Lukarna 19.07.2012 16:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2012 A w ogóle to zmieniliśmy trochę koncepcję tynkowo-instalacyjno-wylewkową. Miało być tak:- elektryka- hydraulika- wylewki- tynki A chcemy zrobić tak:- elektryka- tynki- hydraulika- wylewki I P za cholerę nie potrafi mi powiedzieć kiedy skończą:/Ja się wkurzam bo nic nie mogę działać dalej.On się wkurza bo nie umie mi nic powiedzieć o terminie i wtedy ja się wkurzam.Iście urlopowy nastrój:sick: Pan Radek hydraulik deklarował że wejść może w pierwszych dniach sierpnia.Ale to pewnie okaże się za wcześnie:(Jutro mi Pan Tynkarz ma oddzwonić czy mają czas na przełomie lipca/sierpnia.Wtedy dopiero mogę:- uderzać do pana Radka z przesunięciem terminu- pójść na pielgrzymkę do Częstochowy w intencji ukończenia elektryki do końca sierpnia. Koniec obwieszczenia:bash: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 19.07.2012 17:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2012 żeby nie czekać teść proponuje założenie przepływowego podgrzewacza. I nie wiem czy to ma sens właśnie. i nie zapomnij jeszcze założyć grzejników, bo jak wyjedziesz na dłużej i w piecu wygaśnie,braknie gazu , prądu* , to podłogówką nie nagrzejesz szybko i Ci szanowna dupka zmarznie *niepotrzebne skreślić ps. Znam osobiście człowieka , który ma właśnie takie rozwiązanie, uzasadnienie -dostęp do taniego drewna (piec drewno-ekogroch) . Rozgrzewa na grzejnikach, podtrzymuje ciepło podłogówką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 19.07.2012 17:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2012 Ooo ten Pan z Twojego ps. to wypisz wymaluj mój teść Pytam o to bo nie chcę żeby było że wszystko pomysły teścia spuszczam w klozecie. No więc robię badania aby moją tezę poprzeć jakimiś wynikami;) Nie wydaje mi się żeby w instalacji z cyrkulacją trzeba było czekać wieki na ciepłą wodę. Ale nie sprawdziłam więc pytam:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pumpaluna 19.07.2012 18:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2012 no ja z pewnością na ciepłą wodę nie czekam, fakt kuchnia blisko ale druga łazienka już niekoniecznie a i tak nie ma problemu co do hydrauliki po tynkach, nie obawiasz się że tyle kucia będzie? chociaż jak planujecie gładzie to w sumie wielkiej różnicy to nie zrobi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 19.07.2012 19:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2012 Właśnie ta kolejność wydaje nam się najmniejszym złem.Faktycznie hydraulik trochę popruje ściany ale za to potem rozłoży na podłodze co trzeba i od razu zalejemy to wylewkami.Nie wiem, sama się zastanawiałam nad tym ale nasz kierownik tak radzi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pumpaluna 19.07.2012 19:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2012 u nas przed tynkami hydraulika była zrobiona częściowo tzn to co potrzeba wprowadzić w ściany było przed tynkami wkute, a potem po tynkach poszła podłogówka po prostu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 19.07.2012 19:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2012 Tak właśnie po cichutku sobie marzę że da się zrobić Ale wiesz jak załatwiam wszystko na ostatnią chwile to mogą panowie fachowcy nie tańczyć jak im zagram... Zobaczymy co Pan Tynek;) jutro powie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ardea 19.07.2012 20:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2012 Pan Tynek (jak się oryginalnie nazywa;)) Jakie Ty fachowe tematy podejmujesz, ja tylko mogę powiedzieć, że mieliśmy odwrotnie niż większość, tzn. wylewki przed tynkami, a skrzynki mam w kotłowni i w pralni, o reszcie to umiem tylko pomilczeć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 20.07.2012 06:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2012 U nas bylo tak jak teraz planujecie, czyli elektryka, tynki, hydraulika, wylewki, bo byłby zbyt duży przestój. Trochę pokuli, ale i tak gładzi nie dało się uniknąć, więc specjalnie nie było problemu. Szafkę do podłogówki mamy w piwnicy, bo nie chciałam jej na wierzchu w salonie;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 20.07.2012 06:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2012 Lukarna a nie myślisz pościagać zewnetrzne tasmy z okien? Ja od razu ściagałam, bo bałam sie, ze zwulkanizują. Niby do 3 miesięcy mozna trzymać, ale jak słońce świeciło to wolałam nie ryzykować, żeby potem szpachelką nie drapać. W srodku były ściągnięte dopiero po gładziach (przed pierwszym myciem). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Esiak 20.07.2012 07:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2012 I kolejne pytanie: Czy sądzicie że zrobienie elektrycznego podgrzewacza wody przy kranie w kuchni jest zasadne? Czy jednak cyrkulacja w zupełności załatwia sprawę? Czy mając cyrkulację długo czeka się na ciepłą wodę? bez sensu... cyrkulacja załatwi Ci ciepłą wodę z jej natychmiastowym dostępem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pumpaluna 20.07.2012 07:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2012 my zewnętrzną ściągaliśmy przed zimą bo ona ani na mróz nie powinna zostać ani przy dużym słońcu być. Chociaż teraz słońca to nie weim jak u Luki ale u mnie nie uświecisz od kilku dni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 20.07.2012 08:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2012 U nas dzisiaj się nieśmiało przebija od rana - tak to lało prawie non-stop:/ Jak się zrobi cieplej to chyba faktycznie pościągam - przynajmniej będzie pretekst żebym je obejrzała w pełnej krasie;) Dzięki Esiak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 20.07.2012 08:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2012 Pan Tynek (jak się oryginalnie nazywa;)) Jakie Ty fachowe tematy podejmujesz, ja tylko mogę powiedzieć, że mieliśmy odwrotnie niż większość, tzn. wylewki przed tynkami, a skrzynki mam w kotłowni i w pralni, o reszcie to umiem tylko pomilczeć Ardea pana Tynka ja tak nazwałam:p a fachowe tematy?? Błądzę w nich jak we mgle:/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 20.07.2012 09:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2012 Jak się zrobi cieplej to chyba faktycznie pościągam - przynajmniej będzie pretekst żebym je obejrzała w pełnej krasie;) Potem ekipy i tak zasłaniały okna foliami i tasmami, wiec nie było żadnych uszkodzeń. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ardea 20.07.2012 13:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2012 Luka, dobrze że jakiś przewodników mamy, bo nie wiem dokąd byśmy zaszły w te mgle;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 21.07.2012 09:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2012 Luka, dobrze że jakiś przewodników mamy, bo nie wiem dokąd byśmy zaszły w te mgle;) Tak szczerze mówiąc gdyby nie FM to nie wiem czy nie oglądałabym się ze wszystkim za P. Na pewno nie umiałabym podjąć tylu decyzji i nakłonić P do takich rozwiązań jakie mamy gdyby nie Wy... A teraz się witam:) Chociaż z tego co widzę to jestem tu sama:( To są uroki braku opiekunki:( Gdybym miała dziś z kim zostawić maluchy to już bym na budowie była... A tak - spaliśmy do 10, a teraz powoli realizujemy swoje domowe sobotnie obowiązki... Miłego dnia:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 21.07.2012 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2012 Ja dziś od rana na wysokich obrotach, Pani projektant od gazu zewnętrznego chciała koniecznie wiedzieć gdzie skrzynkę montować. Przy okazji skorzystałam z jej aktualnych map i okazało się ,że mój tffffu koparkowy rozwalił rurę burzówki (tej , której podobno nie ma w mojej ulicy), a nie wpięcie do kanalizy, która wg map idzie zupełnie z innej studzienki. I w ten oto sposób juz przed południem załatwiłam trzy sprawy - sieć gazową, odwodnienie i kanalizację Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 21.07.2012 10:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2012 Malka idziesz jak burzÓWKA:D U nas w zeszłym roku jak robiliśmy podłączenie kanalizy to Pan Fachowiec wszystko do burzówki właśnie podłączył Geodeta to wszystko potem pięknie zinwentaryzował i dopiero ktoś w wodociągach zauważył że te kreski to coś jakby nie w tym miejscu;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 21.07.2012 11:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2012 "Niezły maja burdel w tym archeo"- nie U mnie w pół roku , przy czym nic w drodze nie robili , pojawiła sie burzówka ....no cuda pani cuda:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.