Esiak 03.09.2011 23:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2011 trochę lepsza od sosnowej (mniej widocznych sęków) i nie dużo droższa... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 03.09.2011 23:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2011 okok dzięki za cenna informację kolejną cenną my się na pewno bedziemy musieli jeszcze spotkac a wtedy dziękczynnych browarów to pewnie nie zdołam unieść Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Esiak 03.09.2011 23:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2011 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 03.09.2011 23:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2011 Pozostaje jeszcze kwestia u mnie czy u Ciebie:)Ale może poczekamy aż się konkretna impreza nazbiera;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 04.09.2011 18:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2011 Zawsze jak tu zaglądam to się szykujecie na imprezę! My mamy nadbitke z sosny skandynawskiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 04.09.2011 21:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2011 A bo chociaż pomarzyć o imprezie można, no nie? I powinnam odszczekać to co wczoraj napisałam na sąsiadów: pośpiewali jak anioła głos lalala, moze trochę potańczyli i się kulturalnie przed druga rozeszli do domów:) A córka moja najstarsza zasnęła z zatyczkami do uszu bo trochę faktycznie głośnawo było. I dziś mi opowiada:- Mama, zasnęłam z tymi zatyczkami, rano je wyciagnęłam bo mnie uszy juz bolały, połozyłam się ale kurcze dzwony zaczęły bić to je znowu włozyłam i zasnęłam. Obudziłam się, patrzę 12. Siadłam na łóżku, wyciagnęłam zatyczki i o mój boże przeciez ja nie słyszę!!! co za cisza!!!, ale szybko stuknęłam paznokciem w telefon - uff, słyszę, ogarnij to, normalnie mi ulżyło... A ja po prostu wzięłam dzieci na spacer, mąż jeszcze spał i stąd ta głucha cisza:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pumpaluna 05.09.2011 11:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2011 hahahaha no dziewczyna widać do ciszy nie przyzwyczajona, ale przynajmniej się wyspała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 05.09.2011 16:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2011 U nas w niedzielne przedpołudnie dom przeważnie tętni życiem i cisza to na serio deficytowy towar;) Dzisiaj pojechałam zawieźć obiad po pracy na budowe i natknęłam sie tam na naszego Kierownika:) I wydawało mi się, że tyle pytań do niego mam a wszystkie zapomniałam:) Ale się umówiliśmy że jak mi się cos przypomni to będe mu maila pisać. Wieczorem jedziemy do murarza ustalic termin rozpoczęcia jego prac:):) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pumpaluna 05.09.2011 16:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2011 no to czekam na wieści kiedy ruszacie, teraz to dopiero będzie frajda! Tylko obiecuj że na budowę będziesz jeździła i foty robiła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 05.09.2011 17:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2011 Ooo to na pewno:)Ja często robię zdjecia na budowie tylko do tej pory to cięzko było zauważyć różnicę pomiędzy jednymi a drugimi tak wolno to szło... Jak długo czekaliscie po zalaniu stropu na rozpoczęcie murowania?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Esiak 05.09.2011 18:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2011 a strop mam nadzieje, że podlewacie...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 05.09.2011 20:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2011 Oczywiście podlewamy. Ze zrobionego przed chwila wywiadu wynika, że jest podlewany 2 razy dziennie. To teraz newsy: Nasz murarz jutro zaczyna budować parterówkę. Powiedział, że jak pogoda pozwoli to za około 2 tygodnie powinni skończyć. Może być 2 tygodnie i trochę. W tym czasie teść kończy kanał w garażu, i jak kanał podeschnie to dzwonię do Pana Zdzisia;) i Pan Zdzisiu rusza z odsieczą z koparką i zagęszczarką (widzisz Marcin, zapamiętałam;)) i zasypujemy garaż, kuchnię i salun. Potem zamawiamy gruchę i zalewamy to co zasypaliśmy i zagęściliśmy;) Więc front robót jest na te przyjmijmy 2-3 tygodnie:) Bardzo się cieszę że zniknie ta ogromna góra piachu z mojego ogrodu:) Trochę go kopara wyrówna, wyrwiemy resztę drzew i będzie git. Zadzwonił do mnie dziś cieśla o moim nazwisku, daliśmy mu szansę i poprosiliśmy o wpisanie do grafiku na końcówkę października (on cos przebąkiwał, ze jakbyśmy byli wyrobieni na połowę października to tez będzie dobrze:)) Robimy nadbitkę. Teraz muszę poszukać więźby... Wreszcie cos sie ruszy:):) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pumpaluna 06.09.2011 12:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2011 fajnie że plany na najbliższy czas już tak sprecyzowane macie, oby pogoda dopisała i żeby murarz się wyrobił z budową Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 06.09.2011 16:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2011 Noo pogoda najważniejsza...Chyba zacznę w tej intencji zdrowaśki odmawiać albo co;) Murarz myslę, że się powinien wyrobić, do tej parterówki juz maja stan "0" zrobiony więc mury i strop, powinno byc OK. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pumpaluna 06.09.2011 16:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2011 jak będzie pogoda to ściany w 2 dni postawią, szalunek kolejny dzień i później tylko zbrojenie i zalanie, dadzą radę! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ardea 06.09.2011 18:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2011 Lukarna, teraz już pójdzie z górki:) a na dobrą pogodę, tak chociaż do połowy listopada też liczę Lato nas nie rozpieszczało, wiosna też przyniosła niespodzianki, wiec moze jesień będzie łagodna, a zima krótka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 06.09.2011 18:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2011 wiec moze jesień będzie łagodna, a zima krótka... Święte słowa. Musimy mocno w to wierzyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Princesa 08.09.2011 08:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2011 Lukarna gratuluję stropu a najbardziej tego małego przystojniaka jestem zauroczona My się chyba w miarę równo wprowadzimy będzie równoległa parapetówka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 08.09.2011 10:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2011 Dzięki Pumpaluna w imieniu stropu oraz Synka:) (dumna mama dziękuje:)) Mówisz, że Wy też tak długo planujecie budować jak my? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Princesa 08.09.2011 11:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2011 Co Pumpaluna mówi to nie wiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.