Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dziennik Lukarny - komentarze


Lukarna

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 17,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Lukarna

    5212

  • agalind

    2245

  • Ardea

    1544

  • pumpaluna

    1322

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Z oknami to Ty wiesz, co ja bym wybrała;)

 

No wiem wiem:)

Na razie staram się o oknach za dużo nie rozmyślać - zobaczę co mi zaproponują i za ile:)

 

Ardea a z teściem obyś miała rację: dzwoniłam przed chwilą do męża, podobno był murarz, odszalował jedną deskę, sprawdził i niby jest OK.

Chyba jakąś zdrowaśkę odmówię w tej intencji albo co...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to po kolei

 

1. Dzień dobry

2. okno tarasowe mam HKS i co dziwne, ja się upierałam przy HS (to był pierwszy duzy zakup budowlany , wiec z kasą sie mocno nie liczyłam - o głupia ja, głupia), a pani okniara, mówi do mnie : pani malko....ja mogę pani sprzedać okno za 18 tysi, zamiast tego za pięć, ale niech sie pani zastanowi, czy salon to ogród zimowy? Bo to okna do takich przestrzeni. Przy naszym klimacie często klienci żalą sie na nieszczelnosci....nie ma progu - ładnie, ale czy skutecznie ??

No i przekonałam się....

3.Rynny mam alutecki z marleya - to co mam juz na dachu sprawdza się ładnie, rury spustowe ciągle w garażu :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A no dzień dobry;)

 

A dzięki Ci Malko za opinię. Co do okien to pewnie wersja ekonomiczna do mnie bardziej przemówi;) Ale zobaczymy. A dziecki już na tyle podrosną że się na progu na goły tarasowy beton przewalac nie będą;)

 

A rynny alutecki to co, aluminiowe?? (zapytała ignorantka lukarna)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podobno alu :) ale bedę szczera , dla mnie było ważne to,ze pomalują ja na kolor identyczny jak dach :oops:

 

Kurde i mi właśnie też by na kolorze jakimś pasującym zależało;)

 

ponieważ rynny tytan-cynk się lutuje, tak jak rurki miedziane :)

 

Ooo cos takiego mi dokładnie szeptał w słuchawkę:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko się wyjaśniło. Teść niestety miał rację i schody są źle wylane. Przy wysokości pierwszego stopnia murarz wziął pod uwagę grubość styropianu (6cm) i wylewki (6cm) i płytek (2cm) ale nie wziął pod uwagę tego że na stopniu tez będzie okładzina jakaś. Stopnie wyszły mu wysokie na 18,5 cm:/ chociaz w projekcie było 17,9:/ a jak się doda okładzinę to juz zupełnie kiszka. A ostatni stopień wyjdzie nizszy.

Po prostu całą konstrukcję schodów podnieśli do góry o 2 cm.

 

I na to wszystko jeszcze teść mu powiedział że ma liczyć grubość okładziny na schodach też 2cm a z tego co się orientowałam to deska na schody ma 3 albo 4 cm:( ale to juz moja wina bo MYŚLAŁAM że każdy to wie:/)

 

Murarz przyjechał i stwierdził że jest dobrze.

Przyjechał syn murarza, teść mu narysował o co chodzi i jak młody zrozumiał w koncu jaki błąd popełnili to powiedział tylko podobno "o, k..."

 

Syn murarza mówi:

- To może wylewki dacie grubiej

Teść na to:

- Możemy dać, ale kto zapłaci za dodatkowe 2cm wylewki?

Syn murarza:

- To styropian dajcie 8 a nie 6

Teść:

- Możemy ale kto zapłaci więcej za styropian?

 

I taka jałowa rozmowa.

 

Teść twierdzi, że powinni każdy stopień ściąć o te 2cm i będzie dobrze. A ja już nic nie wiem co powinnismy zrobić i jak z tego wybrnąc:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...