i ogólnie chlapa...

[Lukarna]

Jak dobrze że mam dziś urlop i nie muszę po wioskach jeździć brrr

 

Taki miałam plan, że tyle dziś zrobię w domu ale coś się nie zanosi:)

[aksamitka]

u nas swieci sloneczko ale jest -1

[Lukarna]

O taka pogoda idealna jest:)

 

Dajcie mi wirtualnego kopa albo co...

[agalind]

 

Dajcie mi wirtualnego kopa albo co...

 

Do roboty!

[Lukarna]

Do roboty!

 

Podziałało, chociaz poodkurzałam wszędzie:D

[agalind]

Polecam się na przyszłość

[myszonik]

Fajny taki kop, szkoda, że ja jestem oporna... położyłam dziecię spać i zamiast coś ogarnąć w chacie to w necie siedzę

[Ardea]

U nas pogoda jak w Poznaniu:) Przy takich szarugach to nawet nastolatki odpadają wszystkim dziś brakowało kopa

[Lukarna]

Ja tam jak juz będę mieszkała w nowym domu to będę caaaały wolny czas przeznaczała na sprzątanie (mysie nowego kibelka sama radość), gotowanie (gotowanie na nowej kuchence lepsze od wszytskiego) i pranie (wymarzona pralnia to ósmy cud swiata).

Jak już wszystko posprzątam, ugotuję, pozmywam i upiorę to wtedy w podskokach będę biegła do ogrodu żeby kosić, podlewać, plewić...

 

to pisałam ja Lukarna -Pinokio:D:D:D

[myszonik]

Ja tam jak juz będę mieszkała w nowym domu to będę caaaały wolny czas przeznaczała na sprzątanie (mysie nowego kibelka sama radość), gotowanie (gotowanie na nowej kuchence lepsze od wszytskiego) i pranie (wymarzona pralnia to ósmy cud swiata).

Jak już wszystko posprzątam, ugotuję, pozmywam i upiorę to wtedy w podskokach będę biegła do ogrodu żeby kosić, podlewać, plewić...

 

to pisałam ja Lukarna -Pinokio:D:D:D

 

Dobrze, że dodałaś ostatnie zdanie o Pinokiu, bo już chciałam lekarza posyłać

[Ardea]

Lukarna, mnie też sie tak wydaje, że w nowym domu to ja........... chociaż sprzątać nie lubię

[myszonik]

Lukarna, mnie też sie tak wydaje, że w nowym domu to ja........... chociaż sprzątać nie lubię

 

To już raczej nie polubisz, co mogę potwierdzić własnym przykładem. Na tę przypadłość nie pomaga ani nowy dom, ani nowy odkurzacz