Dziennik Lukarny - komentarze

[pumpaluna]

Mój mąż ma kiszkę z urlopem. Musi w styczniu ustalać np przy długich weekendach ale dłuższego w wakacje nie ma opcji dostać. Ogólnie to u niego więcej niż 3 dni z rzędu to już jest problem

[Lukarna]

Przespał się 2 godziny i wstał z gorączką:/

A jakie jest najlepsze miejsce dla chorego dziecka?? Kolana mamy albo taty...

Teraz siedzi z Weronika i oglądają bajkę więc mam przerwę.

 

ps. ja do tej pory mogłam brać urlop kiedy chciałam... ba, nawet tak 2-3 lata wstecz nie miałam ustalonego wymiaru i miałam wolne kiedy tylko potrzebowałam (oczywiście bez przegięć ale jak wzięłam w roku 35 dni wolnego a nie 26 to mój szef nie miał nic przeciwko). Dodatkowo nie było problemu żebym w trakcie pracy wyszła gdzieś coś załatwić, przyszła później czy wyszła wcześniej - myślę że tym rekompensował mi bardzo niskie zarobki. Wraz z "rozrostem" naszej firmy dużo się zmieniło, mozna powiedzieć ze jest na odwrót: zarobki większe ale o wolne trudniej;)

[Ardea]

Mały przeziębiony, czy coś innego? Biedne maleństwo:hug:

[Esiak]

Lukarna, więc co było, jak Cię nie było, hmm...?

gadaj nam tu!

[Lukarna]

Nie wiem w sumie co mu jest:( Teściowa mówiła że raz zwymiotował i do tego ta gorączka...

 

Teraz chyba się czuje lepiej bo kazał sobie wyciągnąć "Dzień i Noc" Granny i układa swoje kombinacje:)

[Lukarna]

Lukarna, więc co było, jak Cię nie było, hmm...?

gadaj nam tu!

 

Musiałabym się upić i wszystko jak na spowiedzi wyklepać

[Ardea]

To dziś upijamy Lukarnę, bo ciekawie się robi;)

[Lukarna]

Ardea czy Ty nie wiesz że nieszczęścia chodzą parami??

Ostatnio to nawet upić się nie mogę

[Lukarna]

Cholera jutro mieli wejść murarze podmurowac szczyty a tu mróz przyszedł

[pumpaluna]

u nas pod wieczór było - 10, w nocy pewnie do jakiś 18 dobije :/

[Esiak]

oj tam, oj tam... dopiero jest -2

[pumpaluna]

Jak się nie mieszka na syberii to się o pogodę martwić nie trzeba. U nas śniegu sporo i mróz zacny, prawdziwa zima przyszła a nie takie byle co

[Lukarna]

oj tam, oj tam... dopiero jest -2

 

Taa teraz jest -2. Ale jutro ma być -5 w dzień to wiadomo ile może być w nocy:/

Ale jestem zła.

[MusiSieUdac]

Lukarna, nie wiem czy Cie to pocieszy, ale podobno mrozy maja byc tylko do konca stycznia - ostatnio czytałam.

Wiec jakby co to prawie, ze tylko weekend poslizgu, szkoda zycia na takie nerwy. To pisałam ja co to to juz przerabiałam - dach znaczy sie

[Lukarna]

E tam, oglądałam długoterminową i piszą że dobry tydzień.

Ale cóż, jak mówisz nie ma co się wkurzać jak nie mam na to wpływu. Minister zadzwonił, murarza odwołał (murarz się trochę nastroszył, nie wiem czy przy takim mrozie chciał murować czy co). A ja nie chcę nakłaniać żeby robili żeby potem na mnie wszystko nie było... Już się raz przy nadprożach porządziłam i błysnęłam intelektem:/

Do dziś mi to współkredytobiorca wypomina;)

[agalind]

U nas zima w pełni. Mrozu duzego nie ma (teraz -4st.), za to śniegu sporo. Mam nadzieję, że jutro nam odśnieżą dojazd do działki, bo mają płytki przyjechać i kiepsko by było gdyby się zakopali. Osobowym dojadę, ale ciężarówką nie wykręci

[Lukarna]

No, żeby Ci nie przyszło "tymi ręcami" nosic:)

[agalind]

No, żeby Ci nie przyszło "tymi ręcami" nosic:)

 

Obawiam się, że sanki pójdą w ruch;) Tylko ile kółek będę musiała zrobić z toną ceramiki?

[Lukarna]

Najgorsze będą pierwsze przejazdy az sobie trasy nie ubijesz:D

[agalind]

Wzięłam sobie na jutro wolne to będe miała aktywny "wypoczynek";)

 

I żeby nie było, ze tak łatwo dostać wolne - w sobotę odrabiam;)