pumpaluna 20.08.2012 14:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2012 a no nie robiliśmy ściany miejscami nie są idealne ale myślę że to też ze względu na wykonawców przetarć i malowania w każdym bądź razie tam gdzie były zaprawki przy drzwiach czy przekute gniazdka śladów nie ma. Prędzej tam gdzie została jakaś niedoróbka z niedokładności panów tynkarzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 20.08.2012 14:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2012 No to może to jest rozwiązanie dla nas!!Tynki cem-wap bez dodatkowych kosztów... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fulek 20.08.2012 15:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2012 Lukarna.My mięlismy dosyć ładnie położone tynki. Ściany w sypialni i u córki w pokoju zaszpachlowalismy tylko w miejscach uszkodzeń (wgniotów), zagruntowaliśmy i pomalowaliśmy. Wygladają bardzo dobrze.Mam w domu w jednym miejscu ściany po tynkowaniu + szpachlowaniu - szczerze mówiąc po pomalowaniu nie widzę różnicy. Szkoda czasu i pieniędzy. A za tynki dałam 20 zł za m2 z materiałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ardea 20.08.2012 15:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2012 Ja mam jak Pumpaluna Dolinę Nidy, bardzo dobrze położoną, gładka i biała, dałoby radę pomalować bez gładzi, tylko my te schody wkuwamy, a to już duże poprawki w tynku i stąd gładź. Temat do przemyślenia:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 20.08.2012 16:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2012 Dzięki bardzo za podpowiedzi... Ja się coraz bardziej skłaniam do położenia cem-wap. Zobaczymy co P powie jak wróci.Decyzje podejmiemy i klamka zapadnie;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rocia 20.08.2012 18:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2012 No to się dowiedziałam czegoś o brudzących tynkach i czystych gładziach. Lecę odwiedzić Agalind Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 21.08.2012 06:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2012 No dobra. Decyzja podjęta. Dzisiaj rano odbyliśmy długą telekonferencję z panem Tynkiem (teraz mi głupio tak mówić jak już wiem kto to:)) Nie wiem czy decyzja dobra ale robimy gipsowe. Jedynie garaż, łazienki i pralnia cem-wap. W tym roku odpuszczamy piwnicę i albo teściu ją załatwi w przyszłym roku jak da radę albo Łukasz wpadnie z maszyną i zrobi. Zobaczymy. W piwnicy mamy mnóstwo wody i tam jest jeszcze dużo pracy żeby wyglądało tak jak trzeba. W czwartek wjeżdżają i się będzie działo:) Taka jestem zadowolona:) To idę zrobić kawę, reflektuje ktoś?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 21.08.2012 08:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2012 Witam się Czemu macie wodę w piwnicy? Po deszczach wleciała? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 21.08.2012 08:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2012 Przez złą konstrukcje dachu woda przelewa się z jednej rynny. Po prostu rynna metrowa nie ma jak odebrać wody z 2 wielkich połaci:/ A ta rynna jest zaraz obok zejścia do piwnicy i wszystko tam się leje. Jak teść skończy elektrykę to będzie robił schody do piwnicy. Musimy założyć tam też głębszą rynnę i jakoś zabezpieczyć to miejsce:/ Bo ogólnie wody gruntowe są głębiej niż posadowienie fundamentów więc tu nie powinno byc problemów - oby:) Cześć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 21.08.2012 09:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2012 Już sie bałam, ze Wam woda podsiąka z ziemi. Wtedy byłaby grubsza sprawa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 21.08.2012 09:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2012 Nie, nasz dom stoi na górce. Sąsiad chcial kopać studnię i nie było opcji - nie ma wody.My kopaliśmy żeby sprawdzić na około 2,5m - nic nie było. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pumpaluna 21.08.2012 10:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2012 Dobrze, że decyzja za wami. Co powiedział na temat (nie)ogrzewania zimą i tynków gipsowych? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 21.08.2012 10:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2012 Powiedział że on na siebie bierze odpowiedzialność i udzieli nam gwarancji.To, że decyzja za nami to nie znaczy że nie myślę o tym;) Właśnie przed chwilą dzwoniłam do P żeby mu pomarudzić na ten temat;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pumpaluna 21.08.2012 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2012 jakby ładna jesień była to może akurat zdążyłyby przeschnąća nie ma opcji że zaczniecie dom dogrzewać zimą inaczej niż kozą albo kominkiem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 21.08.2012 10:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2012 Nie, gazu nie zakładamy w tym roku na bank.Najpierw P i teściu byli przeciwko mnie jak chciałam załatwiać przyłącze a potem jeszcze hydraulik dołożył swoje 5 groszy twierdząc że jak chcemy mieszkać za rok to się nie opłaca teraz uruchamiać tego wszystkiego. I zostałam przegłosowana jak zawsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pumpaluna 21.08.2012 10:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2012 Ja drugi raz bym się nie dała zbywać z terminem uruchomienia pieca; akurat jak przyszły 30stopniowe mrozy to oni piec wstawiać zaczęli i przez ok 2tyg nagrzewnice chodziły (1000zł na butle gazowe nam poszło i z 300zł na prąd - to 1,5 tony pelletu by było!!!) a i tak tynk w kilku miejscach ucierpiał i była wiosną poprawka robiona bo nagrzewnice rady nie dały, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 21.08.2012 10:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2012 kiedy miałas tynkowane bo nie pamietam? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 21.08.2012 10:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2012 (edytowane) W zeszłym roku jesień była ciepła, więc nasze tynki robione we wrześniu do zimy były praktycznie suche a grzać zaczęlismy przed Bożym Narodzeniem. Wcześniej tylko koza grzała, ale nie ma się co łudzić, że pomoże, bo ona tylko miejscowo daje ciepło. Nagrzewnicy przez chiwlę używaliśmy, ale żeby grzała to kupa kasy na paliwo pójdzie. Edytowane 21 Sierpnia 2012 przez agalind Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 21.08.2012 10:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2012 Pozostaje mi się tylko modlić o powtórkę zeszłorocznej jesieni... ale faktycznie było pięknie. Pamiętam, murarze wchodzili do nas 20 czy 25 października to było ciepło i słonecznie:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 21.08.2012 11:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2012 Tego Ci życzę. U nas w zeszłym roku było beznadziejne lato i piękna jesień, w tym roku zapowiada się powtórka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.