Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dziennik Lukarny - komentarze


Lukarna

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 17,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Lukarna

    5212

  • agalind

    2245

  • Ardea

    1544

  • pumpaluna

    1322

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

.....

FULEK dzieki, atrakcje z plecami czy korzonkami miewam srednio raz do roku tylko ze zroznicowana sila

 

Ja też mam takie dni,że z łóżka się zwlec nie mogę (dyskopatia i siedzący tryb pracy, robią swoje), ale moja Mrówa mnie bije na głowę. Ja go złapią korzonkowe bóle czy rwa kulszowa ,to leży po trzy tygodnie w łóżku. Nic wtedy nie pomaga, ani prochy, ani tabletki, próbowaliśmy nawet masaży...

Więc wiem co czujesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fulek na mnie dzialaja w takiej syt tylko zastrzyki, tylko tylek boli jak diabli

 

Aga bede sie pobytem na powietrzu cieszyla pewnie dopiero pod koniec lipca bo alergia juz mi daje czadu, zreszta po bozym ciele wchodza z elewacja a potem czarnoziem nawozimy, rownamy podloze i na poczatku lipca kostka idzie wiec jeszcze z 1,5miesiaca plac budowy bedzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pumpa, o alergii mi nawet nie mów, bo u nas sosna pyli i chodze jak zombie. Jeśli ktoś kiedyś oglądał zdjęcia naszej działki to może pamięta, że dookoła mamy całą masę sosen. W "zemście" wyciełam w poniedziałek 35 samosiejek z działki, ale i tak jeszcze raz tyle zostało. Dopóki nie spadnie deszcz (na co sie nie zapowiada) będę sie meczyć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja Twoje sosny i sosenki doskonale kojarzę:)

 

U nas wczoraj lało: studzienki nie zdążyły odbierać wody i padał grad. I dziś mamy 10 stopni mnie - jest bardzo przyjemnie:)

 

Brzózek u nas też sporo, ale tych nie wycinam, bo je uwielbiam.

 

U nas deszczu nie było od kilku tygodni i pustynia sie zrobiła. Tylko, ze pewnie jak zacznie padać to do marca tak zostanie:( Uroki mieszkania na północy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jesien w 2011 byla ladniejsza niz lato, nasze mury powstawaly miedzy ulewa a ulewa a jesienia sie zgrabnie budowalo

 

Agalind a odczulasz sie na ten badziew? ja juz nie wiem ktory rok z rzedu mam szczepionki i troche mi to pomaga chociaz przy kumulusie trawki zboza drzewka to jakby nie bylo mam przechlapane

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, wyjazdowe sprawy załatwiłam i wracam do Was:)

 

Zahaczyłam o budowę, pogapiliśmy się wspólnie z mężem na nasz nowy dach:D

Dzisiaj ma urlop i dzielnie kopie doły do odpływu do rynien. A panowie od dachu mieli przyjść i skończyć i ani widu ani słychu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...