Dziennik Lukarny - komentarze

[Ardea]

Nie zazdroszczę wyboru... Moja mała ma wybór albo pójdzie do szkoły jako sześciolatka, albo jako siedmiolatka z obowiązkowym rocznikiem sześciolatków i całym zamieszaniem... Już wolę ją posłać rok wcześniej. Podobno reforma z definicji to zmiana na lepsze - śmiem w to wątpić

[Lukarna]

Taaa ta reforma im wyszła:/

Wera nie chce słyszec że nie pójdzie do szkoły - tylko czy ona zdaje sobie sprawę z tego co to jest szkoła?? pewnie nie:/

[Rocia]

Ja osobiście wolałabym poczekać, ale z drugiej strony obawiam się, że do zerówki jako sześciolatki pójdzie mało dzieci i mój Marcin będzie w tej nielicznej grupie...

[pumpaluna]

Ardea ja też wątpię w to lepsze rozwiązanie. Twoja córka to rocznik 2007? Jestem przeciwniczka wysyłania dzieciaków wcześniej do szkoły, ale zważywszy na późniejszy dubel i ze szkołami i z uczelniami to też wolę wysłać małego wcześniej do szkoły. Zwłaszcza że on już teraz potrafi proste słowa czytać, powoli pisze ręcznie (bo na kompie to bez problemu słowa mu wychodzą) a i z liczeniem nie ma problemów. Oby tylko emocjonalnie był gotów to pójdzie jako 6latek.

[Lukarna]

Ale Rocia o czym Ty piszesz?? Zerówkę macie w szkole?? Marcin chodzi do przedszkola??

[Ardea]

Tak moja córka jest 2007. Nie wiem czy sobie poradzi w szkole... podobno są klasy tworzone z samych sześciolatków i do nich dopasowywane tempo pracy. Muszę sobie zajrzeć do podstawy programowej czego tam będą wymagać i jeszcze wszystko zależ od nauczycielki w jaki sposób będzie wymagać.

[Rocia]

Nie chodzi do przedszkola. Zerówki mamy dwie w przedszkolu i dwie w szkole. Mam jeszcze wyjście, że od września spróbuję go dać do zerówki, a jak sobie nie będzie radził to.. no właśnie to co, będzie powtarzał, bez sensu...

[pumpaluna]

Znając sprawę podstawówek od strony nauczycielskiej powiem tam - nie wygląda to dobrze, moja kuzynka pracuje w SP i mówi że dla niej ten program jest porażką. Mimo że poszły do klasy 6latki i 7latki to program niczym się nie różni od tego co wcześniej bo takie założenie ustaliła sobie szkoła. Jeśli dzieciak idzie do lepszej szkoły, która jest na dodatek nastawiona na sukces to niestety trzeba mieć na uwadze że poziom będą zawyżali. W innej szkole klasa I przez semestr zrobiła tyle co założyli w programie, w szkole mojej córy pierwszoklasiści idą trudniejszym programem i w ten sposób materiał z całego roku pokonali w półrocze

[Lukarna]

Rocia czyli problem podobny do mojego - co by się nie wybrało to i tak może być dobrze ale może też być źle...

 

Weronika nie umie czytać (tzn krótkie wyrazy sobie poradzi ale najlepiej drukowanymi literami) liczy trochę.

Mieli robiony w przedszkolu test "Gotowości szkolnej", miała prawie maksymalna liczbę punktów więc teoretycznie jest przygotowana.

 

Ardea z tą podstawą programową to dobry pomysł, poszukam i poczytam.

[Ardea]

Moje dziecko, jakoś mi nie pasuje do szkoły... Robi tylko to, co ją interesuje, w ćwiczeniach wybiera nie zważając na kolejność, ma wyjątkowo bogate słownictwo (ekstremalny, nurtujący, wyprofilowany itp:)), ale przy czytaniu koncentruje sie nie dłużej niż 20min. Ja też jakoś z nią nie ślęczę nad literkami czy cyferkami. Zobaczymy za rok...

[Rocia]

Ardea, mam syna, też rocznik 07, ale on kompletnie nic nie czyta, rozpoznaje jakieś pojedyncze literki. Ale za to rozpoznaje cyferki i liczy do 10. A także lubi różne łamigłówki i "testy" robione mu przez średnią córkę. Słownictwo też ma ciekawe, wymyśla swoje własne wyrazy, typu "nakładka na kołdrę" - to poszwa, "przeczółek" - część nosa przedzielająca oczy. Jest bardzo ciekawy świata i spostrzegawczy. Kiedyś, latem zaskoczył mnie pytaniem "kto kieruje słońcem, że porusza się po niebie?".

A najlepsze jest to, że to my rodzice najbardziej przeżywamy pójście dzieci do szkoły. Ale to chyba lepiej, że są nie do końca świadome tego co je czeka. Mój Marcin najbardziej martwi się tym, że nie będzie mógł długo spać

[Lukarna]

Masz rację Rocia że chyba trochę panikujemy;)

 

Idę dziś na spotkanie z przedstawicielami szkoły do której teoretycznie pójdzie Weronika, zobaczymy co mają do powiedzenia.

[fulek]

Lukarna. W jakim programie robiłas wizualizację?? Podobają mi się Twoje pomysły.

[Lukarna]

Dzięki:) Ale wizualizacje to niestety nie moja zasługa:)

Robiła mi je forumowa Karola w programie PRO100 - mnie tez się podobaja;)

[dorben]

Lukarna, ależ u Ciebie poszło do przodu!! Wracam po kilku tygodniach nieobecności, a tu już prawie 300 stron komentów masz - ech, nie do nadrobienia niestety:)

Domek piękny, przestronny, jakie wielkie łazienki!! No i super wizualki, chodzi mi zarówno o fachowość wykonania, jak i treść. Jesli chodzi o Waszą sypialnię - zdecydowanie druga wersja ustawienia (oczywiście jak dla mnie) - u nas mieliśmy podobną zagwostkę - widok z łóżka w pierwotnym planie wprost na drzwi garderoby, no ale postanowiliśmy przekręcić łozko o 90 st. i reszta sama wyszła - całokształt duzo lepiej. Pokoje dzieciaków baardzo fajne, zwłaszcza Marcina, z którym czuję kolorystyczne pokrewieństwo dusz:) pozdrawiam i zazdroszczę licznej rodzinki (mimo szkolnych problemów, o których dyskutujecie:) )

[Lukarna]

Cześć Dorben:)

Dzięki przede wszystkim za miłe słowa (jak się pewnie domyślasz balsam na duszę budującego;) )

 

Sypialnia w wersji 2 tez do mnie bardziej przemawia, zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce...

 

A problemy jak problemy - przyjdzie czas to rozwiążą się same;) I na ich miejsce pojawią się nowe;)

[Rocia]

Jakieś wieści po spotkaniu? Wiesz do kiedy trzeba się zdecydować?

[Lukarna]

Do przedszkola muszę zdać kartę jutro:/

Do szkoły mogę nawet i w czerwcu...

 

Ja znam tą szkołę, ona jest przygotowana dobrze na przyjęcie maluchów, świetnie wyposażona, fajne panie...

 

Nie ułatwiają mi podjęcia decyzji...

[Ardea]

Wolałabyś, żeby byli koszmarni? Po takiej rekomendacji szkoły to raczej bym się nie wahała

[pumpaluna]

Skoro znasz szkołę i ma dobre rekomendacje to przynajmniej możesz być o małą spokojna.