agalind 19.03.2012 10:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2012 powiedzcie mi jaka to jest niepłaska ściana, skoro macie problem z płaskimi, co to jest węgarek i dlaczego do niego się drzwi montuje? My wczoraj rozpoczęliśmy sezon grillowy i to była jedyna przyjemna część dnia, resztę spędziłam na a) zgrabieniu dębowych lisci - tych które spadły z drzewa póżną jesienią, juz po zamknięciu sezon ogrodowego - liście w ilosci około 5 m3 przed zgnieceniem w bigbagu, reszta została na kupie , bo nie miałam ich gdzie już wcisnąć b) znalazłam szambo, przy drugiej próbie odkopałam zaznaczyłam panu koparkowemu gdzie mu wjeżdżać nie wolno jesli nie chce wpaść w depresję c) ułozyliśmy resztę drewna - ja moge się pochwalić, że wiem ile to jest 20 m3 dziś dogorywam, po krótkim spacerze nawet nie miałam siły łyżka w garze machać, by obiad ugotować, więc skończyło się na rosole i wizycie u Jeffsa, gdzie zaserwowano mi najbardziej gumowate krewetki swiata , ale zrehabilitowali się najlepszą szarlotką (od szefa kuchni ) I siedzę sobie taka obolała, z napchanym po korek żołądkiem i piszę ...co bezbolesne nie jest ....uuuuuuuuu moje ręce......cóż, czuję sie jak Lukarna po fitnesie Kurcze, Malka, litości! Ja myślałam, ze sie narobiłam (co nawet dzisiaj czuję), a okazuje sie, ze troche chrustu ponosiłam. Weź sie przyznaj co Ty bierzesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 19.03.2012 11:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2012 No i cały radosny nastrój diabli wzięli:/Baby w pracy bywają straszne:/:/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Esiak 19.03.2012 11:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2012 pogoda dziś nadal ładna, choć może nie aż tak ciepło... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 19.03.2012 11:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2012 No i cały radosny nastrój diabli wzięli:/ Baby w pracy bywają straszne:/:/ Popatrz sobie na szal. Humor wróci;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MusiSieUdac 19.03.2012 12:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2012 Czesc laski ale mnie omineło w weekend; ale spoko jakos sie rozgrzesze:); bylam na targach budowlanych;wywozlam z Miskiem do rodzicow pol lasu z dzialki, mamy czesc Ziem odzyskanych:)Na dzis zostawilam sobie rozbijanie gruzu:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MusiSieUdac 19.03.2012 12:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2012 No i cały radosny nastrój diabli wzięli:/ Baby w pracy bywają straszne:/:/ Lukarna, baby sa wredne, nie przejmuj sie:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 19.03.2012 12:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2012 pogoda dziś nadal ładna, choć może nie aż tak ciepło... Wieje brr... Popatrz sobie na szal. Humor wróci;) Spoko, już mi przeszło;) Zrobiłam sobie bułkę szpinakową z białym serem i ogórkiem i od razu mi lepiej;) bylam na targach budowlanych;wywozlam z Miskiem do rodzicow pol lasu z dzialki, mamy czesc Ziem odzyskanych:) Na dzis zostawilam sobie rozbijanie gruzu:) Musiałabym do Ciebie wysłać te moje dziewczyny, jakby sobie z młotem poszalały to od razu by się uspokoiły;) A na targach coś fajnego widziałaś?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 19.03.2012 12:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2012 Lukarna, baby sa wredne, nie przejmuj sie:) Ja się nie przejmuję tylko nie mam emotek - chciałam dać wściekłą To moje pracownice które skaczą sobie do oczu o byle g... i się zachowuja gorzej niz przedszkolaki. Ale dałam radę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ardea 19.03.2012 14:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2012 Lukarna, witaj w wietrzny, ale słoneczny poniedziałek:) Widzisz jedzenie nie poprawia mi humoru, ale zakupy ciuchowe zdecydowanie tak:) Kupiłam sobie oprócz tych turkusowych jeszcze czarne szpilki - zupełnieee inne niż wszystkie, które mam;) Malka, może Ci opowiedzieć Uwielbiam skandynawskie kryminały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pumpaluna 19.03.2012 14:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2012 Mnie w sobotę mąż na zakupy zabrał ale tylko z torebką i mokasynami wróciłam. Jutro idę w poszukiwaniu płaszczyko-kurtki i jakieś apaszki w mocnych, żywych kolorach. Muszę sobie zrekompensować kolejny samotny tydzień. ps. Droga Lukarenko, dobrze że w tym tygodniu zostałaś w domu. Zresztą mężowi w końcu pokój zmienili i już z lukarną miał go nie będzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 19.03.2012 21:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2012 (edytowane) Męczył mnie od soboty. Myślałam o nim wieeele razy. Nie dawał mi spokoju i nie mogłam się skupić w pracy... ........ szal cholera ,a zapowiadało się tak fajnie Kurcze, Malka, litości! Ja myślałam, ze sie narobiłam (co nawet dzisiaj czuję), a okazuje sie, ze troche chrustu ponosiłam. Weź sie przyznaj co Ty bierzesz? Spokojnie, zero kompleksów, jesteś bardzo dzielna . Ja z tym drewnem to ja walczę już trzeci sezon, najpierw trzeba było gwoździe powyciagać, potem pociąć poukładać.... jak sobie pomyslę,ze jeszcze cały szalunek z góry "nieobrobiony" to mam ochotę zrobić wielkie ognisko... A co biorę,hymmmmm czasem rutinoscorbin, a po robocie ketonal Malka, może Ci opowiedzieć Uwielbiam skandynawskie kryminały. nie opowiadaj, broń Cię panieboże, ale jak możesz coś polecic to ja chętnie, bardzo bzrdzo Edytowane 19 Marca 2012 przez malka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 20.03.2012 05:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 cześć Wczoraj poszłyśmy z Najstarszą na fitness. Najpierw godzina z wielkimi piłkami (miało być lajtowo - kłamali:/ dzis nie mogę ramienia unieść) potem na 40 min na basen i na deser godzina czegoś co nazywa się AEROBIC&STEP. Maleńkie dziewczę które to prowadzi jest cyborgiem chyba taki daje wycisk... Godzinę później słysałam jeszcze w głowie "DAJESZ!! RÓWNO!! NIE PRZESTAWAJ!!" i najgorszy tekst "to jeszcze 20 powtórzeń" Jak wróciłyśmy do domu to miała siłe tylko na szybki prysznic i spanie:) Dobra wyżaliłam się, teraz wypiję kawę i szykuję się na badania okresowe. Jak wypiję sama kawę to jakbym na czczo była, co?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 20.03.2012 08:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 cześć Wczoraj poszłyśmy z Najstarszą na fitness. Najpierw godzina z wielkimi piłkami (miało być lajtowo - kłamali:/ dzis nie mogę ramienia unieść) potem na 40 min na basen i na deser godzina czegoś co nazywa się AEROBIC&STEP. Maleńkie dziewczę które to prowadzi jest cyborgiem chyba taki daje wycisk... Godzinę później słysałam jeszcze w głowie "DAJESZ!! RÓWNO!! NIE PRZESTAWAJ!!" i najgorszy tekst "to jeszcze 20 powtórzeń" Jak wróciłyśmy do domu to miała siłe tylko na szybki prysznic i spanie:) Dobra wyżaliłam się, teraz wypiję kawę i szykuję się na badania okresowe. Jak wypiję sama kawę to jakbym na czczo była, co?? Podziwiam Cię, naprawdę. Że Tobie się chce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 20.03.2012 10:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 Aga no co mam Ci powiedzieć: nie chcem ale muszem;) Boszz pani pielęgniarka nie mogła mi żyły znaleźć, 2 razy mnie atakowała z marnym skutkiem w końcu wezwała posiłki i upuściły mi nieco krwi;)Ale już byłam głooodna Smacznego;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 20.03.2012 10:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 Aga no co mam Ci powiedzieć: nie chcem ale muszem;) Boszz pani pielęgniarka nie mogła mi żyły znaleźć, 2 razy mnie atakowała z marnym skutkiem w końcu wezwała posiłki i upuściły mi nieco krwi;) Ale już byłam głooodna Smacznego;) Dzisiaj jestes rozgrzeszona i nawet czekoladę możesz wsunąć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 20.03.2012 10:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 Spoko zjadłam miseczkę musli z jogurtem naturalnym i bananem i jest OK:)Uwielbiam takie śniadanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 20.03.2012 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 O ja właśnie wróciłam z badań z moim młodym,ale on z tych średnio normalnych,co to ledwo probówkę napełnią , a pyta sie kiedy znów może przyjść dzień dobry Paniom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MusiSieUdac 20.03.2012 10:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 cześć Wczoraj poszłyśmy z Najstarszą na fitness. Najpierw godzina z wielkimi piłkami (miało być lajtowo - kłamali:/ dzis nie mogę ramienia unieść) potem na 40 min na basen i na deser godzina czegoś co nazywa się AEROBIC&STEP. Maleńkie dziewczę które to prowadzi jest cyborgiem chyba taki daje wycisk... Godzinę później słysałam jeszcze w głowie "DAJESZ!! RÓWNO!! NIE PRZESTAWAJ!!" i najgorszy tekst "to jeszcze 20 powtórzeń" Bozsze, jak mi brakuje takiego fitnesu, serio . Jak tylko skoncze budowe bede smigac, cudowne uczucie jak sie wchodzi po takim mega wysilku pod prysznic. Lukarna nie gadaj, ze nie masz wiecej energii odkad zaczelas cwiczyc Malka, zaczynam sie obawiac czy Twoj mlody i moj nie sa jacys ten tego skads indziej, trzebaby przebadac. Moj uwielbia chodzic do P.Ewy bo daje kopary i spychacze ( DENTYSTA!) plombowała mu zeby, sam siedzial na fotelu, jape otwierał a ona sie dziwila ze jej sie pierwszy raz taki trzyletni pacjent trafil Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 20.03.2012 11:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 Ja mam fitnes, step i siłownię w jednym : łopata z gruzem -10 kg, skłon, ciężarek w górę oburącz, krok w przód,skręt tułowia w lewo, zrzut ciężarka do taczki, powrót do pozycji wyjsciowej - powtarzamy srylion razy Zmiana stanowiska ćwiczeń, skłon w przód,naprzemiennie sięgamy raz prawą raz lewą kończyną górną po leżące na ziemi drewno,układamy kopczyk (koordynacja oko-ręka), oburącz podnosimy kopczyk - wyprost, krokiem odstawno- dostawnym przenosimy drewno na z góry ustalona pozycję (drewutnia), powrót do pozycji wyjściowej ,powtarzamy srylion razy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MusiSieUdac 20.03.2012 11:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 Ja mam fitnes, step i siłownię w jednym : łopata z gruzem -10 kg, skłon, ciężarek w górę oburącz, krok w przód,skręt tułowia w lewo, zrzut ciężarka do taczki, powrót do pozycji wyjsciowej - powtarzamy srylion razy Zmiana stanowiska ćwiczeń, skłon w przód,naprzemiennie sięgamy raz prawą raz lewą kończyną górną po leżące na ziemi drewno,układamy kopczyk (koordynacja oko-ręka), oburącz podnosimy kopczyk - wyprost, krokiem odstawno- dostawnym przenosimy drewno na z góry ustalona pozycję (drewutnia), powrót do pozycji wyjściowej ,powtarzamy srylion razy. Eee taki to ja tez mam, ale taki fitness to fajna sprawa. Mozna wyjsc, zostawic troski, meza, dziecia i isc dla siebie samej pocwiczyc, wylaczyc sie. Aczkolwiek, cos w tym jest, bo na budowie tez sie wylaczam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.