Dziennik Lukarny - komentarze

[Ardea]

Jak czytam koza to lecę obejrzec - miałam podobną Już grzejecie? U nas w domku jeszcze ciepło, w krótkim rękawku chodzimy.

 

Tynki ciężko uchwycic na zdjęciu, ale rzeczywiście wydają się bielsze:) Na jakiej wysokości w końcu zrobiłaś pśtryczki?

[Lukarna]

Teściu grzeje bo noce chłodne są, a on tam śpi. Ale nie wiem czy codziennie odpala...

 

Ale musiałabyś widzieć moją zdziwiona minę jak przejeżdżałam jakiś czas temu koło budowy i ujrzałam dym z komina:D:D

 

Pstryczki na gotowo - 120cm. To znaczy się tak miały być a jak zrobili? Przy najbliższej wizycie sprawdzę to bo już niczego pewna być nie mogę.

Np. w pralni mam włącznik światła a jakiś 20-30 cm niżej jest kontakt do żelazka. I teraz pytanie za 100punktów:

- Myślisz że puszki są jedna nad drugą??

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Odp:

Oczywiście że nie!!!

 

Kto by zwracał uwagę na takie bzdury - przecież to tylko pralnia:/

 

A dziś zauważyłam że w pokoju Marcina jest ta sama sytuacja: włączniki do swiatła (górne i do garderoby) a na dole podwójne gniazdko - przesunięcie jakies 10cm, wrrrrrrrrrrrrrr

[1976pinacolada]

Jak obejrzałam teraz to co wkleiłam to okazuje się że na zdjęciach prawie nie widać róznicy pomiędzy mokrymi a suchymi:)

 

Ale "gołym okiem" naprawdę widać Musicie mi wierzyć na słowo:)

 

 

 

Wierzymy

[Ardea]

Luka, ale jest taniej, wyobraź sobie co możesz zrobic z kasą zaoszczędzoną na elektryce i od razu będzie lepiej:) Niektóre niedociągnięcia może da się ramkami zamaskowac.

 

Mój elektryk bawił się ponad 3msc. z elektryką naszego małego domku:sick: ale chciałam pśtryczki nie niżej niż 110 i nie wyżej niż 115 - na ile zrobił?

 

 

Tak, na 112,5 sprawdzałam miarką

[Lukarna]

Wierzymy

 

Przekonywująca jestem, nie??

 

Luka, ale jest taniej, wyobraź sobie co możesz zrobic z kasą zaoszczędzoną na elektryce i od razu będzie lepiej:)

 

No coś Ty, nic sobie nie muszę wyobrażać. Kasa zaoszczędzona na elektryce i innych rzeczach będzie jak znalazł na odsetki kredytu który lezy niewykorzystany takie mamy obsuwy czasowe. Czysty zysk, mówię Ci.

Dobrze że wypiłam duża lampkę wina to mogę Ci to "bez nerw" napisać

Ale spoko, w końcu się ta budowa skończy, no nie??

I się smiać z tego będę

 

Mój elektryk bawił się ponad 3msc. z elektryką naszego małego domku:sick: ale chciałam pśtryczki nie niżej niż 110 i nie wyżej niż 115 - na ile zrobił?

 

 

Tak, na 112,5 sprawdzałam miarką

 

A bo takie nieprecyzyjne dałas instrukcje;)

[Ardea]

Przyjdzie czas to wykorzystacie, przecież wiesz, że inaczej się nie dało. Jest dobrze, idzie do przodu, za rok już będzie winko przy kominku:hug:

[Lukarna]

Masz rację, święte słowa: najważniejsze że do przodu...

 

Przecież jeszcze rok temu było tak:

 

Uploaded with ImageShack.us

I w południe:D:D:D

http://img64.imageshack.us/img64/6725/ssa41282.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

http://img441.imageshack.us/img441/9092/ssa41292.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

I tym samym wszem i wobec ogłaszam że osiągnęliśmy

 

STAN ZERO

 

A teraz?? Spać już mozna od biedy;)

[agalind]

I teraz pytanie za 100punktów:

- Myślisz że puszki są jedna nad drugą??

 

 

Odp:

Oczywiście że nie!!!

 

Kto by zwracał uwagę na takie bzdury - przecież to tylko pralnia:/

 

A dziś zauważyłam że w pokoju Marcina jest ta sama sytuacja: włączniki do swiatła (górne i do garderoby) a na dole podwójne gniazdko - przesunięcie jakies 10cm, wrrrrrrrrrrrrrr

 

Wiem jak to wkurza, ale wiem tez, ze potem tego nie zauważysz. Żadne to pocieszenie, ale taka jest prawda.

 

Koza pierwsza klasa:)

[Lukarna]

Wiesz Aga, najbardziej wkurzające jest to, że wystarczyło troszeczkę pomyśleć

 

A koło kozy suszą się orzechy;)

[Kamila i Marcin]

Ja tam widzę różnicę między mokrymi a suchymi tynkami.. wszystko pięknie się prezentuje..

 

my pstryczki tez jakoś nisko zamieściliśmy około 110 cm (ze względu na dzieci..) syn do klamek bez problemu sięga w obecnym mieszkaniu więc w nowym domu chyba też nie będzie problemu a pstryczki na podobnej wysokości.., problem jest taki, ze lubi pstrykać światło:)

 

my elektrykę samo robiliśmy i w zasadzie jesteśmy zadowoleni.. kable są, prund wszędzie jest.. i jakoś to funkcjonuje.. gdyby nasz elektryk to robił to co najmniej 1 km kabla poszłoby więcej:) i skrzynki bezpiecznikowe byłyby 2 razy większe.. a już są jedna na 48 a druga na 24..

[agalind]

Wiesz Aga, najbardziej wkurzające jest to, że wystarczyło troszeczkę pomyśleć

 

A koło kozy suszą się orzechy;)

 

Przecież to tylko pralnia;)

 

 

Własne orzechy - pychota:)

[Lukarna]

Ja tam widzę różnicę między mokrymi a suchymi tynkami.. wszystko pięknie się prezentuje..

 

Baaardzo dziękuję - chociaż żadna w tym moja zasługa:)

 

my pstryczki tez jakoś nisko zamieściliśmy około 110 cm (ze względu na dzieci..) syn do klamek bez problemu sięga w obecnym mieszkaniu więc w nowym domu chyba też nie będzie problemu a pstryczki na podobnej wysokości.., problem jest taki, ze lubi pstrykać światło:)

 

my elektrykę samo robiliśmy i w zasadzie jesteśmy zadowoleni.. kable są, prund wszędzie jest.. i jakoś to funkcjonuje.. gdyby nasz elektryk to robił to co najmniej 1 km kabla poszłoby więcej:) i skrzynki bezpiecznikowe byłyby 2 razy większe.. a już są jedna na 48 a druga na 24..

 

Kamila kurcze takie duże macie skrzynki?

U nas się zmieściło wszystko w jednej 36:/ oby się nie okazało że teściu i tutaj przyoszczędził:/

Ale robił zgodnie z projektem (podobno) więc pozostaje mi mieć nadzieję...

 

Przecież to tylko pralnia;)

 

 

Własne orzechy - pychota:)

 

Czepiam się, nie??

 

Dziewczyny, kawa?? Bo zasnę...

[MusiSieUdac]

Luka, ale masz wylizane sciany, jest tam jedno zdjecie pod swiatło i niech sie Pani nie czepia

[Lukarna]

Toć się już nie czepiam przecież

 

ps. co prawda te cem-wap z fakturą podobają mi się bardziej niż te "wylizane" gipsowe ale co tam, kasa zaoszczędzona, może se kupię za to fajny piekarnik. Albo kibel. Albo kieckę

[agalind]

 

 

Dziewczyny, kawa?? Bo zasnę...

 

Ty też. Nie wiem co jest grane, ale pozbierać się dziś nie mogę.

[Lukarna]

Nic mi nie mów.

Siedzę i ściemniam że prowadzę korespondencję mailową z jednym panem a tak naprawdę to 2 zdań do niego sklecić nie mogę:/

[agalind]

Najgorsze, że kawa nie działa.

[MusiSieUdac]

A ja bym sie z chcie polozyla i tak z tydzien przespała ciągiem

[Lukarna]

I doskonale Cię rozumiem - w złych chwilach mam dokładnie taki sam odruch - spać spać spać...

Podobno jako dziecko jak się czegoś przestraszyłam, zmartwiłam to momentalnie szłam spać.

 

ps. ale wiesz co MSU? wolę jak ciskasz piorunami i się wkurzasz, jak lecą inwektywy i gromy. Taka spokojna i odseparowana MSU mnie martwi.

Bardzo.

[agalind]

 

ps. ale wiesz co MSU? wolę jak ciskasz piorunami i się wkurzasz, jak lecą inwektywy i gromy. Taka spokojna i odseparowana MSU mnie martwi.

Bardzo.

 

MSU, daj upust emocjom i wyżyj się wirtualnie. Nie z takimi fahofcami dawałaś sobie rade.