Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dziennik Lukarny - komentarze


Lukarna

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 17,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Lukarna

    5212

  • agalind

    2245

  • Ardea

    1544

  • pumpaluna

    1322

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Malka trafiłaś w 10:D

 

Aga kawa wygląda pysznie ale ja dziś niestety mleko z miodem i czosnkiem jedynie:( Strasznie mnie rozłożyło jakieś choróbsko:/

Miałam wyprawić dzieciaki do szkoły/przedszkola i trochę posprzatać korzystając z wolnego dnia, ale nie mam mocy - drzemię cały dzień pod kocem.

 

Domi to się nazywa ojcowska troska;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Aga kawa wygląda pysznie ale ja dziś niestety mleko z miodem i czosnkiem jedynie:( Strasznie mnie rozłożyło jakieś choróbsko:/

Miałam wyprawić dzieciaki do szkoły/przedszkola i trochę posprzatać korzystając z wolnego dnia, ale nie mam mocy - drzemię cały dzień pod kocem.

No to kiepsko. Nie wyłaź spod koca. Wez sobie wit. C 1000mg (najlepiej musujaca). Masz gorączkę?

 

Domi to się nazywa ojcowska troska;)

 

Raczej teściowska;)

 

 

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Goraczki nie mam, miałam w nocy.

I tak muszę po dzieci iść. Swoje bym jakoś zorganizowała z odbiorem ale odbieram jeszcze córkę kumpeli a jej raczej nikt ze świetlicy nie "wyda" mojemu ojcu. Zresztą ojciec wczoraj u mnie telefon zostawił więc i tak się nie mam jak z nim skontaktować:/

 

Wskoczę w dres i autem po nich podjadę.

 

Najgorsze jest to że w niedzielę robię urodziny Marcina, goście zaproszeni, tort zamówiony a ja mam meksyk w chacie:/

Więc musze do jutra wyzdrowieć i już:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Goraczki nie mam, miałam w nocy.

I tak muszę po dzieci iść. Swoje bym jakoś zorganizowała z odbiorem ale odbieram jeszcze córkę kumpeli a jej raczej nikt ze świetlicy nie "wyda" mojemu ojcu. Zresztą ojciec wczoraj u mnie telefon zostawił więc i tak się nie mam jak z nim skontaktować:/

 

Wskoczę w dres i autem po nich podjadę.

 

Najgorsze jest to że w niedzielę robię urodziny Marcina, goście zaproszeni, tort zamówiony a ja mam meksyk w chacie:/

Więc musze do jutra wyzdrowieć i już:)

 

Urodziny nie zając, można przełożyć (z tortem tylko gorzej), ale jak pozarażasz innych a dzieci w szczególności to rodzice nie beda mile wspominac spotkania. Wręcz przeciwnie. Zresztą powinnas poleżeć i sił nabrac, bo jak masz zamiar wszytsko ogarnać? Przemyśl sprawę i za tydzień zrób. Poza tym takie infekcje lubią się ciągnąc jak nie zadziałasz odpowiednio.

 

PS. Ja bym Cie powiesiła na suchej gałęzi jakbyś mi takim sposobem jakiegoś wiruusa sprzedała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aga jesteś genialna!!!!

 

Odwołałam wszystko i z poczuciem dobrze spełnionego obowiązku włażę z powrotem pod koc.

To miały być urodziny dla starszyzny ale faktycznie, mogłabym kogoś zarazić - o tym myślałam tylko w kontekście dzieci...

 

Pije Twoje zdrowie herbatą w duża ilością cytryny bo Vit C nie mam niestety:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aga jesteś genialna!!!!

 

Odwołałam wszystko i z poczuciem dobrze spełnionego obowiązku włażę z powrotem pod koc.

To miały być urodziny dla starszyzny ale faktycznie, mogłabym kogoś zarazić - o tym myślałam tylko w kontekście dzieci...

 

Pije Twoje zdrowie herbatą w duża ilością cytryny bo Vit C nie mam niestety:(

 

Nie ma za co:) Kuruj się Babo i niech teraz wokół Ciebie polatają:)

 

 

PS. A niedoszły solenizant pewnie na mnie psy wiesza?

Edytowane przez agalind
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki bardzo:)

dzisiaj jest już lepiej - tzn kaszel jeszcze ,mam jak gruźlik:/ ale już taka osłabiona nie jestem...

 

Chyba koniec wylegiwania się, dziadek ma zabrać dziś dzieci do siebie więc coś sobie w domu zrobię w końcu w spokoju.

Najgorsze jest to że Marcin zaczyna pokasływać:/

 

Miałam dziś w końcu spróbować umówić się z panem od poddasza ale chyba jeszcze w tym tyg dam sobie spokój - na budowie nie byłam już chyba z 2 tyg:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Rocia:) Szukałam czegoś z tym pięknym turkusem:)

 

I uwaga uwaga, potrzebuję pomocy!!

Mój mąż przywiózł mi (nie wiem skąd:)) całą reklamówkę cebuli... Co ja mam z nią zrobić??

Na bank już kroję aby przygotować syrop z cebuli...

Będzie też zupa cebulowa...

 

A reszta?? Wiem wiem że mogę ją trochę przechować ale zaciekawiło mnie co jeszcze można by z cebuli przygotować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...