Lukarna 13.04.2012 13:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2012 No i rynny też Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ardea 13.04.2012 13:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2012 Lukarna, masz jeszcze jakiś problem? Co na obiad, jaka sukienka do bierzmowania, jaki kolor tynku? Ekspert czeka;) Zarzekałam się, ze głupawka od jutra, ale to chyba zaraźliwe:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 13.04.2012 13:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2012 (edytowane) Lukarna, masz jeszcze jakiś problem? Co na obiad, jaka sukienka do bierzmowania, jaki kolor tynku? Ekspert czeka;) Zarzekałam się, ze głupawka od jutra, ale to chyba zaraźliwe:D Lukarna korzystaj z okazji;) Nie wiadomo kiedy znów koleżanka taka chętna będzie żeby ją wykorzystać Edytowane 13 Kwietnia 2012 przez agalind Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 13.04.2012 13:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2012 Ardea dziękuję za oferowana pomoc ale ja jeszcze tylko: 1. Wstąpię do Banku i pokajam się że nadal nie mam zaświadczenia o zarobkach męża 2. Zadzwonię do tartaku i zamówię łaty 3. Zadzwonię do hurtowni i zamówię duperele 4. Odbiorę Werę i pójdę z nią do dentysty 5. Pójdę się wytłumaczyć księdzu dlaczego zaświadczenie o chrzcie Najstarszej jest wypisane inaczej niż on by się spodziewał I juz mam weekend:) Uciekam, do popołudnia, pa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 13.04.2012 13:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2012 Ardea dziękuję za oferowana pomoc ale ja jeszcze tylko: 1. Wstąpię do Banku i pokajam się że nadal nie mam zaświadczenia o zarobkach męża 2. Zadzwonię do tartaku i zamówię łaty 3. Zadzwonię do hurtowni i zamówię duperele 4. Odbiorę Werę i pójdę z nią do dentysty 5. Pójdę się wytłumaczyć księdzu dlaczego zaświadczenie o chrzcie Najstarszej jest wypisane inaczej niż on by się spodziewał I juz mam weekend:) Uciekam, do popołudnia, pa Myślę, że sprawy od 1 do 5 Ardea Ci załatwi;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ardea 13.04.2012 13:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2012 1 i 5 trzeba zlekceważyć, reszta to rzeczywiście drobiazgi, sama sobie poradzisz;) Miłego weekendu:) Ja z moim maleństwem w poniedziałek no 9.00 do dentysty - trochę się boję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 13.04.2012 16:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2012 Ardea a pierwszy raz idziecie?? Moja Wera ma bardzo słabe ząbki - posypały jej się w piorunującym tempie:( Pierwszy raz miała leczonego zęba jak miała 4 lata chyba:/ Ale trafiłyśmy na rewelacyjną Panią Stomatolog ze świetnym podejściem do dzieci i nie ma żadnego problemu: Weronika grzecznie leży na fotelu i jest zaprzyjaźniona z "czerwoną łyżeczką", "szczotką gilgotką" czy "odkurzaczem";) A, zaraz po tym jak kliknęłam "wyslij" w moim poprzednim poście, zadzwonił do mnie mój szef: czy mogłabym jego syna z przedszkola odebrać bp on nie zdązy:/ No i co miałam zrobić?? Przełożyłam dentystę, zadzwoniłam do Banku i pojechałam po dzieci;) Wiem, że Was zamęczam tymi schodami ale komuś muszę to powiedzieć: Rozmawiałam przed chwilą z P, murarze byli, częściowo skuli, resztę zrobią w poniedziałek. I powiedział jeszcze coś: "co Ty mi mówisz że drewno 3cm do obłożenia schodów, przecież tam pewnie jakis podkład jeszcze iść musi, jakas izolacja więc trzeba by więcej skuć niz te 3 cm, ojciec potem poprawi po murarzach tak, żeby było dobrze" :) wiecie co to znaczy, nie?? nie muszę planować żadnych gór;) :D:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ardea 13.04.2012 17:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2012 Pierwszy raz idziemy na borowanko, wcześniej była tylko zapoznawczo - kontrolnie. Dentystyka to mama jej przedszkolnej koleżanki. A góry i tak zaplanuj:p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 13.04.2012 17:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2012 To jak zna Panią to będzie OK:) Ta nasza ma takiego kolorowego ptaka - pacynkę. Dziecko nakłada go na rączkę i jak chce żeby Pani przestała to zaciska mu dziub wtedy ptak (to chyba tukan;)) wydaje odgłosy:) To Weronikę uspokajało:) A w góry ja bym się chętnie bardzo wybrała ale żeby P namówić to już będę się musiała bardzo starać Marzy mi się weekend pt-niedz w okolicach Zakopanego... tzn mi jest wszytsko jedno gdzie ale wiem że P chciałby do zakopanego bo nigdy nie był - może to go zachęci... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ardea 13.04.2012 18:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2012 My już mamy zaplanowany wyjazd latem, taka specyfika pracy, ze nie możemy sobie pozwolić na urlop wiosną, dla nas wyjazd to wentyl, z którego nie rezygnujemy nawet w czasie budowy. Dwa tyg. temu byliśmy 4 dni nad Biebrzą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ardea 13.04.2012 18:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2012 Zgrabnie wygląda ten Twój domek:) Schody mamy o podobnych wymiarach, tylko Ty masz wygodniejsze, bo ze spocznikiem. Te 100cm szerokości to po odliczeniu ewentualnych poręczy czy balustrad? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 13.04.2012 18:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2012 Zależało mi bardzo żeby były ze spocznikiem i tu P nie oponował Ja mam trochę lęk wysokości i boję się "kręconych" schodów. Nie to 100 cm to cała szerokość czyli jeszcze na poręcz odejdzie... Ale przecież w końcu stadnie po schodach raczej chodzić nie będziemy więc mam nadzieję że będzie OK. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ardea 13.04.2012 18:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2012 Kręcone schody nie są ani ładne, ani wygodne, ale mają jeden atut, który przy naszej powierzchni mocno się liczy, zajmują mniej miejsca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 13.04.2012 18:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2012 Nie mów że nie są ładne bo są, przynajmniej mi się podobaja. Tylko się ich boję po prostu. Ale proste czy kręcone, ważne że nasze, nie?? I ważne że wiesz co - drewniane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ardea 13.04.2012 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2012 Czasami optymistka, czasami pesymistka - Lukarna pełna niespodzianek:):) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 13.04.2012 19:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2012 Bo ja mam bardzo złożoną osobowość A, chwaliłam się że sposobem Malki postanowiłam pouprawiać fitness budowlany?? W środę pojechałam zawieźć na budowę parę korytek z kwiatami (no dobra i przelecieć się po schodach;)) i jak zobaczyłam ten straszny syf jaki panuje w naszym domu to postanowiłam trochę posprzątać. Załatwiłam opiekę dla dzieci i wróciłam na budowę pełna zapału;) Posprzatałam całe poddasze, wyniosłam mnóstwo wiader z odpadkami drewnianymi (pozostałosci po cieśli:/). Teść rzucił kielnię na bok i dzielnie mnie wspierał: zamiatał trocimy, odłamki cegieł i inne smieci i też wynosił. Po zakończonej pracy szczerze sobie pogratulowaliśmy bo wyglądało pięknie:) Zrobiłam nawet zdjęcia aby pokazac P jak wróci z pracy ale już było po 20 i wyszły bardzo ciemne:) Do domu wróciłam masakrycznie brudna ale taaaaka szczęsliwa:) jak wariatka:) pierwszy raz sprzatałam swoją sypialnię, garderobę:) I dzisiaj odczuwam najdosadniej to że takie sprzatanie i bieganie po schodach z cięzkimi wiadrami najlepiej działa na mięśnie ud i posladków;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ardea 13.04.2012 19:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2012 Gratuluję. Mamy forumowy patent na jędrność Ja ze sprzątania najbardziej pamiętam sztywne od pyłu włosy:sick: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 13.04.2012 19:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2012 No, włosy miałam jak kask;)I w tej wyjściowej wersji musiałam wejść do sklepu bo przypomniało mi się że mleka nie mam w domu a poranne KAKO to podstawa;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rocia 13.04.2012 19:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2012 Witajcie wypoczęci po świętach forumki i forumowiczu! Aleście zdążyli naklepać. Nie mogłam się oderwać od Was. A tu jak na złość jedno dziecię chce pić, drugiemu kredka się złamała i trzeba natemperować. Ale dałam radę, przebrnęłam. A jeszcze musiałabym wyskoczyć do biura parafialnego po zaświadczenie o chrzcie mej pierworodnej bo z tydzień ma bierzmowanie - jeszcze jej nie dopusza:/ Nawet nie przypuszczałam, że masz taką dużą córkę Nie mów że nie są ładne bo są, przynajmniej mi się podobaja. Tylko się ich boję po prostu. Ale proste czy kręcone, ważne że nasze, nie?? I ważne że wiesz co - drewniane To masz tak jak ja, też się czuję niepewnie na kręconych, albo bez poręczy, a już zupełnie dreszcz strachu mnie przenika jak widzę poręcz w typie drabinki (bo podejrzewam jak by się to skończyły gdyby tam był mój Marcinek). Chociaż wyglądają ładnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ardea 13.04.2012 19:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2012 Ja właśnie pokonałam obawy, bo balkonową planujemy drabinkę, ale drzwi na klamkę z blokadą i moje dziecko ma 5 lat i jeszcze nigdy samo nie było na blokowym balkonie. W domu chyba bym nie zaryzykowała i tak zamontujemy jakąś przeszkodę, żeby mała sama nie schodziła po schodach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.