Lukarna 22.08.2012 08:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2012 A słodzisz?? Bo ja nie:) Ale mnie straszna burza po wioskach goniła - ale się nie dałam i zwiałam:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Esiak 22.08.2012 08:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2012 A słodzisz?? Bo ja nie:) Ale mnie straszna burza po wioskach goniła - ale się nie dałam i zwiałam:) słodzę i to 2 łyżeczki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 22.08.2012 09:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2012 Mi mleko zastąpiło cukier;) ps. chyba o 12 pojadę bo nie mogę usiedzieć w pracy wiedząc że na budowie jeszcze tyle sprzątania ps2. robiliście zdjęcia całej instalacji elektrycznej przed tynkami? jak to najlepiej zrobić, przykładać miarę czy w jakiś inny sposób??Jutro inwentaryzacja mnie czeka:/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Esiak 22.08.2012 09:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2012 Mi mleko zastąpiło cukier;) ps. chyba o 12 pojadę bo nie mogę usiedzieć w pracy wiedząc że na budowie jeszcze tyle sprzątania ps2. robiliście zdjęcia całej instalacji elektrycznej przed tynkami? jak to najlepiej zrobić, przykładać miarę czy w jakiś inny sposób?? Jutro inwentaryzacja mnie czeka:/ robiliśmy zdjęcia... przykładaj miarę od podłogi i od stałych narożników... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pumpaluna 22.08.2012 10:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2012 robiliśmy zdjęcia, metrówkę przykładaliśmy tylko w łazienkach, wszędzie indziej bardziej na oko na zasadzie pustak naszym przelicznikiem odległości nie wiem czy to ma wpływ ale u nas kable szły podłogą więc wieszanie szafek i obrazów nam niestraszne. gorszy stres był przy wwiercaniu się do listew panelowych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
1976pinacolada 22.08.2012 11:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2012 Luka - ja instalacjom elektrycznym poświeciłam sporo czasu. Najpierw zdjęcia ale po zmierzeniu miarka przykładałam zrobiony przez się notes . Wykorzystałam do tego zeszyt , który przeciełam na 3 części. Każda z czesci miała 10 kartek na której po kolei były napisane cyfry od 0-9. Po zmierzeniu sciany/odcinka( od rogu do kabla, od sufitu do kabla., od podłogi do kabla itp) wybierałam na notesie odpowienia konfiguracje cyfr i robilismy zdjęcie . dzięki temu zdjecia sa czytelne bez powiększania. Np tak jak tu : http://img823.imageshack.us/img823/623/dsc0155ny.jpg Uploaded with ImageShack.us Potem w ramach prac wieczornych przerysowałam to wszystko do zeszytu. W nim mam każda ze ścian w domu (czarnym długopisem), z kablami (zielonym długopisem) i czerwonymi cyframi odległosci w cm. Zeszło mi z tym troche ale ten zeszyt lezał na budowie w okreslonym miejscu i panowie wykonczeniowcy korzystali z niego wiercąc profile, stolarze montując szafy, elektryk wiercąc pod lampy...... Przydał się bardzo i nadal sie przydaje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Esiak 22.08.2012 12:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2012 Luka - ja instalacjom elektrycznym poświeciłam sporo czasu. Najpierw zdjęcia ale po zmierzeniu miarka przykładałam zrobiony przez się notes . Wykorzystałam do tego zeszyt , który przeciełam na 3 części. Każda z czesci miała 10 kartek na której po kolei były napisane cyfry od 0-9. Po zmierzeniu sciany/odcinka( od rogu do kabla, od sufitu do kabla., od podłogi do kabla itp) wybierałam na notesie odpowienia konfiguracje cyfr i robilismy zdjęcie . dzięki temu zdjecia sa czytelne bez powiększania. Np tak jak tu : http://img823.imageshack.us/img823/623/dsc0155ny.jpg Uploaded with ImageShack.us Potem w ramach prac wieczornych przerysowałam to wszystko do zeszytu. W nim mam każda ze ścian w domu (czarnym długopisem), z kablami (zielonym długopisem) i czerwonymi cyframi odległosci w cm. Zeszło mi z tym troche ale ten zeszyt lezał na budowie w okreslonym miejscu i panowie wykonczeniowcy korzystali z niego wiercąc profile, stolarze montując szafy, elektryk wiercąc pod lampy...... Przydał się bardzo i nadal sie przydaje. sprytnie... a co to za 1000V przebiega Ci po ścianie w pokoju...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 22.08.2012 13:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2012 (edytowane) Luka - ja instalacjom elektrycznym poświeciłam sporo czasu. Najpierw zdjęcia ale po zmierzeniu miarka przykładałam zrobiony przez się notes . Wykorzystałam do tego zeszyt , który przeciełam na 3 części. Każda z czesci miała 10 kartek na której po kolei były napisane cyfry od 0-9. Po zmierzeniu sciany/odcinka( od rogu do kabla, od sufitu do kabla., od podłogi do kabla itp) wybierałam na notesie odpowienia konfiguracje cyfr i robilismy zdjęcie . dzięki temu zdjecia sa czytelne bez powiększania. Np tak jak tu : http://img823.imageshack.us/img823/623/dsc0155ny.jpg Uploaded with ImageShack.us Potem w ramach prac wieczornych przerysowałam to wszystko do zeszytu. W nim mam każda ze ścian w domu (czarnym długopisem), z kablami (zielonym długopisem) i czerwonymi cyframi odległosci w cm. Zeszło mi z tym troche ale ten zeszyt lezał na budowie w okreslonym miejscu i panowie wykonczeniowcy korzystali z niego wiercąc profile, stolarze montując szafy, elektryk wiercąc pod lampy...... Przydał się bardzo i nadal sie przydaje. Kinia, szacun. Jaka dokładność U nas pustaki służyły za miarę i cała masa zdjęć. Mąż sie pukał w czoło, że latam z aparatem za każdym kabelkiem czy rurką, ale dzieki temu żadnej wpadki nie zaliczyliśmy. Edytowane 22 Sierpnia 2012 przez agalind Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
1976pinacolada 22.08.2012 13:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2012 sprytnie... a co to za 1000V przebiega Ci po ścianie w pokoju...? mówisz o tym czarnym czyms...? To peszel....a w nim zapewne jakis kabelek. Chyba od rolet albo od czujnika temp w podłodze... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rocia 22.08.2012 13:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2012 Esiak częstował rano kawą to ja zapraszam na podwieczorek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pumpaluna 22.08.2012 13:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2012 szkoda że nie ma Ardei bo ja zawsze się zastanawiałam czy mówi się "ten" peszel czy "ta" peszla; ze względów bezpieczeństwa zawsze mówiłam w liczbie mn. że kable idą w peszlach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 23.08.2012 05:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2012 (edytowane) Byłam, prawie zrobiłam:/ Zabrakło mi 1 dnia żeby wszystko uporządkować na 100% Ale wczoraj o 22 P zadecydował że jedziemy do domu i koniec. I dobrze bo nie miałam siły nawet gadać za bardzo a co dopiero lecieć milionpięćsetny raz po schodach:/ Oficjalnie mogę powiedzieć, że na dzień dzisiejszy NIENAWIDZĘ DOMÓW Z PODDASZEM Nie wiem skąd u nas w domu tyle różnych rzeczy poupychanych wszędzie gdzie się da... Dobra wyżaliłam się teraz mogę Was poczęstować kawą Dla Esiaka i dla mnie rozpuszczalna A dla Was?? Witam się z Wami w ten kolejny ważny dla mojego domu dzień ps. dzisiaj będę po południu robić zdjęcia elektryki, dzięki wszytskim za podpowiedzi a Pinacolada - szacun!! Ja nie będę miała "trzymacza" żadnego więc wymyśliłam że będę odległości pisała kredą na ścianie;) Edytowane 23 Sierpnia 2012 przez Lukarna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 23.08.2012 05:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2012 Aaa Rocia przez Ciebie mi ślinka cieknie:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Esiak 23.08.2012 05:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2012 o cukrze nie zapomnij... to elektryka już skończona..? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 23.08.2012 05:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2012 No coś Ty, przytachałam pół torebki z socjalnego:D Elektryka "prawie prawie"Zostało parę puszek na górze do osadzenia, no dobra paręnaście może;)Mają panowie dziś kończyć jak ekipa będzie okna oklejać i narożniki zakładać. Czy są włączniki krzyżowe dwuklawiszowe??Tak aby włączyć/wyłączyć lampę główną w salonie na np jedną żarówkę i na całość?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pumpaluna 23.08.2012 05:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2012 ja też rozpuszczalna z mlekiem tyle że ze słodzikiemmam nadzieję, że obrobisz się ze wszystkim nim panowie zaczną tynkowanie, teraz wszystko nabierze innego kształtua co do ilości rzeczy, hmmm u mnie majstrzy sprzątali po sobie więc przed tynkami w ogóle nie mieliśmy nic do roboty, wygląda na to że winowajcą jest teściu chomikarz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pumpaluna 23.08.2012 05:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2012 Luka są takie włączniki tylko trzeba odpowiednio potem kable podpiąć. My mamy zasadniczo tak zrobione że albo 1 żarówka albo wszystkie świecą ale tylko w salonie tak było kombinowane. Niestety mojemu mężowi coś źle się podpięło i ma elektryk któregoś dnia wpaść i poprawić. A w ogóle to wczoraj zamówiłam lampę stojącą do salonu bo stwierdziliśmy że wieczorem kicha tak przy górnym żyrandolu siedzieć i coś dające światło boczne by się przydało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Esiak 23.08.2012 05:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2012 włączniki są dwuklawiszowe, i nie są potrzebne żadne krzyżowe...ale do takiej lampy trzeba dodatkową fazę puścić... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 23.08.2012 06:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2012 Ale jak nie potrzeba krzyżowych jak chcę to zapalać/gasić z dwóch różnych miejsc?I co z tą fazą? Jaką fazą? Pumpa oczywiście teściu. Wynosiłam tony desek, dachówek cegieł, drutów, gwoździ, śrub, nakrętek, rur metalowych i innych potrzebnych rzeczy:/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Esiak 23.08.2012 06:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2012 Ale jak nie potrzeba krzyżowych jak chcę to zapalać/gasić z dwóch różnych miejsc? I co z tą fazą? Jaką fazą? Pumpa oczywiście teściu. Wynosiłam tony desek, dachówek cegieł, drutów, gwoździ, śrub, nakrętek, rur metalowych i innych potrzebnych rzeczy:/ jak z dwóch różnych miejsc, to podwójne ale schodowe... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.