Lukarna 05.12.2012 22:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 A kurde wiesz że bym teraz śledzia zjadła i popiła czym pasuje?? Szkoda że w lodówce nie mam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 05.12.2012 22:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 ja mam w śmietanie wpadniesz ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 05.12.2012 23:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 Jezu w śmietanie!!! Dlaczego ja mam ochotę na śledzie?? Przecież pamietałam "weź pigułkę"Idę sprawdzić co mam. ps. a wiesz że wpadłabym z chęcią ale mój helikopter ma awarię smigła;D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 05.12.2012 23:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 Śledzi nie ma. Jest tuńczyk we własnym. Są skumbrie w tomacie tfu, makrela w pomidorach... A śledzi nie ma:confused: Nawet się moje ulubione ogórki z chili skończyły... Czas iść spać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 05.12.2012 23:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 ja się nie zastanawiam, czemu masz ochotę na sledzie -boję się zastanawiać u mnie mgła,więc strach tym helikopterem a gołebie pocztowe mi pozdychały,więc nie mam jak sledzia przesłać cholera, narobiłaś mi smaka na coś dobrego...ale jeszcze nie wiem na co Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nita83 06.12.2012 07:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2012 gdzie rosną czerwone choinki ??? :jawdrop: no miałam na myśli, że tak świątecznie zielona choinka i czerwone dodatki, w sam raz dla daltonisty znów się nie wyraziłam odpowiednio, eeee tam nie będę poprawiać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 06.12.2012 08:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2012 Luka, co do śledzi to pozwolisz, ze nie będę nic pisać I rurki od OC - swoją drogą czy taka rureczka wciągnie te wszystkie kurze i brudy? Da radę Bez obaw:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
msdracula 06.12.2012 08:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2012 Super Luka, czyli jednak się coś prace posuwają daszek też prezentuje się ładnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pumpaluna 06.12.2012 08:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2012 Też kocham czerwień ale jeszcze nigdy pod choinkę się nie dopasowywałam, zresztą dla mnie kiecka czy spódniczka to ostateczność chociaż ze 2-3 małe czarne posiadam awaryjnie (znaczy posiadałam bo dupa mi się w nie teraz już nie zmieści tak mi dobrze na swoim grrr) Powoli powoli małymi kroczkami ale coś się rusza, pamiętaj - szybko i ekipą wyszłoby duuuużo drożej niż teściem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 06.12.2012 09:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2012 O sledziach juz zapomniałam:D Dracula prace się posuwają dosłownie... One pełzną, czołgają się w trudzie i znoju... Pumpa nic juz nie mów, dobra?? Zawiozłam Średnią do szkoły (cała klasa była ubrana na czerwono i w czapkach mikołajowych - wyglądali bosko:)) Pojechałam zapłacić za stelaże Zrobiłam śniadanie pozostałej dwójce Zaraz jadę zawieźć Najstarszą do szkoły. Chyba chcę wrócić już do pracy;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 06.12.2012 09:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2012 mam śliczną nową kieckę oczywiście czerwona w sam raz do choinki Na Wigilię mam kremową sukienkę z czarnymi wstawkami, wiec do choinki tak se;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 06.12.2012 09:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2012 Chyba chcę wrócić już do pracy;) A ja bym sobie kilka dni wolnego wzieła. Pozałatwiałabym co trzeba. Choć znając życie, mój mąż też by wziął i z moich ambitnych planów nic by nie wyszło. Zawsze mnie gdzieś na manowce zwiedzie;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pumpaluna 06.12.2012 09:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2012 A ja bym sobie kilka dni wolnego wzieła. Pozałatwiałabym co trzeba. Choć znając życie, mój mąż też by wziął i z moich ambitnych planów nic by nie wyszło. Zawsze mnie gdzieś na manowce zwiedzie;) ja tam lubię jak mój mąż ma wolne jak ja mam wolne ale wtedy to raczej mało konstruktywne rzeczy robimy Na Wigilię mam kremową sukienkę z czarnymi wstawkami, wiec do choinki tak se;) a jaką choinkę planujesz? moja będzie totalnie odpustowa bo planuję wielokolorowe duże szklane bombki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 06.12.2012 09:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2012 (edytowane) ja tam lubię jak mój mąż ma wolne jak ja mam wolne ale wtedy to raczej mało konstruktywne rzeczy robimy No toć nie narzekam, tylko piszę, ze mnie na manowce sprowadza;) Potem tylko myślę ile to miałam rzeczy załatwić, ale jakoś nigdy nie żałuję a jaką choinkę planujesz? moja będzie totalnie odpustowa bo planuję wielokolorowe duże szklane bombki Wiem, ze teraz moda na biało-czarne choinki, ale moja czerwono-zielono-niebiesko-złoto-srebrna będzie:) Dzisiaj po pracy jadę jeszcze dokupić trochę ozdób. We wtorek byłam w markecie i co druga bombka była plastikowa:sick: Podobno jesteśmy potęgą bombkową a takie chińskie gówno nam wciskają, ze ręce opadają. Edytowane 6 Grudnia 2012 przez agalind Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nita83 06.12.2012 10:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2012 No właśnie jakoś piękne bombki wymiotło. U na będzie jak zwykle choinka wielokolorowa, taka jak ją dzieci ustroją. Muszę chyba jakąś gałąź na budowę też zawieść Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nita83 06.12.2012 10:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2012 luka jaki Ty masz piękny dach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 06.12.2012 10:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2012 No właśnie jakoś piękne bombki wymiotło. U na będzie jak zwykle choinka wielokolorowa, taka jak ją dzieci ustroją. Muszę chyba jakąś gałąź na budowę też zawieść W zeszłym roku ustroiliśmy budowlaną choinkę. Radochy mieliśmy jak małe dzieci:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pumpaluna 06.12.2012 11:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2012 Przez wiele lat mieliśmy plastikowe bombki, problem główny - małe dzieci. W momencie gdy młodzież nam podrosła zaczęliśmy kompletować bombki szklane. A pewnego roku miałam choinkę z ozdobami z papieru, które sama zrobiłam. Szkoda, że teraz mnie leń ogarnął i tylko kilka ozdób sama planuję zrobić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pumpaluna 06.12.2012 11:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2012 No właśnie jakoś piękne bombki wymiotło polecam bombki z firmy KPZ , u nas sezonowo w sklepie je mają ale jakby co można też kupić online piękne polskie bombki, ręcznie malowane Ja do niedawna chorowałam na takie jak na obrazku żeby powiesić do ozdoby ale mąż mi je z głowy wybił, że dzieciaki jeszcze za małe i powieszenie takich bombek przy schodach nie jest dobrym pomysłem http://grafika.multideco.pl/allegro_zdjecia/7DE8636F-EB4A-4D5E-B24D-53071B201E27.JPEG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 06.12.2012 11:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2012 Próbowałam sobie przypomnieć kiedy mieliśmy wspólnie z mężem wolne. I wyszło mi, że przez te ponad 8 lat kiedy mieszkamy razem, mielismy wolne wspólne 2 tygodnie w lutym 2010 - jak ja byłam na macierzyńskim z Marcinem a P zaraził się od dzieciaków ospą I nic poza tym:):) Tzn co roku mamy wspólne 2 tyg urlopu - ale Wy nie o urlopach pisałyście, nie? Tak to jest jak się wyjdzie za pracoholika. luka jaki Ty masz piękny dach Nita ale mi się miło zrobiło, jeju... Serio, dzięki:hug: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.