MusiSieUdac 18.10.2012 07:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2012 W sumie fajne masz zadanie, przynajmniej sie dzieje:)Ja kawe koncze, ale za to podjadam krówki i sie zasłodziłam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 18.10.2012 07:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2012 Króóóówki... ps. zadanie fajne tylko każdy z naszej 13-osobowej załogi ma inny pomysł na wystrój: od zupełnie minimalistycznego to ... takiego że hej;)Może byc ciężko:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
max-maniacy 18.10.2012 08:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2012 zadanie fajne tylko każdy z naszej 13-osobowej załogi ma inny pomysł na wystrój: od zupełnie minimalistycznego to ... takiego że hej;) Może byc ciężko:) okaże się teraz, kto ma większą siłę perswazji. jak poćwiczysz na współpracownikach, to potem Ci łatwiej z mężem pójdzie. dzień dobry, choć patrząc na liczbę wypitych przez Was kaw, to chyba już południe. a ja nie pamiętam, kiedy ostatnio kawę piłam. taki ze mnie kawosz. w pracy się ze mnie śmieją, że piję mleko z kawą i to też nie za często, bo mam potem migotania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 18.10.2012 08:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2012 Niestety nie mogę stosować na współpracowników tych samych metod co na męża:D cześć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
1976pinacolada 18.10.2012 08:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2012 cześć ja też juz po kawce a migotanie to bede miec raczej po tym bieganiu po schodach do goraczkującej Julki. Całusy dla "chorego ucha" (ja tylko pamietam ze Marcin to Marcin a dziewczyny dalej mylę ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MusiSieUdac 18.10.2012 08:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2012 Niestety nie mogę stosować na współpracowników tych samych metod co na męża:D cześć W sumie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 18.10.2012 08:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2012 W sumie Na męża to muszą być bardziej wysublimowane;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
max-maniacy 18.10.2012 08:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2012 no tak. wcale nie miałam na myśli tego, żeby w pracy robiła to samo co z mężem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rocia 18.10.2012 10:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2012 Nie dość, że nałogowe forumowiczki, to jeszcze nałogowe kawoszki Witam się Kinia, wczoraj to samo przerabiałam (tyle, że bez schodów). I co chwilę było "mamo połóż się koło mnie"... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nita83 18.10.2012 11:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2012 ja dzis tez bez kawy, za to po zielonej herbacie, podrzućcie dziewczyny patenty "na męża" (oczywiście bez tych oczywisssstych), żeby się bardziej zaangazował w budowę, przecież nie będę wybierała bramy garażowej! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 18.10.2012 11:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2012 ja dzis tez bez kawy, za to po zielonej herbacie, podrzućcie dziewczyny patenty "na męża" (oczywiście bez tych oczywisssstych), żeby się bardziej zaangazował w budowę, przecież nie będę wybierała bramy garażowej! "Kochanie, ta jest ładna a jak chcesz żeby się otwierała to wybierz sobie napęd";) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 18.10.2012 12:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2012 ja dzis tez bez kawy, za to po zielonej herbacie, podrzućcie dziewczyny patenty "na męża" (oczywiście bez tych oczywisssstych), żeby się bardziej zaangazował w budowę, przecież nie będę wybierała bramy garażowej! mój chlop by zapytał "a co to jest bramagarażowa" Luka, no ale TOBIE szef zlecił i tej wersji się trzymaj - reszta moze Ci tylko klaskać, jak juz skończysz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MusiSieUdac 18.10.2012 12:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2012 ja dzis tez bez kawy, za to po zielonej herbacie, podrzućcie dziewczyny patenty "na męża" (oczywiście bez tych oczywisssstych), żeby się bardziej zaangazował w budowę, przecież nie będę wybierała bramy garażowej! Mozesz ostentacyjnie nie interesowac sie i poczekac, az sam zajarzy, ze trzeba wybrac, tylko nie wiem czy brama jest Ci potrzebna na juz, czy tez mozesz poczekac do następnego stulecia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 18.10.2012 13:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2012 Nita83, a może zamuruj i poczekaj aż sie kapnie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 18.10.2012 18:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2012 Nita83, a może zamuruj i poczekaj aż sie kapnie? :rotfl::rotfl::rotfl: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nita83 18.10.2012 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2012 Nita83, a może zamuruj i poczekaj aż sie kapnie? no musiałam nieźle się dusić żeby rodziny nie pobudzić świetny pomysł, z bramą się nie spieszy, bo wraz z oknami wstawimy na wiosnę, ale chciałam już zorientować się cenowo. Popytałam przy okazji wycen okien, tylko, że te wszystkie napędy itp nic mi nie mówią. Dziś nieśmiało napomknęłam, że proponują do okien segmentową z napędem w promocji za 2100 plus montaż, tyle że jest biała. Na co mój mąż: to nic, pomalujemy! zamilkłam, jasne... czemu nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MusiSieUdac 19.10.2012 06:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2012 . Na co mój mąż: to nic, pomalujemy! zamilkłam, jasne... czemu nie Oj tam, moj mial pomysl malowania nawet parapetow wewnetrznych, o lakierowaniu bramy juz nie wspomne - oni tak maja, niestety:sick: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Esiak 19.10.2012 06:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2012 Oj tam, moj mial pomysl malowania nawet parapetow wewnetrznych, o lakierowaniu bramy juz nie wspomne - oni tak maja, niestety:sick: ja akurat sam bejcowałem i lakierowałem parapety wewnętrzne... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MusiSieUdac 19.10.2012 06:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2012 ja akurat sam bejcowałem i lakierowałem parapety wewnętrzne... Marmurowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 19.10.2012 07:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2012 Oj tam, moj mial pomysl malowania nawet parapetow wewnetrznych, o lakierowaniu bramy juz nie wspomne - oni tak maja, niestety:sick: ja akurat sam bejcowałem i lakierowałem parapety wewnętrzne... Marmurowe :rotfl::rotfl: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.